Micek wpadlem na pomysł.Nie każdy zposiadaczy MZ ma dostep do internetu i czesc ludzi chcacych nalezeć do klubu poprostu niebędzie wiedziało,że coś takiego w ogóle istnieje.Pomyslałem sobie ,że może zorganizować jakieś ulotki informacyjne i rozłorzyć w sklepach z częściami do MZ-ek,bo bądz co bądz MZ nie jest sprzętem nie zniszczalnym i każdy z nas co jakiś czas odwiedza taki sklepik.Prawda?.Można by jeszcze spróbować zagadać z prasą motocyklową żeby coś na tentemat napisali.Co myślisz na ten tematy? :D