
oldbrother
L.S.M.-
Postów
24 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O oldbrother

- Urodziny 08/31/1979
Osobiste
-
Motocykl
MW-750
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje profilowe
-
Skąd
lublin
Osiągnięcia oldbrother

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)
0
Reputacja
-
...no to jest nas więcej o jednego, i ja ma zetke z 150 silnikiem s06, ale ruina straszna bardzo dużo brak, jedyny plus to papiórki. od pierwszego właściciela, czeka mnie długa droga przez mękę poszukiwania częsci ...a do tego strasznie zardzewiona , stała z 15 lat pod jabłonką ...i się nie rozsypała do reszty pzdr chętnie bym, przyjął instrukcję , ja mam też kilka więc może i ja pomogę..
-
Kłamcy , oszuści , gdzie nie kupować i zamawiać części do ruskich
oldbrother odpowiedział(a) na HIUS temat w Weterany/Klasyki
a ja powiem krótko, zgadzam się z granatem i hiusem i janosikiem, przełknąłem sobie bardzo gorzką pigułe i odaradzam tych oszustów, zarówno warszawa jak i siedlce, rozumiem, że każdy musi na czymś zarabiać, ale to jest złodziejstwo, oszustwo, takim ludziom powinni zabierać dożywotnio pozwolenia na handel, - ale liczę, że w przyrodzie nic nie ginie, trafi swój na swego, lub do urzędu skarbowego;) -
Problem z obrotami i prawym garem w k-750
oldbrother odpowiedział(a) na crovaxus temat w Mechanika Motocykli Weteran
Iglica na poziomie najniższym jaki się da, czyli mieszanka najuboższa, ustawię na środek, dam sie kasi napić;), właśnie ani kicha ani prycha, ani w gaźnik ani w rurkę, chociaż linka z regulatora zapłonu zdjęta, a nie gaśnie z tego powodu, że stacyjka nie rozłącza styków:)musze mu ściągać fajki ze świec żeby zgasić. -
Simmeringi jawa 175 60r.
oldbrother odpowiedział(a) na krzychu90 temat w Mechanika Motocykli Weteran
Troszki za dużo za te simmeringi ja handluje tym i powiem ta, rzeczywiście występują simmeringi , które są drogie, ale zazwyczaj są to wykonania ciśnieniowe lub kierunkowe, których nigdy w życiu nie stosowało się w weterańskich motorach. Kwestia istnieje jeszcze w nietypowym rozmiarze, podejrzewam, że to nie możliwe żeby był nietypowy wymiar w czeskim motorku, jak chcesz to kliknij mi rozmiary a ja Ci podam cene rynkową. Każdemu podam jeśli ktoś bedzie chciał oszukać człowieka na głupim simmeringu, bo to powinno byc tanie jak barszczm, zarówno i łożyska głównie te typowe, acha i unikajcie chińsszczyzny oczywiście, a w ogóle to jeśli vchodzi o kolory simmeringów, to w dużej mirze to kit , pic na wodę fotomontaż, bo, kolorują gumę jak chcą teraz, a zazwyczaj jest tak, że silikony są czerwone fluorowe sielone lub niebieskie, ale to sie da wyczyć w palcach, że są inaczej zrobione, a simmeringi kierunkowe, mają na wewnętrznej wardze, takie nacięcia, które zwane są odrzutnikiem oleju i są zazwyczaj firmy CORTECO, i za te możecie już zapłacić więcej, reszta .....odpowiem, na zapytanie - zdzierają z Ciebie za simmering - daj znać odpowiem i posłużę wiedzą techniczną , jak i łożyska. pzdr. pozdrawiam ps. poszukuję Manuala do JAWY 356 175 ccm -
Problem z obrotami i prawym garem w k-750
oldbrother odpowiedział(a) na crovaxus temat w Mechanika Motocykli Weteran
Dobra to jak już o tym to i ja zapytam, przy tym temacie, moja katarzynka już pali i jeździ nawet i na koło kosza też, ale.........3-ki jeszcze w tym motorku nie włożyłem bo na dwójce wcale nie mogę go rozpędzić, nawet jak jade sam, jak mam pasażera w koszyku też lipa 1.....2..... i nie dam rady tójki włączyć bo nie daje rady pociągnąć ...co się dzieje ?wydaje mi sie , że silniczek lalunia, pracuje ładnie wchodzi w obroty ładnie , ale nadmienię, że jest na k-301 i iglica na najniższym poziomie, opuszczona....ale pracyje na tym cacy pzdr. -
Mam pare instrukcji do jaw, ale sam poszukuję manuala do Jawy 356 175 ccm, z 59r. sprubujna czuja to najlepszy spozób zwykle to jest tak, że tłok jakieś 3 mm przed ZZ i przerwa na przerywaczu 0,3-0,4 mm, jak już będzie koło tego to zaczniesz szukać, ale ja bym raczej braku mocy szukał gdzie indziej, mam ten sam problem w MW-750. a do Jawy przysiądę może dopiero w zimie. Pzdr i powodzenia
-
Cokolwiek bym nie włożył , a będzie to najprawdopodobniej tłuczonka glazurzana, to i tak musze potańcować ze zbiorniczkiem, cza-cza, samba, rumba, pasa doble czy co kolwiek, w końcu musze jakoś wypaśc na swoim weselu, a to już niedaleko, i mam nadzieję, że ożywię moją maszynkę do tej pory bo jak dobrze pójdzie to na niej pojedziem do ślubu...jak mi wystarczy zdrowia, czasu i piniędzy
-
Urwany kabelek, to całkiem możliwe, już pogrzebałem przy zapłonie i teraz, jest taki objaw złapie kilka razy obroty, głównie na pełnym otwarciu przepustnicy a potem "buuuuuuu" i znowu i tak na przemian, ale jak mu otworzę przepustnicę na maxa to jakoś chodzi , tylko mam wrażenie, że gażnik połyka paliwo i leje się ze zbiorniczka w gaźniku ....o so chozi?
-
Jak już napisałem "iskra na świecy jest jak trzeba" Iskra na świecy jest taka jak na stroboskopie, - nie trza psuć, musi zapłon, - ale nie wiem, bo zwykle przy zapłonie albo kicha w gaźnik, albo w tłumik a u mnie nawet anie kicha .....ale kicha co nie ?
-
Tak , tylko sobie pomyślałem z powodu liczby oktanowej paliwa, a czyścić i tak muszę i ustawić ten zapłon tylko nie bardzo się tam mogę do ustawienia zapłonu dosięgnąć bo koło magnesowe zasłania, a poza tym różnie dane podają, na temat wyprzedenia zapłonu w silniku 017, raz że 3 raz 4,5 a książeczki nie mam pzdr.
-
Chętnie bym zastosował ten fertan, ale podejrzewam, że cena mnie rozwali, ale z tą terakotą to żeczywiśćie może być lepszy patent, mam parę płytek pozostałych po remoncie, pytanie tylko czy to nie będzie za twarde i nie porobi dziur, jak już pisałem zbiorniczek był łatany, może sprubuję pomieszać naftę z tłuczonką terakotową i schake it babe :crossy:
-
Mam problemik, z motorowerkiem Romet 750, pegaz, silnik DEZAMET 017, kichnął kilka razy i rzucuł palenie, jak mu nalałem 98, niby powinien chodzić lepiej na tym paliwku i mieć więcej mocy a tu nic nawet nie kichnie, iskra na świecy jest jak trzeba. Czy może być to problem z regulacją zapłonu?Czy raczej gaźnik zapchany, ale na gaźnik nie wygląda , bo zalewa świecę, więc paliwko dochodzi...help
-
Z tym szkłem sprubuję, a potem colą , poza tem ten zbiorniczek już podobno łatany był i nie bardzo chce go fosfolem traktować bo mi durszlak wyjdzie z tego wszystkiego, mam kilka butelek po browarach to zainwestuję i zamiast na wymiankę to do zbiornika wcisnę. tylko ni wiem, czy lepij to szkło na sucho czy z naftą
-
No dobra, jeśli mówicie że pojedzie na wszystkim, to powidzcie mi czy dobrze zrobiłem zalewając 98 jakąś dynamic z Lotosa, co się może dziać? nie dodałem, żadnych dodatków bo narazie go w ogóle przywracam do życia
-
Mam problem ze zbiornikiem paliwa, jest cały pordzewiały w środku i każde nalanie paliwa kończy się czyszczeniem gaźnika, myślałem o nasypaniu do środka piasku, albo żwirku i pobawienie się nim jak shakerem, ale obawiam się, że to może nie pomóc. Czy macie jakiś sprawdzony sposób na wykonanie czyszczenia zbiornika, żeby go w dodatku niepotrzebnie nie podziurawić?