IsKra66

100% się zgadzam z ks-rider więc już dodawać więcej nie muszę no chyba, że do moich przedmówców ...Tak dużo tych niemców spotkałam i dość długo tam mieszkałam i znam wielu niemeckich motocyklistów i żadnego w Tschulu nie widziałam. Tu nie chodzi o szpan ani, że droższe to lepsze ale taka prawda takie marki jak alpinestars czy dainese sa lepsze. Tak jak z kaskami co w innym temacie poruszalam mozna jezdzic w Tigerze za 70PLN albo w Shoei za ponad 1000PLN i co powiecie ? To samo ? Tu sie placi za bezpieczenstwo, wykonanie i zaufanie, że to w czym jezdzisz jest bezpieczne i porzadne.

hehe temat przegapilam widze. Tez bylam ze znajomymi... I krotko - bylam, zobaczylam i pod wrazeniem bylam jazdy co niektorych :) Pozdro

Moj brat na stale jest osiedlony w niemczech i zajmuje sie sprowadzaniem z niemiec rzeczy, moto itd... ale Tschula nigdy w zyciu nie kupil i nie sprowadzil, ze wzgledu na to, ze wyglad to nie wszystko bo wygladaja naprawde fajnie coniektore ich rzeczy ale sa podobno bardzo kiepskie w jakosci. Tez chcialam kupic rekawice Tschula to dostalam po glowie :biggrin: i nie spotkalam niemca, ktory jezdzi na moto, stawia na jakosc i bezpieczenstwo i mialby rzeczy tej firmy - tak na marginesie :)

hehe jako byly pracownik Renault wiem o Tym, ze jest to bardzo bezpieczny samochod :P aczkolwiek nigdy bym go nie kupila. No nie ufam kurde tym francuzom i tyle hihih :P

hehe Shoei do Laguny bym nie porownowywala. Nie ufam francuzom :banghead:

:banghead:

Nic z tych rzeczy. Przynajmniej w przypadku Shoei moge juz to stwierdzic. W Shoei nic nie trzeszczy, nic nie szumi, idealna wentylacja i naprawde jest to kask, ktory chroni. Dlatego naprawde warto zainwestowac w kask tak samo jak w kombi, bo kombi rowniez wyratowalo mnie przed powazniejszymi urazami Pozdro

Nie. Zamowilam juz nowego Lazera :wink:

No niestety mam odbite lewe płuco

no Shoei za 1000PLN napewno tak łatwo nie pęka. Jak mówiłam miałam w nim dzwona i naprawdę wielki szacunek główka cała, kask cały. Amortyzacja uderzenia była fenomenalna.

Nie uwazam aby moja wiedza w tym temacie byla nikla . Wszystko zalezy od tego jaka byla suma ubezpieczenia i jak oceni lekarz uszczerbek na zdrowiu

Hmm to dosc ciezko stwierdzic. Pracuje w ubezpieczeniach i powiem Ci, ze to wszystko zalezy od tego jaki jest zakres ubezpieczenie no i tu w gre wchodzi jeszcze orzecznik, jakie widelki lekarz przydzieli to najwazniejsze Pozdro

No i pomyslec, ze od takiego jednego kontrolera moze zalezec bezpieczenstwo kilkuset lub klikluset tysiecy ludzi hmmm no jedno jest pewne - nie ma co robic w tej branzy :icon_mrgreen:

to wyglada na to, ze jedynie Tiger jest uniwersalnym kaskiem hehe :D na kazda glowe sie dopasuje wiec cala rodzina moze jezdzic i jeszcze za jaka cene BA :D

w deszczu to tYż wydzwonić można, a co :D

A Ja robiłam już jakiś czas temu w Automobilklubie i polecam. Tez kobieta jestem i nikt na mnie dziwnie nie patrzyl :D :D

a ja podam doskonaly przyklad. Pare dni temu mialam dzwona a na dlowie SHOEI za ponad 1000 zl i co... o dziwo nie pekl :) a w dodatku dodam, ze glowka tez cala. Kask ma delikatne zarysowanie. Nie chce sobie wyobrazac jakby to wygladalo gdybym na glowie miala Tigera. Kask nie musi kosztowac az tyle bo sa i tansze. Wlasnie kupuje Lazera bo jest jak dla mnie wygodniejszy i jest nieco tanszy niz ten Shoei ale mam pewnosc, ze jest rowniez bezpieczny

no ja miałam parę dni temu na moim dopiero co sprowadzonym ZZR 1200, weszlam w zakret, chcialam polozyc maksymalnie motocykl. Piach na drodze, deszcz do tego, za duza predkosc tylnie kolo mnie wyprzedzilo i poszlammm. Smierc to mialam przed oczami zwlaszcza jak tarlam cialem po betonie. Lekarz powiedzial, ze gdyby nie kombi byloby fatalnie. Skonczylo sie drobnymi urazami, skreconym lokciem i wybitym plucem. O moto nie wspomne - stan oplakany... P.S ale to chyba wina deszczu jednak nie moja bo pare tygodni temu wpadlam w row samochodem, coz moze mialam za duza predkosc ale padal deszcz heheh :)

Polecam alpinestars. Osobiscie mam SP-3 ale pare dni temu mialam wypadek w tych Alloy i rece wyszly calkiem niezle :) Tyle, że zwichnięty nadgarstek :)

Ja osobiście nie polecam takiego wynalazku. Znajomi z Niemiec przywiezli jak jechalismy na Słowacje. Sprzet byl wysokej klasy a piszczalo, czaskalo i rozpraszalo Pozdrawiam

heheh no ja w moim kombi nie mogę oddychać ani siadać poki co :D Niezle sie stoi i leży nic pozatym, ale wszyscy mowia, ze tak ma byc... no paranoja,,, ale poczekajmy hehe :icon_question:

Nosze sie z kupnem Kasku Lazer Vertigo Stroke. Czy jest ktoś może posiadaczem tego kasku i może mi więcej powiedzieć na ten temat? Pozdrawiam :banghead:

eeee wogole nie wyglada jak Porsche... nie ma tego smaku i polotu... Brzydal :icon_mrgreen:

Naprawde brak mi slow... Podziwiam !!! :icon_mrgreen: Szybkiego powrotu do zdrowia !!!!!!!!!!!! :icon_mrgreen: