Skocz do zawartości

kamilp7

Forumowicze
  • Postów

    414
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kamilp7

  1. Wlasnie to podkladka. Mam ochote wrzucic ten silnik do jeziora kolo mnie. 10 zary go zlozylem i rozlozylem. Wlasnie przed chwila odszedlem. Ale dzis nawet nie schodze do piwnicy bo tak lataja rece ze nie dam rady tego ogarnac.
  2. Jak jest 0.5mm luzu miedzy karterami to jest dobrze. Ale jak scisne to joz jest zle. Jak trzeba je skrecac?? na maxa?? Walkami da sie obracac. Biegi tez wchoda ale w dul a do gory nie ma szans.Krecilem walkami i prubowalem zmieniac biegi ale nic nie dalo.
  3. Chcialem to napisac ale sie powstrzymalem. Ten silnik mnie joz wku***** poniwearz jak go zloze bez silkikonu to biegi dzialaja jak nalezy. Slakadm s silikonem a tu lipa nie wbijaja sie. Rozkladam i skladam a ty dalej to samo. JOZ MNIE TO wkur***. nie moge z nim do ladu dojsc.
  4. Slownik mam ale mam lekka dyslekcje (wiem jak sie pisz ale pisze inaczej i nie widze bleduw) zauwazam dopiero jak przeczytam 10 razy.
  5. MOzliwe ze sa punkty. Nie zwrucilem uwagi.
  6. Dolaczam sie do pytania. Rozkrecilem moje am6 i nie wiem w jakiej to ma byc pozycji. Jakie ulozenie ma miec do korbowodu?? Czy to nie ma znaczenia??
  7. To jak nie silikon to niby co?? Uszczelke? Takiej nie ma. A silikon kupilem specjalny odporny na wode, bezyne (wszystko co zrace), odporny na temperature (do 310 Stopni). I niby nie dobry.
  8. No tl złożylem. Ale jest jedno ale. Czy moze w komoze korbowidu wystawac taki maly paseczek sylikonu?? Taki na 0.5-1.0 mm?? Dalem jak najmniej moglem tego silikonu ale paseczek wyszedł.
  9. Bo to mial byc test skszyni. Dzalalo ale ciezko wchodzilo to rozebralem i chcialem zlozyc jeszcze raz. Ale sie rozlecialo, i puzno bylo to zrezygnowalem. Ale moje pytani to czy to tak ciezko powinno wchodzic?? Czy lekko??
  10. Skszynie jest dobrze bo jak to wbilem na sile to mialem wszystkie biegi.
  11. ta strona od walu wchodzi. Ale ta druga nie za bardzo.
  12. Witam Mam taki problem. Nie moge zlozyc katreruw w moim silniku minarelli am6. Skladaja sie do konca prawie ale zostaje 1 cm luzu i ciezko to wbic. Weszlo jak uzylem gumowego mlotka i duzo sily. Ale musialem rozlozyc bo zapomnialem das silikonu. Jak to jest u was? Wchodzi bez problemu do samego konca??
  13. Bede wumienal prawie wszystkie lozyska, Uszczelki, simeringi i bedzie szlif cylindra. ALE CZY MUSI TO BYC JAKIS ORGINALNY SIMERING CZY MOZE BYC TAKI ZA 5 ZŁ. A czy taki uszczelki beda pasowaly do mojego silnika. Bo ja mam pod to przykrywka ggdzie sie swiece wkreca taka jedna uszczelke (kolko z czterema koleczkami po bokach na szpilki) a na zdjeciu takiej uszczelki nie widze. Link do uszczelek http://sklep.mieloch.pl/product_info.php?c...0321eadb7c3fac3
  14. Przed zdjeciem cylindra spuscilem wode z chlodnicy. Nawet jak by sie ten plyn z chlodnicy do silnika wlal to przez 1 minute by sie nie zmieszal. I smierdzi bezynom z tego oleju. Silnik rozkrecam na czesci pierwsze. zeby go wyczyscic i zobaczyc co do wymiany. Bo mieszskam w norwegi i czesci za 5x drozsze niz w polsce. Jak za 2 tygodnie bede w polsce to kupie to co mam kupic. A jak z tym szlifem, ile czsu na niego potrzeba. Bo bede mial tylko jeden dzien na to. Robia go na miejscu?? A moze to byc wina cewki (tego calego modułu). Jeszcze jedno pytanie. Czy simeringi moga byc takie zwykle czy sa jakis specjalne do silnikuw. Bo niegdzie nie znalazlem takich. Ceny wachcja sie miedzy 2.50 a 5.00 zł.
  15. Nie uzywam ssania. Dzis rozkecilem silnik i ku moin oczon wydobyl sie szry plyn prawie jak woda o zapachu bezyny :biggrin: . Cala podloga w tym gu...., moin zdaniem to simering. Ten szry plyn dostaje sie do paliwa i nie chce palic dlatego. A czy mozna robic szlif w cylindrach od am6 ;) . Ile taki szlif kosztuje i jaki tlok potrzebuje do niego. Cylinder jest orginalny.
  16. Witam jestem tu nowy i chcialem sie przywitac. Wiec tak mam taki problem. Jakies 4 dni temu kupilem Rieju RR rocznik 2001. Kupilem jako uszkodzony7 poniewaz nie chcial zapalic po zimie. Cala zime stal w snigu. Jak go kupowalem to nie chcial zapalic. Ale po przyjechaniu do domu zapalil od 1 kopa. Pobawilem sie 15 min i zobaczylem ze lozyska na tylnim kole padly. Zanim je zalozylem to go sobie odpalalem. Zawsze odpalal od kopa, zimny czy cieply zawsze od lekkiego kopa. Wiec wymienilem te lozyska i zaczolem jezdzic. Pownego ranka jasz szedlem do szkoly to mialem jeszcze czas do autobusu. i pomyslalem ze go zapale. Wiec zapalilem pochodziel z 30 sek i ruszylem. Na 1 biegu jechalem sobie powoli tak z 10 km/t. No i zgasl, i nie zapalil. Po przyjsciu ze szkoly chcialem posmigac i nie zapalil. Grzebalem w nim 6 godzin. Wymienilem swiece. I dalej to ssamo. Na drugi dzien poszedlem do garazu i koplem w kopke i zapalil. Pojezdzilem tak z 30 km. postawilem go w garazu i poszedlem sie napic. Po pszyjsciu spowrotem nie zapalil. To znaczy zalewa go ciagle. Tak zapala i gasnie odrazu. Nie wiem co mam zrobic. Silnik to:Minarelli am6 Gaznik: Dellorto 12mm dysza ma 85 na 68 to samo. Prosze o pomoc Pozdrawiem KAMIL
×
×
  • Dodaj nową pozycję...