kamykwln

Udało mi się w końcu zrobić hamulce metodą prób i błędów i były zapowietrzone. Dzięki wielkie za pomoc ;)

Na razie robiłem tak jak pisał Pan Piotrek, mimo że śruba odpowietrzająca od zacisku była lekko odkręcona to i tak gdy wstrzykiwałem płyn wylatywał bokiem przez odpowietrznik , ale może w tym była moja wina, sposób alexrafia też testowałem i jak na razie nic, albo za mało czasu temu poświęciłem, będe próbował do skutku. Nie chciałbym żeby to pompka była uszkodzona, w sumie to od stania mało prawdopodobne ale to różnie bywa ...

Wielkie dzięki za rady, jutro się za to wezmę i dam znać co i jak :wink:

Witam, po dość długiej przerwie składałem dzisiaj w swojej kawie przedni hamulec. Po złożeniu wszystkiego pompka nie pompuje płynu do zacisk(w ogóle nie wypływa ze zbiorniczka), przed rozebraniem hamulca wszystko elegancko śmigało i nie pogubiłem żadnych części no i wszystko jest poskładane tak jak było wcześniej bo wielkiej filozofii w tym hamulcu nie ma. Dla zrozumienia wszystko wyczyściłem, przewód hamulcowy, zbiorniczek na płyn, zacisk, bęben, oraz śrube od pompki i zacisku. Jeśli ktoś wie co może być przyczyną to prosze o odpowiedzi.

jachuer5, jak ktoś źle użytkuje motor to tak jest, znasz powiedzenie "jak dbasz, tak masz" to jest temat o tym że mi eliminator bierze olej, a nie o tym ile komu wytrzymuje maszyna. Pozdrawiam

Sadan, ale ty masz 58tys. przebiegu i mówisz że czerwone pole odwiedzasz, a różnica między moim a twoim jest malutka. R@dek, mój eliminator leci 110km/h, ale to już trzeba się pochylić do przodu, pewnie poszedł by więcej, ale mam napęd ustawiony tak, by jechał w miarę i w miarę sie zbierał

Przecież pisałem na początku że olej bierze nawet przy 90km/h i nie jeżdzą ciągle na maxa, tylko sobie prumciam 80-90. Jachuer5 40tys. to nawet dwu suw pociągnie, 4T przy odpowiednim użytkowaniu pociągnie nawet do 70tys. km. Rozmawiałem z jednym kolesiem co jeździł Hondą Rebel 125 i miał ok. 65tys. km i mówił że jeszcze remontu nie robił. KRUSPKI, zdj. postaram się zrobić jutro, ale wątpie żeby świeca miała coś do tego, ale postaram się jeszcze jutro podjechać do jednego mechanika co się zajmuje motorami, może on mi coś poradzi, ale ja właśnie też by stawiał że to przez olej. A właśnie, sprawdzałem obudowę filtra powietrza i nie ma tam oleju.

Jeżeli tak bardzo ci to potrzebne to tutaj masz dokładne schematy http://fiche.ronayers.com/Index.cfm/Module...p/CAUTION_LABEL

może masz za dużą średnice dyszy, albo rozregulowany gaźnik/zawory no i wyczyść, ew. wymień filtr powietrza, to powinno coś pomóc

Mi się tylko nasuwa na myśl że masz zrąbane świece i może nie pracuje na wszystkich 4 garach

może już ci się uszczelniacze zużyły, jak dociskasz zawieszenie na postoju to zostaje ci olej na lagach?, jeśli nie to to raczej nie wina uszczelniaczy, albo gdzieś się zakurzyły i piszczą

KRUPSKI, dzięki :biggrin: ale chciałbym jeszcze usłyszeć opinie innych użytkowników, czy to że bierze aż tyle oleju, to wina samego oleju, czy czegoś innego ?

tj. pełno syntetyczny olej, tak ? a czy uszczelniacze zaworów mają coś z tym wspólnego ?

Witam serdecznie! Jestem posiadaczem eliminatora 125 z 1997r. przebieg to niecałe 37tys.. Problem mam taki jak w temacie, motorek bierze olej, jak dla mnie zdecydowanie za dużo 0,9l/1000km. Proszę nie pisać że to 125 i żeby to jechało to trzeba go męczyć, bo olej bierz nawet przy 90km/h. Kawe kupiłem z Niemiec i za raz na początku zmieniałem olej na Mobil półsyntetyczny 10W 40, filtr oleju, filtr powietrza i świece, zawory miałem regulowane jakieś 1500km temu. Przed regulacją zaworów nie zauważyłem żeby mi brał olej, dodam jeszcze że nie kopci mi przy ruszaniu, ani przy spuszczeniu z gazu. Wracając do tej regulacji zaworów to były regulowane na gorącym silniku i nie miałem jeszcze wtedy wymiarów luzów zaworów, także nie wiem czy są takie wymiary jak podają dane techniczne. Śruba od spustu oleju jest sucha, w garażu nie ma żadnej plamy i skąd te branie oleju ? Liczę na waszą pomoc! Pozdrawiam!

Witam Też się rozglądam za tymi motorkami, czy moglibyście napisać troche więcej o Yamaszcze virago 125. Interesuje mnie to jaka jest żywotność silnika v-max, przyśpieszenie, spalanie oraz awaryjność. Jeżeli ktoś miał kiedyś okazje przetestować te motorki niech napisze który jego zdaniem zasługuje na uwagę :biggrin: Pozdrawiam