Skocz do zawartości

STIFF

Forumowicze
  • Postów

    86
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez STIFF

  1. właśnie kolezanka w pracy mi opowiedziała niezłą akcję. Poprostu masakra. Dzis rano na skrzyżowaniu Odyńca z aleją Niepodległości jakas puszka najechała na moto. Gość z tego co mówiła strzelił salto w powietrzu. Sprawca uciekł z miejsca zdażenia a pozostali kierowcy zamiast pomóc zaczęłi trąbić że gościu śmie leżeć na ulicy i korkowac drogę. Dopiero koleżanka dobiegła z przystanku i zaczęła ogarniać rannego, wezwała pogotowie i policję. Z tego co wim klient się mocno potłukł, ma wybity bark, coś z biodrem ale nic więcej nie wiem. Wiecie ciś więcej na ten temat bo szczerze to krew mnie zalała jak to usłyszałem zwłaszcza że sam dziś na moto do roboty zajechałem.
  2. WItam, odstanie pomogło - wyszło tak że dopiero wczoraj miałem czas zajrzeć do moto i zrobiłem tak że zdjąłem pokrywę i popompowałem a większość powietrza uszła górą - przez pompę, w sumie jakieś 1/4 zbiorniczka zaszła. Resztę odpowietrzyłem dołem przez zaworek i moto śmiga. Dzięki za pomoc.
  3. ale w którym miejscu jest ta kulka? Ja pompy nie rozbierałem a na wierzchu raczej jej nie ma.
  4. Dziś zmieniałem płyn hamulcowy - spuściłem stary, zalałem nowy, przystąpiłem do odpowietrzania i lipa - po miliardzie pompowań i odpuszczań zaworka bez zmian. Brak nacisku tłoczków na klocki, płyn przy odkręcaniu zaworka zamiast siknąć z impetem po prostu wypływa ale bez pęcherzyków powietrza. Nie mam pojęcia co to może być - nigdy przed tym nie miałem czegoś podobnego. Tak jakby się pompa zepsuła -tylko że dzisiaj normalnie jeździłem i hamowałem. Jakies pomysły??? Naprawdę nikt nie wie o co może chodzić? motor stoi i płacze bo chce na trase a ja wyczerpałem zasoby inwencji.
  5. Tak się złożyło że robiłem kurs w Pro-Motorze jak jeszcze Tomek Kulik tam pracował i wtedy tylko oni siadali na zadupek. Mnie nauczyli b.dobrze - nigdy wcześniej nie jeździłem a zdałem za 1 podejściem i w pierwszym sezonie niawinąłem 10kkm - do dzisiaj jakieś 25kkm bez wpadek a dzięki paru motywom, których gdzie indziej wówczas nie pokazywali parę razy wyszedłem z gorących akcji. Osobiście bardziej polecałbym Tomka choć trzeba miec na uwadze jego metody - czasem trochę brutalne i obrazowe uzmysławianie niebezpieczeństw za pomocą mózgu na asfalcie - na mnie nie zrobiło to wrażenia złego ale moja żona nie dociągnęła do końca kursu :icon_question:
  6. Warrior - zdecydowanie. Właśnie sam kupiłem a i nad Kawą się zastanawiałem przez chwilę - dopóki się nie przejechałem. A po przejażdżce Wrr... się zakochałem.
  7. Chodzi o moto z 2002 roku ściągane ze Stanów - brak kierunków bo tak było fajniej. No to trudno - założę. A czy w takim razie kierunki montowane na kierownicy (na manetkach) są legalne? Chodzi mi o to że myślę o założeniu tam kierunkowskazów bo będą widoczne i z przodu i z tyłu a z tyłu bym już nie zakładał. Chodzi o moto z 2002 roku ściągane ze Stanów - brak kierunków bo tak było fajniej. No to trudno - założę. A czy w takim razie kierunki montowane na kierownicy (na manetkach) są legalne? Chodzi mi o to że myślę o założeniu tam kierunkowskazów bo będą widoczne i z przodu i z tyłu a z tyłu bym już nie zakładał.
  8. Czy motocykl musi być wyposażony w kierunkowskazy? Kiedyś pamiętam że nie musiał mieć - wystarczyło machać ręką - ale czy nadal tak jest?
  9. STIFF

    Yamaha Warrior

    Mam jeszcze jedno pytanie - czy jeśłi wymienię wydech na jakiś prosty np V&H albo Muzzys to czy muszę dodać Power Commandera? Wiem że dobrze jest... itp ale czy cos się stanie jeśłi nie założę? W sensie czy np zaszkodzi to silnikowi, wypali zawory itd
  10. Zbiornik wg manuala ma dokąłdnie 11.7 litra - póki nie doczytałem myślałem że mnie oszukuja na stacji :flesje:
  11. Moja jest z 95'go, europa, 4 biegi i wszystko moge tylko potwierdzić poza wygodą i bakiem ale to są subiektywne odczucia. Mam 188cm i jest mi mocno niewygodnie - mam spacerówki - dzięki temu moje nogi się jakoś ruszają po dłuższej jeździe bo na standartowych podnóżkach dość szybko mi drętwiały. Ale częstsze postoje załatwiają sprawę - także małego baku - jest pretekst żeby rozprostowac kości. Srednio pali 4,5 - 5/100 - najwięcej zrobiłem na jednym baku 270km tocząc się stale 80km/h przez pustą Litwę. Zrobiłem wtedy 730km jednego dnia więc aż taki nie wygodny nie jest. Mi osobiście brakuje 5go biegu - nie tyle żeby bardziej popylać co zejśc przy przelotowej 120-130 z obrotów wiertarki na nieco milsze dla ucha. Poza tymi minusami (biegi i mój dyskomfort) w trasie sprawdza się całkiem miło. W górach też daje rade - nawet w Alpach na serpentynach Austrii, Słowenii i Włoch dawał sobie dobrze radę. Generalnie fajny moto na start ale po 3 sezonach najwyższa pora na coś więcej bo jednak dla mnie za małe gabaryty, za mała moc i za mały komfort. Pora sprzedawać
  12. STIFF

    Yamaha Warrior

    Ok - dzięki. @Pompka - jak pisałem - przeczytałem sporo i nic nie znalazłem a jaki jest sens mnożenia takich samych/podobnych tematów? Sam jestem modem na innych forach i nie lubię mnożenia tematów. @Drex - oparcie do Warriora nie wygląda dobrze w moim odczuciu - widziałem ostatnio takiego z sissy barem i z większą kanapą i ... no nie bardzo to wyglądało. Idealną opcją byłoby odpinane oparcie - znajomy miał coś takiego w DragStarze.
  13. STIFF

    Yamaha Warrior

    Witam wszystkich, to mój pierwszy post na tym forum więc jeśli wybrałem złe miejsce dla swoich pytań to nie bijcie ale siedze tak i czytam i siedzie i czytam... NO i do rzeczy - w zasadzie to już się zdecydowałem na Warriora ale mam kilka pytań eksploatacyjnych, na które nie znalazłem odpowiedzi. 1. Jak często / co ile zmienia się pas napędowy? 2. Ja sie jeździ z pasażerką - tzn jak jej się jeździ - nie spada bez sissy? to tak na pierwszy ogień - ale pewnie będzie tego więcej. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...