-
Postów
86 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez STIFF
-
Co do PC - gdzieś w tym wątku przewinął się sprawdzony warsztat - sam będę musiał jeszcze raz poszukać. Co do serwisu - nie mam bo sam do tej pory robiłem wszystko no ale na razie to tylko filtry, płyny, świece itd. Teraz zastanawiam się czy samemu zmieniac przewody cham na oplot czy dac do robienia bo niby to żadna wielka filozofia ale jednak i tak szykuje się większy przegląd. A teraz coś z zupełnie innej beczki - po wczorajszej wycieczce - zrobiliśmy z żoną ponad 400km do Kazimierza, Annopolu i z powrotem przez Kozienice głównie po drogach powiatowych z całą pewnością odradzam lowering kity do Warriora. Mój przypłynął już obniżony więc średnio jest jak go podnieść bezkosztowo - z resztą i tak bym nie podniósł bo wygląda rewelacyjnie taki obniżony - ale na prawdę trzeba uważać na wszelkich koleinach, garbach i nierównościach - parę razy mocniej się kładąć w łuku przerysowałem spodem o jakieś garby.
-
Ja juz kupiłem z PC wiec nie powiem ci jakie są różnice natomiast z tego co czytałem na forum i nie tylko to objaw który jest o u mnie jest dość powszechny - chodzi o to że dół jest zdławiony nieco za to w wyższych obrotach rwie ostro do przodu. mam plan zrobić u siebie ponowne strojenie i hamownie żeby wiedzieć ile wychodzi.
-
wreszcie znajomy z Kuźni zrobił mi oparcie dla pasażerki. żeby nie szpecic motocykla za bardzo jest to wersja zdejmowana, ktorą zakładam tylko na wycieczki z żoną i powiem, że sam już trochę polatałem Warriorem ale w sobote skoczyliśmy do Łodzi we dwójkę i to dalej szatan nie kogut - idzie jak wściekły i dodatkowa osoba nie robi mu żadnej różnicy. Coraz bardziej kocham tego byka.
-
Najpotężniejsze maszyny (2000)- jako pierwsze moto
STIFF odpowiedział(a) na krzysztp temat w Cruiser/Chopper
Drex ma rację - ja pierwsze moto kupiłyem Shadow 600 tylko z kwestii kasy - przesiadłem sie rok temu na Warriora i i tak wszystkiego trzeba sie było uczyc od nowa niemalże. -
Kask - pomoc w identyfikacji
STIFF odpowiedział(a) na STIFF temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Dzięki - wszystko jasne - to co widywałem w Niemczech i Austrii to ROOF ale wychodzi na to, że jest u nas niedostępny natomiast ten SHARK też daje rade wizualnie i jest u nas do dostania. Znalazłem sklep w Markach - podjadę na dniach obmacać jak to wygląda w realu. Dzięki za pomoc -
Taka mysl mnie naszła, że mój dotychczasowy kask po zmianie motocykla przestał mnie zadowalać. Może sie rozbił a może po prostu jest nie na ten motor ale powyżej 160 zaczyna mi sie zsuwać. Problem nie leży w regulacji ale w tym że zrobił sie za duży i pora go zmienić na inny. I tu przypomniałem sobie o kasku, który by spełnial moje oczekiwania ale niestety nie wiem jaki to model. W Polsce go nie widziałem ale też się jakoś mocno nie rozglądałem. może ktoś bedzie wiedział o co chodzi - kasm ma podnoszoną szczękę ale można ja też obrócić "za kask" i miec otwary kask, można też opuścic samą szybę. Mam nadzieję, że ktoś wie o co mi chodzi. Z gory dzieki za pomoc
-
gratulacje zakupu, fajny sprzęcik - właśnie coś w ten deseń w Vką pod spodem mi chodzi po głowie jako drugie moto na miasto.
-
jeśli sprawdzałeś na zimnym to fakt - będzie sucha ale olej widać niewiele niżej i po odpaleniu podejdzie do bagnetu. Ja tak miałem jak wlałem ustawowe 4.1 i też się dziwiłem. Natomiast mimo wszystko wlałem jeszcze jakieś 0.3L bo i tak te 4.1 po odpaleniu ledwo dotykały bagnetu - teraz mam okiej.
-
Nawet kilka razy zakręcić - trochę pływa. No i pamiętac, że są 2 korki oleju. Czasem na dohamowaniu/dojeździe do świateł przy zejściu 2-N albo 2-1 potrafi sie zdławić. Ale odpala od razu. Nie mam pomysłu co to. Ja ją jakoś krzywo wpiąłem jak ściągałem zbiornik i kontrolka rezerwy paliła się non-stop ale w końcu wypiąłem-wpiąłem i jest ok.
-
Warrior był w ofercie do 2005 czy 2006 roku a został wycofany ze względu na wyniki sprzedaży.
-
Na eBay masz gotowe Lowering Kit do kupienia. Mam coś takiego założone i powiem że pieruńsko nisko siedzi - co bardziej gówniane śpiące policjanty przy odpowiednim najechaniu obcierają. A co do moich przygód z odpaleniem po zimie. Posiedziałem troche przy maszynce i zrobiłem wymiany. Świece fakt troche zjechane były i dałem nowe ale IMO powinny działać. Bateria poszła nowa QUAND za 218pln - znalazłem w InPlus. Porobiłem resztę tematów jak czyszczenie filtrów powietrza czy zmiana oleju - kurcze ale to ma dziwną opcję - 2 korki oleju. Został mi płyn hamulcowy ale z tym zaczekam do zmiany przewodów na stalowe. No i musze znaleźć tapicera bo mi się siedzenie przetarło.
-
ooo - bardzo dobra cena - jak ja tego nie znalazłem? Dodam sprzedawce bo dziś rano się okazało że mój prostownik jest do d. - pożyczyłem od ojca i dziś udało się odpalić. Natomiast pewnie i tak mnie nie ominie wymiana bo na jesieni mi już mocno bateria padała - dość długo trzeba było kręcić żeby odpalił. NO ale to już zostawię na koniec po zmianie świec, filtrów, płynów itd.
-
To jest ten sam typ akumulatora - początek oznaczenia się różni (zależy od producenta?) - istotne że to T14B-4 - wszystkie mają ten sam rozmiar i pojemność. Właśnie podpiąłem do innego prostownika po padło podejżenie że pierwszy był nie teges i jutro zobaczymy. Bateria ba 10.8V napięcia więc nie jest kompletnie padnięta.
-
Przyszła pora na odpalenie wiosenne i niestety stało się to czego się spodziewałem czyli akumulator zdechł. Spodziewałem się tego już na jesieni ale jeszcze dociągnąłem do końca sezonu ale teraz mimo ładowania zero reakcji - w sumie jest to oryginalna bateria więc już swoje przeszła. Moje pytanie czy ktoś zmieniał aku w Warriorze? Problem w tym że siedzi tu rzadki (xxx) 14B-4 (w nawiasie 3 litery - bywają różne ale to zawsze to samo aku) - wymiary 70x152x145 12Ah. Czy ktoś eksperymentował z innymi łatwiej dostęnymi akumulatorami? Czy coś pasuje? Czy nie ma rady i musze wydać 350 na nową baterie?
-
w jakich butach jeździcie?
STIFF odpowiedział(a) na PM2Z temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
ja od 4 lat w Daytona Urban GTX. Super wygodne do tego sprawdziły cię przy glebie i w 10godzinnej jeżdzie w deszczu. -
Mam K&N ale w otwartej obudowie + puste rury V&H więc i tak nic nie słyszę ze strony filtra :D
-
od 2.5 roku jeżdzę 2.0HDI z 2002roku. Przed zakupem zrobiłem spory reserch i naczytałem sie mnóstwo zachwalających opini wiec kupiłem i cóż - nie żałuję. Sprawuje się pięknie, zrobiłem nim na razie jakieś 40kkm przy cym na dzień dobry zmapowałem kompa ze 109 na 140KM. ZMieniłem też zawias na twarde gazówki Sachsa i klocki na ferodo Racing jak była pora - miekkie są i starczają mi na 8-10kkm ale zdecydowanie lepiej łapią. mam dość ciężka nogę bo po prostu lubię zap... a spalanie 7.5 głównie w mieście - trasa 150km/h W-wa - Lubljana (max. load) 5.9/100. Generalnie jedyny minus tego auta jak juz pisano to miękkie zawieszenie (zmiana amorów - duża poprawa) i łączniki - przód, tył. Z wpadek niezapowiedzianych miałem dwie - raz wywaliło mi kostkę temperatury (400pln) a to zwaliło termostat (drugie 400pln). Drugi raz to jak chciałem zmienić rozrząd regulaminowo a nie jakies 10kkm wcześniej i o mało mi nie poleciał - na szczęście stałem w korku i jak tylko usłyszałem dziwne trekotanie od razu zgasiłem - poleciało koło pasowe ale pasek nie zdążył sie zerwać - naprawa trochę kosztowała. Nauczka na przyszłośc. Przy twoich przebiegach faktycznie benzyna sensowniejsza dużo a serwis tańszy.
-
To nie do końca tak, moża dobry magik umie zmapować odpowiednio w każdym zakresie obrotów ale jak już w tym temacie jeden z kolegów zauważył PC dodaje na wyższych obrotach ale dół dławi. Mam ten sam problem - góra ciągnie ale na światłach często gaśnie. Generalnie wykres po hamowni pokazuje że dołem jest gorzej niż było. Będe na wiosnę próbował zrobic to u naszych magików choć już sie przyzwyczaiłem i nauczyłem jak się to ogarnia.
-
ja też, ja też jestem za. Ja tydzień temu jeździłem i liczę że się jeszcze przejadę, choćby do rodziców postawić maszynę na zimę więc posłucham.
-
Dokładnie - póki co jeszcze można polatać.
-
To tak jak ja. Jak na polskie warunki wszystko jest bardzo dobrze oznaczone, trasa jest czysta bo pojazdy budowy nie wjeżdżają tu na trasę, ograniczenia do 40 widoczne wszędzie a mimo to każdy ładuje ile może. Tylko nie wiem po co bo i w jedną i w drugą stronę jadąc zazwyczaj zaraz ładuje sie w korek.
-
Gratuluje jedynie słusznego wyboru, fantastyczny sprzęt. Ja przesiadłem się w czerwcu z VT600 - na początku byłem lekko przerażony ale baarddzo szybko można się wjeździć i czerpać pełnymi garściami. na prawdę kuuupa radochy - za każdym razem jak wrócę to stoje i sie gapie na niego aż wystygnie żeby zarzucić pelerynkę. Mój wygląda tak http://img231.imageshack.us/img231/4854/377019216oc7.jpg
-
I co - udało ci się coś ustalic? Ja ze swoich obserwacji mam podobne odczucia tyle że mi ja raczej dążyć chciałbym do poprawienia dołu bo wnerwia mnie to przygasanie na jałowym ale góre bez wątpienia pozostawię nawet za cenę dławienia bo jak juz jeżdżę to raczej za miasto i w sumie cała przypadłość jest rzadka dla mnie.
-
miałem coś podobnego - po zmianie płynu nie pompowało. Ostukałem lekko pompę - uszło trochę bąbelków powietrza a po nocy zeszła reszta i wszystko grło
-
Mam lekkie dławienie / nierówną pracę przy ok. 1800 obrotów (PCIII+wydechy V&H+KN) czy u ciebie podobnie czy wszystko gładko chodzi? Bo sam nie wiem co z tym zrobić - nie jest to jakieś przeszkadzające w użytkowaniu ale czasem mnie denerwuje.