Skocz do zawartości

czarekmbx

Forumowicze
  • Postów

    768
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez czarekmbx

  1. Żeby to było dokładne to przy dobrze wyosiowanym wale otwory w przeciwwagach też muszą być wyosiowane, a wątpię że są. Po za tym trzeba by było dorobić trzpień który w miarę ciasno by wchodził w te otwory co potem skomplikuję wybicie jego bez "przestawienia" wału.

  2. Naładuj aku, zajrzyj do przerywacza i ustawienia zapłonu.

    To że świeca mi iskrę nie znaczy że będzie banglać na niej.

    Sprawdź poziom paliwa w gaźniku.

     

     

     

    PS: Ten motor żeby chodził jak trzeba potrzebuję mechanika z duża wiedzą i dokładnością, a nie Pana Henia sąsiada. Bo potem to tylko rodzą się opinie jaki to jest złom i niewypał.

  3. Nie pękaj, ja dopiero zaczynam naukę grzebania w autach. :icon_biggrin: Od 3 dni mam auto pod domem. Co prawda byłem uczniem w zawodzie mechanika samochodowego ale zmieniłem zawód w szkole potem. Dziś z kolegą zaglądaliśmy pod auto bo coś nie halo z ukł. kierowniczym się dzieje, kierownica jakby drży czy oscyluje nawet podczas jazdy a przy max.skręcie na postoju mocno szarpie i coś piszczy. Okazało się że wtedy wałek pompy wspomagania się zatrzymuje i pasek piszczy gdy ślizga się po kole pasowym. Szykuje się gruba zabawa z tym wspomaganiem, a na chwilę obecną nie wiem jak się do tego zabrać w ogóle. Do tego odkryłem że na amorkach z przodu nie ma gumowych "poduszek" i amorki chodzą góra-dół jakieś 20mm w kielichach gdzie wchodzą do komory silnika. Na szczęście tarcze i klocki mam bajeczne a kolega ocenił skuteczność hamulców jako doskonałą. Ku pełni szczęścia muszę się pogodzić z nadchodzącą koniecznością wymiany wysprzęglika. No i na deser wymiana przedniego reflektora bo wczoraj jakiś kamyczek wybił mi mały otwór po środku szkła. :icon_evil:

     

    Właśnie zaciągnąłem serwisówkę Golfa 3 TDI i będę szpiegował co do czego. Nie lada lekturka się szykuje.

     

     

    W jaki stanie masz laczki? Jak będą w nieciekawym to na śliskim podczas jazdy może telepać kierownicą w lewo i prawo. No i radziłbym kupić nowe amorki wraz z odbojami i osłonami i to wymieć skoro Ci wyparowały te odboje, bo do samych odboi to nie opłaca się rozbierać.... A co do tego chodzenia w kielichach to pewnie zaobserwowałeś to jak podnosiłeś i opuszczałeś samochód? Skoro tak to nic złego się nie dzieje

  4. Też chciałem coś takiego zrobić ale narazie pozostało to dalej na "chciałem" ;)

     

     

    Jak zrobiłeś świder?

    Jaki materiał?

    Jak zrobiłeś "gwint"?

    Mógłbyś podać bliżej jakieś wymiary świdra?

    Ile masz pasków i jakich?

     

     

    A tako poza tym to fajna konstrukcja, osłona na pasek jest więc nie ma do czego się przyczepić ;)

  5. Czy kolega wie co to jest tarcie?

     

    Gdyby tarcia nie było sprzęgło by się ślizgało i nigdzie byśmy nie pojechali, a że tarcie w sprzęgle występuję elementy cierne mogą się ze sobą "zahaczyć" i wykonywać ruch bez poślizgów dzięki czemu jedziemy.

     

    A, i poślizg to jest poślizg, a nie tarcie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...