tu sie zgodze ,mialem 2 takie przypadki.(nie z mojej winy)ale ((zx12r))raz 100 metrów przed domem auto ściągneło mnie na krzyżówce(gosc jeszcze prawka nie odebrał),wcześniej wyprzedzałem auto w deszczu ((cbr 900))(tez przed domem)i było <PATRZ W LUSTERKA MOTOCYKLE SĄ WSZĘDZIE> :ohmy: drzewo,żywopłot,płot i czyjes podwórko :blink: hehe!! :laugh: wstaje a tu nikogo nie ma,po 2 tygodniach znalazł sie sprawca !