Witam. Właśnie na moje 16 urodziny ojciec postanowił mi kupić 2 kołowca za [Rozsądna Cene!!] i na ktorym bym sie nie ''zabił''. Szperajac po servisach i jazdach probnych moj wybor padł na Skuter/Motorower - Ogar 900. Zgrabna sylwetka i cena wygrały z rywalami :biggrin: ponieważ mieszkam w bloku ,a piwnica nie grzeszy wielkoscia idealnie wpasuje sie tam Ogar 900. Osiągi osiągi.. hmm.. spotkałem sie z wieloma opniami jedni mowia [strona producenta] że V-max wynosi 45km/h - Ok troche jestem zasmucony,nastepni mowia [szczesliwi posiadacze] że cisną na 3 biegu 85 - O.O? No dobra :D Siadam na moto [jazda testowa przed salonem rometa] i jezdzilem sobie po placyku chwilke. Dobiłem chyba 35km/h na 2 biegu.Przedtym jeszcze 6 razy mi zgasł,ale diler [znaczy sie sprzedawca] tłumaczył sie ''zimnym'' silnikiem i ''docieraniem'' moto miał przejechane zaledwie 5m. No dobra daje Ogara ojcu [bardziej doświadczony jeździec odemnie] śmigał chyba z 40min. ^^ i na 3biegu wsiadło mu aż 60km/h - pozytywnie mnie to zaskoczyło. Jednak jedyny egzeplaż w salonie był poobijany a moj ojciec jest ''pedantem'' [człowiekiem wrażliwym na czystość i dokladnośc] postanowił że poczekamy do wtorek-środa na nastepna dostawe! Tak wiec jeszcze mam 4 dni do mojego pierwszego motocykla ktory ma mi slużyć na blisko 2-3 lata [tzn. nauka podstaw] 4biegi żaden automat,przekonało mnie to że można sie na tym uczyć podstaw jeździectwa :D.Teraz pytanie do was: Czy za 4 dni spełni sie moj poczontek nauki z moto?! Czy błąd i porażka zakupowa.. ^^ ?