Skocz do zawartości

HIUS

Forumowicze
  • Postów

    298
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez HIUS

  1. Jasne że tak ale nie na tym forum bo ten serwer to kiepśniutko ciągnie długo schodzi

    Przejdz na forum KOLAYSKA

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b39e58c304c5ad2

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f741e32d3d1dd71.

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63d8effff3b7e88e.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca17557fbdfb2aad.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84e2e08a3cfb296b.htm

     

    w wielkim skrucie rozbierasz dyfer dajesz do frezera lub tokarza aby ten otwór pod sim. roztoczył na równitkie 60 mm tylko dokładnie niech się na czujnik zabazuje, należy go też pogłębić jednocześnie ale do połowu tego otworu którym odpływa olej nic więcej

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/84e2e08a3cfb296b.html

     

    No jeszcze jedno można kupić gotowy sim. na 7 mm ale lepiej jest kupić na 10 mm i przetoczyć 3 mm od czoła bo warga uszczelniająca siada wtedy równo na srodeczku zabieraka

     

    jak coś więcej dzwoń 694 128 477 albo przejdz na KOLAYSKE

  2. Uporczywie powracam do luzu na pierścieniach tłokowych

    Prawdopodobnie wiem już gdzie tkwi problem

    Po zdemontowaniu obu cylindrów po przebiegu 1.200 km okazało się ze gośc żle dorobił pierścienie to znaczy po pomiarach okazało się że luz na zamkach wynosi od 0.85 do 0.90

    oczywiscie jak się pierscień włoży do tuleji i wyrówna tłokiem.

    A że lewy cylinder dostaje dużo więcej ol, to z niego dymiło prawy nie dymił ale też olej przechodził

    zobaczymy jak zrobie nowe pierścienie na 0.25 luzu

  3. O ile pamiętam, lewy cylinder ma dodatkowy natrysk oleju na gładź. Do puki tłok nie rozgrzeje się, pierścienie nie nadążą zbierać nadmiaru oleju i będzie występowało dymienie. Ponadto, szczególnie teraz, przy zimnej pogodzie, to co bierze się za dymienie, może być po prostu intensywnym skraplaniem się pary w zimnych tłumikach. Być może takie zjawiska jak też wycieki oleju z okolic ataku w dyfrze denerwują, ale w tym sprzęcie są nieusuwalne i lepiej się z nimi pogodzić. To też specyfika marki, a przede wszystkim jakości wykonania i użytych materiałów. :icon_idea:

     

     

    Też myslałem że to para na początku.Jednak wczoraj po min pracy wykręciłem świecę i jest na niej olej niestety.

    A że mi to spokoju nie daje dla spokojności duszy musze zaziunąć do środka więc w przyszłym tygodniu będziemy mieć jasność całkowitą .Ja osobiscie obstawiam pęknięty jeden pierścien zgarniający lub pęknięte gniazdo zaworu ssącego.

  4. HIUS - Dokładnie tak . Coś takiego i myślę że się zgłoszę bo moje poszukiwania w okolicy zakończyły się bez sukcesu . Jeśli Ty w swoim motocyklu tak zrobiłeś to jak znam życie najpierw dokładnie sprawdziłeś czy warto . I ja też myślę że tak jest lepiej jak to wymyśliłeś. Dla porządku w nowszych Uralach występują dwa uszczelniacze za to nie ma osłony krzyżaka (tego kielicha z blachy). Element wymienny ze starym natomiast brzydki jak noc pażdziernikowa . Będę się zgłaszał zimą a na razie pozdrawiam

     

    No nie tak do końca wszystko przemyślane zawsze jednak warto jest sprubowac

    a w tych cholerach zabierakach nie można przewidzieć jednego czy czasem nie będzie puszczać na wielowpuście tam niema jak uszczelnić u mnie z przodu przy skrzyni jest idealnie a przy dyfrze po przejechaniu około 300 km pojawiła się kropelka muszę w zimie coś pomyśleć .

  5. Tutaj była mowa o chromie technicznym. Nie chodzi o zabezpieczenie antykorozyjne tyko o nadanie większej twardości i pogrubienie danego elementu (no i kto musi się zastanowić nad tym co pisze?).

     

    Pozdrawiam

     

    Zpewnością koledze chodzi po głowie coś takiego

    Chrom techniczny na zabieraku

    Sprawa nie jest prosta ale da się zrobić tak jak na zdjęciach

    Najpierw nabić na wałek przeszlifować potem połozyc chrom tech. etapami i jeszcze do piecyka wysezonować bo inaczej spęka tak kilka razy apotem znowu na szlifierkę i gotowe

    wkrętke roztoczyć i pogłębić na dwa simery ,

    Wszystko tak właśnie zrobiłem cos pięknego simer polski i nie wytrze zabieraka w miejscu styku,

    bo chrom jest kur.... twardy

    jakby co mogę pomuc w tym temacie poniżej foto

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/453ac0bf22510c15.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c20b0dccf342671b.html

  6. No fajnie przy tych parametrach które mam ustawione przy prędkości ok. 50 km jedzie równo jak po sznurku,jednak jak dodam gazu to sciaga na prawo niezbyt ale ściąga natomiast jak gaz ujmuję to ściąga na lewo i jak????

     

    No fajnie przy tych parametrach które mam ustawione przy prędkości ok. 50 km jedzie równo jak po sznurku,jednak jak dodam gazu to sciaga na prawo niezbyt ale ściąga natomiast jak gaz ujmuję to ściąga na lewo i jak????

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c24ee7576b7c79f.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a1fd8d33cd68a78d.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/757fa17cd412d562.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/99fcbb78751eb278.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/88f30ab6a0a64060.html

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0affbefb600e90fd.html

  7. Albo ja zdurniałem albo te forum się przekręciło dogóry nogami że nic nie można znaleźć i sam układ jest do du... ale do rzeczy. Babram się z tym klamotem i jak tak dalej pójdzie podpale go lub zrzuce z mostu,jeszcze się do końca nie namyśliłem. Zmieniłem gaźniki na K63 a ten jak prychał tak prycha. Jedno co wylukałem to iskrzenie na kowadełku.Nie wiem czy tak ma być czy kondesator od malucha starczył na 80km.Świece wkręciłem iskry, z poziomem paliwa jest podobno dobrze, jeszcze nie wiem na ile ma być wykręcona i ustawiona iglica. Na wolnych obrotach kręci dość dobrze i przy powolnym odkręcaniu manetki też jest ok, ale przy raptownej przygazówie jak i przy jeździe z kolaską strzela i prycha.

     

    Witam nie denerwuj się głowy niedam ale masz zle gazniki wyregulowane i to raczej napewno.

    A co do zapłonu mówiłem Ci załóż od parametiego i cewkę 6 v do 12 v instalacji żadne kondensatory .

    zdzwinimy się to pogadamy

     

    Ostatnia próba bicia szybkości jazdy z kolaską i chudym pasażerem po równej drodze 108 km + _ 5 km błędu na ruski licznik dyfer 8.

    Moto po remoncie 1300 km przebiegu a spalanie około 7 l na 100 po górkach bieszczadzkich piszę około bo może być nawet ciut więcej

    Benzyna bez kartek wiec kto by sie tam przejmował drobiazgami.

  8. To najpierw patrząc od przodu motocykla -

    Koło kosza ustawione pionowo do podłoza( kąt porosty ). Motocykl górną swoją częścią odchylony od kosza pod kątem tak, że prosta wyznaczona od osi koła przedniego do góry moto waha sie w granicach 20 do 28cm.

    Teraz rzut od góry -

    Koło kosza wyznacza prostą zbiegająca sie z prostą wyznaczana przez koło kierujące motocykla. Koło kierujące jest ustawione prosto w stosunku do osi motocykla. I teraz gdyby wyznaczyć sobie prostą od hipotetycznie ustawionego równolegle koła kosza to na wysokości osi koła przedniego prawidłowo ustawione koło kosza odbiega od tej prostej o wartość 10-12mm w kierunku koła kierującego.

    Dodano

    Ha! Znalazłem .

    A podziękować dzikusce ;)

    http://www.wild-sovietboxer.yoyo.pl/index_pliki/Page8995.htm

    GEBE- nie kumam czemu nie pytasz na "kolyasce". Mało kto tu zagląda. Ja już bardzo rzadko.

     

    Princu nie takie to jest proste jak się wydaje

    Byłem na diagnostyce wjechałem na płytę do sprawdzania zbieżności z obciązoną kolaską 80 kg.

    i okazało sie ze u mnie zbiezność jest zerowa czyli koła od motocykla względem wózka są równoległe

    zresztą jak rozbierałem to ustrojstwo to porobiłem dokładnie znaki i tak samo idealnie wszystko poskładałem,więc okazuje się ze z fabryki tak wyszedł.

    ale do czego zmierzam, jeżeli zbieżność ma być około 12 mm mierząc z przodu to w moim przypadku wystarczy wysunąć o 1 mm ramę przy tylnym kulistym mocowanie co w efekcie na długosci 1 metra da 10 mm i po kłopocie żadnego innego dokładniejszego pomiaru nieda się zrobić....

    Natomiast pochylenie moto względem wózka jest trudniejsze do wykonania , więc po przemyśleniach uważam tak.

    moto z wózkiem postawić równo tak obciążyć wóz aby jego rama była w idealnym poziomie potem ustawić do tego moto przykładając krótką poziomnicę z regulowanym oczkiem konta odchylenia pionu.

    Poziomnica nie może być dłuższa niż 50 cm. i należy ją przykładać do obręczy koła żeby jednak nie dotykała

    opony.

    no i dalej po ustawieni odchylenia będzie kicha bo jak do kolasy wsiądzie gość taki jak ja ze 140 kg to wszystkie ustawienia będą nieistotne kolasa się pochyli pociągając moto w swojś stronę i po ptakach.

    Uwazam więc że ustawiać odchylenia należy pod obciążeniem motocykla ciężarem kierowcy a wóz dociążyć około 80 kg wtedy zmnieszymy granicę błędu

    Jeżeli się mylę proszę o wyprowadzenie mnie z błędu..

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...