P107R

A ten koc z cyklu to gdzie można takie to to kupić??

Witam, ostatnio postanowiłem odświeżyć moto i rozebrałem je w tym celu na kawałki i po zdemontowaniu wydechu okazało się że uszczelka znajdująca się pomiędzy kolankiem wydechu a tłumikiem środkowym jest uszkodzona, mianowicie została jej tylko połowa. Może jest jakiś elastyczny materiał albo tkanina która nie boi się wysokiej temperatury i można by z niej zrobić taką uszczelkę?? nie będę zamawiał z Larssona nowej bo w sumie kosztuje grosze ale jak dojdą koszty przesyłki to to raczej się nie kalkuluje. Dodam jeszcze że stara uszczelka przypominała z kształtu tulejkę o grubości ścianki ok 1 - 2mm i była wykonana jakby ze sprasowanych trocin (mało to prawdopodobne że była z nich wykonana, ale tak wyglądała :D ). Proszę o pomoc i z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.

Ok, już mniej więcej wiem co jest pięć jeśli chodzi o te sprzęty, jak teraz będę miał jakiś wolny czas (mam maturę i remont innego moto) to poszukam jakiegoś silnika i spróbuję zrobić przeszczep, zobaczymy co z tego wyjdzie :) Dzięki wszystkim którzy się udzielili i pozdrawiam :)

No może specjalistyczny preparat bedzie lepszy, z tego co wiem to soda kaustyczna najlepiej radzi sobie z olejami i smarami, zobaczymy co poradzi ten preparat od nagarów.

Zapłon bez aku - brzmi to klawo :bigrazz:, ale trochę skomplikowane było by dla mnie takie założenie elektryki od skutera (nie żebym nie był ambitny :) ale elektryka to dla mnie trochę czarna magia), ale to już chyba temat na innego posta :bigrazz: Więc może teraz powiecie mi na co zwrócić szczególną uwagę przy kupnie silnika od TS-ki (oprócz tego czopu o którym wspomniał Ural_zgora), czy są tam oprócz tej pradnicy jeszcze jakieś newralagiczne punkty tego silnika?

no popróbuję z tą sodą jak ją dostanę, a co do tej myjki ultradźwiękowej to raczej nie mam dostępu do takiego sprzętu i nie wiem kto takie coś moze mieć :notworthy:

No dobrze załóżmy że zdecydowałbym się na ten silnik od TS-ki, sam silnik chyba mi nie wystarczy, potrzebuję jeszcze chyba jakiś fragment instalacji elektrycznej żeby to wszystko chodziło, czy poza cewką zapłonową potrzeba coś jeszcze? pytam bo nie znam się kompletnie na elektryce :)

Witam Ostatnio zawiozłem kilka elementów od mojego moto do chromu, ale na miejscu okazało się że nie mogą tam przyjąć moich tłumików, ponieważ w środku jest sporo sadzy która zanieczyszcza kąpiel galwaniczną, a oni nie są w stanie tego wyczyścić. Facet powiedział żebym to spróbował wymyć ropą albo benzyną i że może to poskutkować ale nie musi. Może ktoś zna jakiś skuteczny sposób na wyczyszczenie tej nieszczęsnej sadzy, tłumiki są starej konstrukcji, mają kształt trąbki i są nierozbieralne, i dlatego jedynym sposobem na ich wyczyszczenie pozostaje wymycie ich jakimś płynem. Może spróbować naftą, albo jakimś kwasem? albo do płynu może dodać jeszcze jakieś kamyczki albo piasek i trzepać tym we wszystkie strony?? Bardzo proszę o pomoc bo nowe tłumiki to nie jest najtańsze rozwiązanie. Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedzi.

silnik ts-ki jest wytrzymalszy niż silnik etz-tki? to trochę starsza konstrukcja, i w ogóle to już rzadko spotykany motor i zdobyś taki slinik to może nie być łatwo

Witam. Mój crossik cierpi na niedostatek mocy i chciałbym mu wszczepić jakiś inny silnik, myślę nad silnikiem od cezetki 175 albo od etz 150. nie wiem który byłby lepszy, cezetka jest chyba silniejsza ale miałem etztkę 150 i jej moc mi w zupełności wystarczała, dla mnie główną kwestią jest głównie wytrzymałość tych silników, który z nich więcej zniesie i którego silniczka eksploatacja jest tańsza. Sprzęt nie bedzie mi służył do jazdy torowej tylko do typowo rekreacyjnej jazdy po lesie, czyli katowany zbytnio nie będzie, jednak zależy mi na tym żeby był jak najbardziej niezawodny. Najbardziej prosiłbym o wypowiedzenie się osoby które miały bądź mają styczność z oboma motocyklami, gdyż oni mogą najwięcej w takiej porównawczej kwestii powiedzieć, ale zachęcam również tych którzy maja chociaż którykolwiek z tych sprzętów do wypowiadania sie na ich temat. Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

nie no nie szukałem najtańszych tylko to pierwsza strona która mi wyskoczyła, jak będe maił chwilę to poszukam takiego "TopEndu" bo w sumie jakbym komplet kupił to bym kasę w błoto wywalił tylko, chociarz w sumie to pzrydała by mi się jeszcze uszczelka pod prawy dekiel od strony sprzęgła, ale to swoją drogą...

a gdzie taki epidian mogę dostać?? zamiast niego może być jakaś inna żywica jak tego nie dostanę?

no z tego co wiem to jakieś uszczelki w tym silniku były wymieniane, tylko nie pamiętam czy komplet (głowica + cylindry) ale coś wymieniane było, z tym ze wieki temu (ok 10 lat, a wiem z tąd że mój ojciec robił w tym silniku kapitalkę). No ale trudno jak coś robić to raz i porządnie, trzeba będzie zapolować na te uszczelki, i z tego co widzę to majątku nie kosztują, zobaczcie sami http://www.moto-akcesoria.pl/product_info....roducts_id=7412

Witam, mam problem z moją Hondą CB250, otóż w niedługim czasie po wymianie oleju silnik zaczął sie strasznie pocić pod głowicą i pod lewym cylindrem. Olej który był w tej Hondzie był niewiadomoego rodzaju (teraz się domyślam ze była to zwykła mineralka :/ ), z racji na nieduży przebieg (35tys. km) zalałem motorek full syntetykiem Orlen Platinum Moto 4T (czy jakoś tak) 0W/40, i tak jak pisałem w niedługim czasie po tej wymianie silnik zaczął pzreciekać. Co teraz zrobić? zalać go z powrotem mineralnym olejem dobrej jakości? nie wiem co robić a muszę coś zrobić z tym cieknącym problemem bo odnawiam motorek i nie chcę żeby ogólny widok psuł zażygany olejem silnik :icon_evil: Pozdrawiam i proszę o pomoc. PS. próbowałem dokręcić głowicę i trochę pomogło ale i tak cieknie

ok spoko już zalutowane, miałem taką kolbę tylko nie wiedziałem że to się tak nazywa :icon_eek: zalutowało się ładnie, dla próby kapłem trochę cyną obok dziurki na gołej blasze i próbowałem oderwać, ciężkawo poszło więc powinno chyba trzymać, dla pewności zrównałem trochę cynę papierem ściernym i na wierzch nałożyłem jeszcze sporą plamkę kleju dwuskładnikowego, bardzo mocnego. Powinno trzymać. A co do tego że dziurki się powiększały to powiem tak, motor stał 10 lat pod jakąś szopą nie ruszany, dziurki były w jego najniższych miejscach, czyli z przodu zbiornika po obu stronach. Wg mnie w miejscach gdzie były dziurki stała woda i to wszystko rdzewiało od środka, i blaszka tam taka cienka że się ścierała, ale niedużo.

tak zbiornik blaszany, ale chyba ze spawaniem trzeba dać sobie spokój, tam blaszka jest tak cienka że dziurki się powiekszają od tarcia papierem ściernym, chyba polutuję jednak bo to musi być zrobione raz a porządnie, za drogi lakier tam pujdzie żeby potem to znowu ruszać :flesje: HD1940 pisząc "kolba" co masz na myśli? ja jestem zielony w tych sprawach, mam WILEKĄ (w dosłownym tego słowa znaczeniu :clap: ) lutownicę, wystarczy?? bo chyba nie masz na myśli palnika????

Witam wszystkich, mam ogromny problem, otóż podczas matowania zbiornika pod malowanie odkryłem dwie małe dziurki w zbiorniku, dziurki nie są duże ok 1mm średnicy każda, i tu jest problem bo muszę jak najszybciej oddać zbiornik do lakiernika a nie wiem co z tymi dziurkami zrobić :) może zalutować albo zakleić? jak tak to jakim klejem? może znacie inny sposób na załatwienie sprawy?? bardzo bym prosił o szybką pomoc, drugi zbiornik odpada bo motocykl nie jest nowy i razcej rzadko spotykany więc ciężko było by dostać. Pozdrawiam i niecierpliwie zcekam na odpowiedź