Skocz do zawartości

mario12

C.Y.C.
  • Postów

    16
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O mario12

  • Urodziny 04/12/1966

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha XV 1600
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Chodzież

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://motocyc.pl/

Osiągnięcia mario12

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Dobry jest zapisek, że mechanicy regularnie uczestniczą w szkoleniach. Pytanie co na tych szkoleniach robią :flesje: skoro nie potrafią przez dwa tygodnie doprowadzic motocykla do stanu używalności. Swoją drogą ja też znam adres "autoryzowanego serwisu" :biggrin:, którego utytułowany i "doświadczony" mechanik potafi wciskać niezły kit i jeszcze za to wykasować. Moje pytanie kolego za co ty zapłaciłeś skoro nie wyjechałeś z serwisu na kołach. Pozdrawiam.
  2. No właśnie chłopy. Ile rozgrzewacie maszynki przed jazdą i jak długo trzymacie na ssaniu. Producent zaleca po uruchomieniu skręcić ssanie do połowy. Z doświadczenia wiem, że w ten sposób to motorek przed najbliższym skrzyżowaniem po wrzuceniu luzu potrafi zgasnąć, a to trochę obciachowe, więc trzymam go na wyciągniętem ssaniu trochę dłużej. W sumie po krótkim rozgrzewaniu silnika na postoju i przejechaniu ok. 4 km silnika zaczyna pracować normalnie pod warunkiem, że temperatura zewnętrzna jest w granicach pow. 5 stopni. Jakie są wasze doświadczenia w temacie. Pozdrawiam.
  3. Pompka coś Cię zimowa chandra dopadła albo przystąpiłeś do wypełniania rocznego zeznania podatkowego. Ale już niedługo wiosna i będzie można :banghead: A co do flagi to wożę ją na motorku i żadnego wstydu nie odczuwam :banghead:
  4. Dzięki wielkie Upload za tłumaczenie na ludzki język opowieści "Stukowych" naszych Wildków. Mi równiez tak jak Hamirowi56 ulżyło. Teraz tylko czekam na ciepełko aby nawijać kilometry. Byle do wiosny. Bodman cięzkie to one są tylko, gdy stoją (i to nie zawsze, kwestia przyzwyczajenia i wprawy w obchodzeniu się z motorkiem). Jak już jadą to wagi nie czuć, chociaż uważać trzeba :P
  5. mario12

    ilu nas jest !!!!

    Więcej. 18-tu :biggrin:
  6. Jeśli już bez ogródek podajemy namiary to z tego co znalazłem najtaniej jest tu http://www.sklepmoto.pl/szuk.php?kat=114, a jeszcze lepiej na allegro tego sprzedawcy :notworthy: No chyba, że Pompka może jeszcze taniej to proszę o info na priw
  7. Dziękuję za szybkie i wyczerpujące informacje. Pompka -co do wydechu to posiadam już "otwarty" więc żadnych zmian nie przewiduję. A co do tuningowego filtra o którym piszesz to przyznam, że i o tym myślałem ale mam pewne wątpliwości jak takie cacko funkcjonuje w czasie jazdy w ulewnym deszczu, których w tym sezonie parę zaliczyłem. Widziałem, że stosuje sie wtedy jakieś siatki ochronne. Widziałem nawet śmiałka z założoną reklamówką :wink: No nie wiem jak to się spisuje, więc zapewne pozostanę przy wcześniejszych założeniach, czyli wymiana wkładu. Pozdrawiam.
  8. Ok. Było o stukaniu zaworów, o oleju a teraz mam pytanie z innej beczki. Zastanawiam się nad sensem zastosowania wkładu filtra K&N. Celowo piszę wkładu, gdyż chciałbym go zastosować w oryginalnej obudowie filtra powietrza. http://www.knfilters.com/search/product.aspx?Prod=YA-1699. Mile widziane zarównio opinie subiektywne jak i te poparte twardymi, namacalnymi dowodami. Pozdrawiam.
  9. Witajcie koledzy z Road Star Company. Czytam Wasze ostatnie posty, szczególnie kolegi Prałata i włos mi się na głowie jeży. Najlepszy, główny mechanik Yamahy na opolszczyźnie u którego Prałat naprawia motorek nie wie jak to jest z tymi zaworami a Seba (pozdrawiam kol. CYCka), który jest specem w innej dziedzinie wie. Z niecierpliwością czekam na kolejne relacje, bo swoją drogą też jestem ciekawy czy jest to kwestia regulacji czy wymiany ustrojstwa. Jeśli chodzi o cykanie u mnie to ja je słyszę, więc naczelny mechaniku Sebo doradź: dobrze to czy źle i ile szykować kasy na regulacje. Pozdrawiam szystkich.
  10. No Tomaszek wiem co teraz przeżywasz. Dokładnie rok temu też nie mogłem dosiąść świeżo zakupionego sprzęta ale mimo to wiele godzin spędziłem w garażu. A motór ładny masz :) Pozdrawiam.
  11. Mają mają. W moim przy prędkości 90 do 110 ładnie mrowiło w siedzenie :)
  12. mario12

    Bez motocykla

    Klaus przez trzy miesiące chcesz szykować motór do jazdy Albo jesteś taki dokładny albo leniwy :) Jak zakupisz to cudo daj znać to podjadę i Cię przypilnuję :D Pozdrawiam
  13. No tak Seba. A koledzy ostrzegali że będzie ciężko. :icon_twisted: To fakt-lepiej zawczasu patrzeć gdzie sie parkuje bo później wagę motorka czuć w rękach i nogach chociaż moje gabaryty są większe od Twoich Seba. Ale ogólnie doznania niesamowite.
  14. Drążąc temat dogłębnie to zgodzę się ze słabymi hamulcami (jedna tarcza) to spowodowało, że przy zmianie moto zainteresowałem się Yamahą. Ale nie rozumiem dlaczego miałby mieć słabe chłodzenie skoro wyposażony jest w chłodnicę. Czyżby była atrapą. :?:
  15. Witam. Ja i moi znajomi mamy trochę inne zdanie na temat Powerstation. Tegoroczny w porównaniu z ubiegłorocznym był słabiutki. Co prawda motorów na paradzie dużo ale na terenie zlotu nie całe 400. Program też odbiegał od zapowiadanego. Przejażdżka czołgiem była jedna, na więcej facet nie dawał sie namówić a quadów nie było wcale. No i poza występami zespołów muzyki żadnej pratycznie nie było. Lepsze kawałki puszczał "mafia" - facet handlujący skórami. No i jeszcze nie widziałem zlotu, na którym zlotowicze aby się najeść i napić jeździli do miasta. Na terenie zlotu było jedno stoisko z cieńkim piwkiem i jedzonkiem-baardzo drogim! Przepraszam za długi post ale trochę krytyki organizatorom nie zaszkodzi. Poza tym było OK, może dlatego, że byliśmy z plecaczkiem w fajnym towarzystwie i to czyniło atmosferę zlotu. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...