Skocz do zawartości

MisterBIG

Forumowicze
  • Postów

    52
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O MisterBIG

  • Urodziny 12/23/1975

Osobiste

  • Motocykl
    GSX 1400 K6
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Sosnowiec

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://www.magicmoney.pl

Osiągnięcia MisterBIG

NOWICJUSZ - trzecia Mordka

NOWICJUSZ - trzecia Mordka (10/46)

0

Reputacja

  1. UFF, a jednak, dogadałem się z narzeczoną i nie rozstaję sie z moim motorem :biggrin: (chyba na zawsze :biggrin: ) Przepraszam również Pana Łukasza z Łodzi :crossy:
  2. niestety, sprawy rodzinne (narzeczona) zmuszają mnie do sprzedania motocykla :icon_evil::( również do niejeżdżenia na motorach przez najbliższe kilka lat :flesje: Strona w Allegro
  3. widziałem tę stronę, ale czy nadają się one do wszycia we wnętrzu kurtki/spodni? większość chyba jest do krosu, zakładane "na" ubranie, co z tego jest najlepsze? - głównie chodzi o niedeformowanie ubrania?
  4. Niestety, mam trochę duże gabaryty i nie mieszcze się w zdecydowanej większości kurtek motocyklowych i spodni. Czy ktoś wie gdzie można kupić plastykowe wkładki wszyswane np. w kurtki tekstyne?? Oraz inne ogrzewacze/ochraniacze? Sytuacja zmusza mnie do uszycia kurtki, dłuższej z tyłu na lato oraz spodni, myślałem o dodatkowym "zabezpieczeniu" do niej :biggrin::)
  5. witam, jestem dużym facetem (prawie dwa metry) i szukam wysokich butów: rozmiar 46, z tęgością conajmniej G - mam problem z zakładaniem butów i szeroką stopę w polowie długości. Z normalnych półbutów połowa pasuje, polowa jest za wąska. Czy ktoś wie gdzie można takie buty przymierzyć ? Jestem ze Śląska. Cena butów praktycznie nie gra roli. Myslałem o takich jak na czopera - mam nakeda, i chciałbym aby dobrze sie w nich chodziło :crossy::) Duże wymagania, ale myślę że są inne osoby na tym forum z tym problemem. W następnym temacie poruszęsprawękurtek :):)
  6. nie opłaca się tam już wozić 1 nie ma gdzie sprzedać (są małe targi - ale psiarnia łazi, jedynie małe sklepiki/kioski należące do polaków lub innych wschodnich) 2 trzepią straszliwie skórka za wyprawkę zarobisz 1, 2 trzeci piąty raz a na dziesiątym przywalą ci karę i aby odzyskać samochód musisz zapłacić - cały zarobek tracisz jest pewna luka i da się zadziałać w tym temacie - więcej info na priv
  7. jakie koszty sątakiego wyjazdu? (oczywiście bez startu w zawodach :icon_rolleyes: )
  8. no cóż, pozostaje mieć więcej oczu wokół głowy, nauczyć sie patafilonów miejscowych a o "zagranicznych" zapytać kolegów z forum, przy dalszym wypadzie. Myślę że ktoś kiedyś zrobi fortunę na szkole - jak bez nadmiernej prędkości i w bezpieczny sposób pokazać faka patafilonom. Program szkolenia? 1. Wykorzystanie pachołków (słópków) na deptakach i chodnikach oraz drogach z brakiem/ograniczonym ruchem. 2. Orientacja w terenie oraz rozpoznawanie zalesienia w celu wykrycia optymalnego "pitnięcia" (tak chyba mówią na śląsku) 2.1 (podpunkt) bezpieczna jazda na ścieżce leśnej - czyli zachowanie 2oo na piachu i ewentualnych korzonkogałęxiach itd.. itp... hahahahahahahaha a przede wszystkim nie panikować ;):P
  9. http://www.allegro.pl/item308417503_suzuki...ezerwowany.html ponownie wystawia go i napisał w końcu że uszkodzony (może dostał juz w zęby) według mnie przywiózł go po małej przewrotce na lewą stronę - a potem sam go zeszlifował z prawej laga lewa - ślady kolizji kolektor wydechowy (cztery rury) - pokrzywiony głębokie wgniecenie w baku z prawej - zakryte naklejka trupiej białej czaszki dekle od silnika zmieniane silnik nie pracuje równo (jak na ten rocznik) gość pokazywał nam go w półmroku - bo zaprosił nas na 16ta (grudzien) i nie mial swiatla haha (malutka zarowka) trzyma go pod jakas za mala plachta pod niebem zabezpieczenia na kierownicy (od przewrotki) niepoprzykrecane, pokrzywione i zjechane prawy tlumik obdarty... itd itp uszkodzenia.. rysy , obdarte zeberka na silniku itd... bardzo mocno chyba nie byl walniety, ale duzo rzeczy do roboty
  10. według TUV i drugiej organizacji, te paski są na 70 miesjscu na 140 samochodów jeśli chodzi o awaryjność zawieszenie wielowahaczowe - częste wymiany (jak na niemca albo porównując do starych pasków) często pada przepływomierz (małe coś co kosztuje koło 800-900 złotych) turbiny wtryskiwacze itd itp jedyny dobry diesel u nich to 1.9tdi ten 110 (czy 113) koni z czerwonym tylko i samochód średni, a jeżeli chodzi o niemca to dziadostwo :):) (kumplowi w 6 latku przegnił dach w miejscu łączenia z przednią szybą - a nie miał żadnego buum - samochód przez niego kupiony w salonie)
  11. mam złe wieści, od weekendu ma być nawet -10, ale podobno kilka dni a potem wiosna :):) osobiście kilka razy już jeżdziłem - wokół grażu, po parku, na drodze wokół parku (big park) - około 25 kilometrów.... kto wymyślił zimę??? przyznać się :>
  12. Dał Radę ale ja na tym bym nie skończył, trzeba by mu zlamać rączki w nadgarstkach, żeby mamusia podcierala tyłek lol :>:>:>:>:>
  13. znasz tanie ubezpieczenie w polsce???????????
  14. nie może wybuchnąć, poduszka wygląda jak pakunek z żółtego materiału. To jest trochę tak, jakby nie pozwolił ci zdjąć siedzenia z motorka (jeżeli jest przykręcane) lub zdjąć jakąś owiewkę żeby zobaczyć czy rama nie spawana lub prosta. Zdejmujesz tylko pokrywkę od klaksonu - od tyłu przykręcona. A chyba w niektórych nawet sama klapka klaksonu jest na zaczepy. Poduszka nie może wybuchnąć bez impulsu elektrycznego - nie ma BATA :):)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...