-
Postów
188 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Informacje profilowe
-
Lubię
fotografia, ratownictwo medyczne,InO
-
Skąd
Gdynia
Osobiste
-
Motocykl
MZ ETZ 250
-
Płeć
Mężczyzna
Metody kontaktu
-
Strona www
http://
Osiągnięcia Pioter

ZARAŻONY MOTOCYKLAMI - wąchacz spalin (14/46)
0
Reputacja
-
Opracujmy temat o pierwszej pomocy!
Pioter odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No ja jestem między innymi z PCK, polecam czytać posty wyżej :) -
Opracujmy temat o pierwszej pomocy!
Pioter odpowiedział(a) na LYsY temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Hej, utworzyłem taki mini poradnik tutaj: http://www.yamahaxj.pl/readarticle.php?article_id=17 Tak jak napisałem w tym "mini poradniku" wiedza swoją drogą a praktyka swoją, to znaczy bez ćwiczeń praktycznych ciężko będzie zadziałaś poprawnie w sytuacji chyba najbardziej stresującej jaką można sobie wyobrazić i wprowadzić wiedzę w czyn. 2 lata temu zorganizowałem kurs pierwszej pomocy dla motocyklistów. Gdyby byli chętni to mogłbym i w tym roku coś takiego zrobić w 3mieście. Kurs był darmowy, bez dyplomów itd, chodziło jedynie o przekazanie wiedzy. pozdro Piotrek -
Po czym coś tam zaczynają kręcić o 20 złotych i załatwieniu sprawy polubownie.... :) A czy mogą zatrzymać kogoś kto gada przez komórke? Moj kumpel zatrzymał się bo zadzwonił telefon (fakt, że odebrał jak jeszcze jechał) i gdy tylko stanął żeby porozmawiać zapukał w okienko pan strażnik z kolegą. Proponowali mandat w/g taryfikatora ale na koniec wzieli wszystko co miał w portwelu i poszli dalej polować. W takich sytuacjach trzeba otwierć okno czy olać ich ciepłym moczem i spokojnie odjechać? W końcu to nie była droga z zamknietym ruchem wiec chyba nie mieli prawa do kontroli?...
-
Ważniejsze niż by sie wydawalo
Pioter odpowiedział(a) na ścinacz temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
-
Finał...70 000 zł odszkodowania.Warto walczyć.
Pioter odpowiedział(a) na _Monter_ temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A to odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu wyciągnąłeś z oc sprawcy czy swojego nw? -
Może nie utrzymują w pionie ale napewno mają duży wpływ. W/g Davida Hough na rownowagę wpływają siły bezwładności (motocykl jedzie prosto), momenty żyroskopowe (efekt żyroskopowy utrzymuje go w pionie). Coś w tym chyba jest, w podreczniku kier.kat A - taka mała fajna ,sensowna ksiazeczka, też jest napisane że w zakresie pewnych prędkości efekt żyroskopowy ma duże znaczenie. W sumie sama jazda też sprawia takie wrażenie...
-
W czym latać w lecie/ kurtka i spodnie na upał - typu mesh
Pioter odpowiedział(a) na babajaga temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Kup kurtke z wypinaną membraną. Jak jest upał jezdzisz w samej kurtce z otwartymi wentylatorami. Na zimniejsze dni wpinasz membrane a w taką pogode jak teraz podpinke.. -
Popsikany spryskiwaczem z jadącego auta :)
Pioter odpowiedział(a) na temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ja napszykład, w spryskiwaczu woże wode święconą i pryskam nią na wszystkich niewiernych :icon_mrgreen: A odnośnie tematu. Cieżko wymagać od kogoś, kto pryska sobie na szybe,zeby zastanawiał sie czy przy tej predkosci doleci do tyłu mgiełka czy nie.. Panowie, nie jesteśmy z cukru ;) -
Hej Zbycho, jeżeli to w związku z moim wcześniejszym postem to chyba nie zrozumiałeś o co mi chodziło. Nie pisałem żeby ćwiczyć upadanie albo walenie motocyklem w przeszkode. To trwa chwilke i ja też jechałem a potem już leżałem i nie było czasu na "upadanie". Chodzi mi o to, żeby przemyśleć takie sytuacje, żeby np. zdawać sobie sprawe, że sunięcie z motocyklem jest niewłaściwe. Gdybym wcześniej wbił sobie do głowy, że należy trzymać sie moto do końca to pewnie bym się trzymał. A tak, odrazu je odepchnąłem. Akurat tego nie trzeba ćwiczyć setki razy, wystarczy mocno sobie uświadomić że należy tak zrobić. Dlatego uważam, że oprócz ćwiczeń praktycznych warto pomyśleć co zrobić w takiej i takiej sytuacji. Wtedy jest większa szansa na właściwe zachowanie niż w przypadku stwierdzenia "lepiej sie nie wywracać i nie myśleć co by było gdyby". Jak sie leci tyłkiem po asfalcie to już jest za późno na myślenie co w tym momencie było by najwłaściwsze. Trzeba to wiedzieć wcześniej i być tego pewnym, wtedy jest szansa, że właśnie tak się postąpi. Ja tego nie wymyśliłem, tak zalecają ludzie z New Zealand Motorcycle Safety Consultants. I uważam, ze warto to wziąć pod uwagę. Ćwiczyć, owszem można np kładzenie motocykla na parkingu albo przy małych prędkościach, żeby np nie przygniótł nogi. Bo w tej sytuacji ma sie na cokolwiek wpływ w momencie upadania i można wyćwiczyć odruch. p.s. Nie, nie namawiam Cie żebyś robił to na swoim motocyklu
-
Jak Ci sie ta stronka podobała to zerknij jeszcze tutaj: http://www.msf-usa.org/index_new.cfm Tutaj w Safty Tips jest też dużo ciekawych informacji. No i polecam książke "Motocyklista doskonały" David L Hough . Jak nie masz i nie możesz znaleść to można spróbować zassać emulem w orginale: "Proficient Motorcycling: the ultimate guide to riding well" Ale wystarczy wpisać "Proficient Motorcycling" Warto sie uczyć z dobrego źródła :biggrin: A z przeciwskrętem popróbuj delikatnie i spokojnie, zobaczysz jak moto wtedy samo ładnie skręca gdy zastosujesz go świadomie:) W tej książce wszystko jest bardzo dobrze wyjaśnione
-
Ale wydaje mi sie, że oprócz ćwiczeń mających na celu zapobiegnięcie wypadkowi warto wbić sobie do głowy co zrobić w trakcie. Nie zawsze da sie zapobiec glebie i lecąc z motocyklem na boku warto zadziałać w/g przemyslanego schematu. Tzn np. odepchnąć moto od siebie czy unieść sie przed samym uderzeniem w przeszkode. Wtedy jest szansa, że zadziałamy właśnie tak jak planowaliśmy. http://www.megarider.com/index.html Tu jest fajny link do strony o sytuacjach podbramkowych. Sa darmowe ebooki. Teraz jest o obserwacji otoczenia. Kiedyś był właśnie o zachowaniu w kryzysowej sytuacji.
-
Potwierdzam w 100% miałem okazje sprawdzić doświadczalnie. Po wywróceniu sie przez plamie oleju na zakręcie. Moto poszorowało po asfalcie napewno dużo dalej niż wynosiła by droga hamowania. Ja zatrzymałem sie troszke bliej ale lecąc na plecach po asfalcie moglem tylko czekać kiedy sie zatrzymam żeby ewakuować sie z drogi. To czy w tym czasie przeleci po tobie np. TIR to już tylko i wyłącznie kwestia szczęścia :wink: Więc jak tylko sie zatrzymasz to na pobocze i dopiero myśl co i jak. Jeśli chodzi o samo zachowanie przy glebie to tak jak już tu zostało napisane - uciekać od motocykla. Napewno Ci nie pomoże, może najwyżej zaczkodzić. Ja jak tylko sie wywaliłem odruchowo go od siebie odepchnąłem. Ponieważ mam kufry nie było problemu z zakleszczoną nogą. W przypadku lotu przez kierownice, niesty też mam doświadczenie :biggrin: Wykonałem juz 2 razy salto mortale (mam nadzieje ze więcej nie będzie) :bigrazz: Co prawda prędkości nie były duże - ok 40/h przy starcie ale i tak nie ma szans na kontrole czego kolwiek. Jedyne co moge polecić , to unieść sie troche na podnóżkach jak już wiesz, że przywalisz. Wtedy będzie łatwiej wystartować i jest miejsza szansa zachaczenia czymś o kierownice..
-
Czy dobrze stoję na światłach- podpieranie nogami.
Pioter odpowiedział(a) na CiasnyBaniak temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No dokładnie. O stoppie to nawet nie ma co marzyć:icon_razz: co najwyżej szybkie łubudu:) A hamowanie szkolną hondziawką ma chyba mało wspólnego z prawdziwymi heblami w ścigach... Ta na której ja zdawalem egzam miala gorsze hamulce od mojej mzetki - bęben z klamką którą można było dociągnąć do rączki :biggrin: Ja sie tylko przyczepiłem do tego słówka "mity". Może dlatego, że dzisiaj cały dzień z lekka rozdrażniony chodze :D -
Czy dobrze stoję na światłach- podpieranie nogami.
Pioter odpowiedział(a) na CiasnyBaniak temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
No dobrze to wytłumacze najprościej jak potrafie. " Nie takie do końca mity, widziałeś chyba kiedyś jak ktoś robi stoppie? Wszystko zależy od budowy motocykla. Fakt faktem, że na kursowych motorkach raczej będzie tak jak piszesz ale są motocykle na których przecież można spokojnie próbować przelecieć przez kierownice z pozytywnym skutkiem smile.gif " Chodziło mi tu o to że w zależności od udowy motocykla można przekoziołkować motocyklem. Zwróć uwagę na zdania "Nie takie do końca mity, widziałeś chyba kiedyś jak ktoś robi stoppie? Wszystko zależy od budowy motocykla. " Próbowałem wytłumaczyć, że w zależności od konstrukcji motocykla, siły działające przy hamowaniu mogą spowodować obrót motocykla wokół jego przedniej osi, wtedy moto sie unosi i robisz stoppie a jak nie odpuścisz to lecisz na ryj. Natomias jezeli nie, np w etz albo właśnie kursowej hondzie to nie przelecisz. Ale wcale nie z powodu słabych hamulców. No może jak sie usiądzie na reflektorze to sie da przelecieć, nie wiem "Fakt faktem, że na kursowych motorkach raczej będzie tak jak piszesz " tutaj juz to napisałem i przyznałem Ci rację, że nie dotyczy to raczej kursowych sprzętów. " A że nie uczą hamowania przednim? Watpie żeby wynikało to z obawy o przekoziołkowanie. Może oni poprostu nie wiedzą po co jest ta druga dźwignia" tutaj zakpiłem sobie ze sposobu w jaki przeprowadza się szkolenie. Nie miało to w sumie mieć nic wspólniego z Twoim postem. pozdro -
Czy dobrze stoję na światłach- podpieranie nogami.
Pioter odpowiedział(a) na CiasnyBaniak temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
A teraz postaraj sie przeczytać moj porzedni post ze zrozumieniem. Jak nie pomoże to wytłumacze wszystko jeszcze raz. pozdro