Skocz do zawartości

Murdoc

Forumowicze
  • Postów

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Murdoc

  1. Policjant cały i zdrowy tylko trochę poobijany. Motocykl uszkodzony mozna by powiedzieć, że średnio poza owiewkami kilka innych drobiazgów, da się zrobić. Przyczyna, ktoś nie słyszał o akcji spójrz w lusterka i zmieniając pas wymusił pierszeństwo. Wybor czy walic czy sie slizgac prosty

     

    Miałem 2 razy w wawie do czynienia z policjantami na motocyklach i nie mogę o nich nic złego powiedzieć. Każdy policjant zmotóryzowany działa na nasza korzyść ponieważ kierowcy puszek w korku widząc lub słysząc odgłos motóra nie mają do końca pewności czy to nie jest przypadkiem policjant na motórze :)

    Oczywiście zapewne trafią się czarne owce policyjne na motocyklach - to kwestia czasu - tak samo jak wtedy gdy kolega dostał mandat ponieważ przekroczył predkość o 8 km/h powyżej prędkości dopuszczalnej samochodem pożyczonym od kolegi w wawie :crossy: :)

  2. Suuuper....... że ktoś był :icon_evil: . No, ja byłem od 10:10 do 10:40 i od ulicy i od tyłu sklepu, ale nikogo nie spotkałem :banghead: . Trudno

     

    Wiem, dziewczyny pisały że musiały się nieźle nabiegać dookoła sklepu byś ich nie zobaczył :biggrin: ;)

     

    A tak na serio to czasem tak bywa z różnych względów , mi w sobotę wycieczka uciekła w tobie dziś :biggrin: , ciekawe kto jutro będzie :)

     

    pozdr

  3. No i co tu podziwiać????Chyba jego głupote,najpierw taki ma gąbkę zamiast mózgu a potem płacz i lament po DAWCY ORGANóW :banghead:

     

    Pamiętajcie KTO SZYBKO JEZDZI TEGO PóZNIEJ POWOLI NIOSą.Jeżdżę po Francji i Niemczech i jakoś nie widać tam takich szybko jeżdżących palantów,a u nas jeden z drugim myśli że jak ma szybki moto to jest kimś,tylko nie wie o tym,że szybciej jedzie niż myśli!!!! :banghead:

     

    ...tak tylko tytułem regresji wtrącę , będąc kiedyś w londynie w 1997r widziałem jak gość motocyklem wychodząc na prosta po zakręcie podniósł przednie koło i jechał tak baaardzo długo ( obok hyde park) . Żeby nie było iż skoro niemcy i francuzi nie jeżdżą na 1 kole to jest to jakaś wykładnia dla całego świata :evil:

  4. no to możemy gdzieś wyskoczymy, może do Kazimierza? chyba że masz inny pomysł?

    czekam na info do 11.15, później sam gdzieś się wybiorę.

    pozdr,

    Rodnay

     

     

    Puściłem pw do Ciebie i czekam na gg jakby co i na resztę :chętnych :D

  5. no to sobie pojechalem z Wami. za wcześnie ta wycieczka jak dla mnie, dopiero co się obudziłem.

    Może ktoś jeszcze został i ma ochote pojechać gdzieś bliżej?

     

    Ja bym chętnie gdzieś blisko wyskoczył dziś bo podobno po południu pogoda ma być nie za dobra. Będę naglądać na forum co jakiś czas i sprawdzać

    :icon_mrgreen:

  6. Chwalenie pobicia raczej nie jest dobrze widziane przez społeczeństwo nawet w obronie własnej ostatnio :icon_mrgreen: tym bardziej pochwalam twoje zachowanie i mi sie przypomniała scena jak w korku gość mi samochodem nogę przejechał specjalnie a ja nie byłem w stanie podejść i mu przywalić z kasku bo raz że noga unieruchomiona była a potem tak bolała że też nie szło kasku roztrzaskać na łepetynie barana :flesje: ..niektórzy tylko rozumieją tłumaczenie łopatologiczne coś uczynił i bardzo dobrze :biggrin:

  7. Szkoda tylko że takie artykuły tak rzadko pojawiają się a jeżeli już to na małą skalę :

    Marzą mi sie bilbordy w każdym mieście przy ulicach z tymi statystykami czarno na białym.....

    :biggrin:

     

    Cytat(kfazimotor @ 28.04.2008 - 07:18) *

     

    tekst w porzadku, jednak przykry jest fakt ze wysilek Wasz i tego redaktora szybko zrowanowazy jeden czy drugi becfal ktory postawi na gume w ruchu ulicznym :/ ( wczoraj taki kolo mnie przelecial - malo mnie szlag nie trafil ).

     

     

    A ja wczoraj widziałem jak kolega po fachu startował na jednym kole ze skrzyżowania... A i bardzo mi się to podobało buttrock.gif

     

    Jestem ciekaw jak się ta kobieta teraz czuje, mając na sumieniu człowieka... Szkoda, że znowu nas tylu "ubędzie" z tego świata... icon_sad.gif

     

    ..ja też wczoraj widziałem wracając z pracy moto ( a więc godziny szczytu ) jak ktoś spod świateł na Wisłostradzie na jednym kole wyskoczył i bardzo mi sie to podobało ...(gdybym umiał tak samo to bym sie bardzo cieszył) ale zrobił to bardzo bezpiecznie ponieważ samochody miał wszystkie z tyłu a więc miał miejsce i ochotę to dlaczego by nie skoro niektórym to sie podoba ???

  8. Chiałem sie wszytkim pochwalić że pracuje w branży :flesje: czyli sprzedaje motorki. A w celu uściślenia, jesli ktos zamierza w najbliższym czasie zakup Hondy to zapraszam do SIEDLEC. Na hasło "żyrafy wchodzą do szafy" do motoru kask gratis!!! :icon_mrgreen:

     

    :biggrin: :crossy: :crossy:

     

     

    a nie lepiej :

     

    "najlepsze pigale rosną na placu żołędzi ??"

     

    :crossy: :icon_mrgreen:

  9. Odkreca szybke i grzecznie mowi:"skoro jezdzicie juz chodnikami to nie ma powodu zeby was tez puszczac srodkiem." Taksiarz byl grzeczny a argument no coz raczej bezdyskusyjny...

     

     

    łooo, argumentacja taxiarza jest cwaniakowata i wskazuje na głęboko posuniętą upierdliwość :(

     

    Skoro jeden motocyklista jedzie chodnikiem to znaczy iż każdy motocyklista powinien ?? - idąc dalej tym głupim tokiem myślenia należałoby uznać także że skoro jeden samochód z powodu poślizgu wylądował w rowie ( np. ja kiedyś :crossy: ) to wszystkie inne powinny iść tym przykładem i wjechac do rowu/rozbić się :biggrin:

    Biorąc pod uwagę co taxiarze wyprawiają w wawie to naprawdę już tego taxiarza nie lubię z powodu jego logiki myslenia wskazującej na to iż prawdopodobnie jest on dopiero drugim pokoleniem które zeszło z drzewa a spotkałem paru naprawdę fajnych gości w taxi :icon_mrgreen:

    Innymi słowy taxiarz gada trzy po trzy a ludzie są różni w różnych grupach zawodowych - wśród motocyklistów są 'podejrzane typy' a ty trafiłeś na czubka w taksówce ;)

  10. Ciekawy jestem kiedy policja zakończy polowanie na kierowców. Rozumiem stawianie fotoradarów na trasie w wioskach gdzie sa przejścia a odpowiednio wcześniej znak że jest fotoradar i wtedy wszyscy zwalniają widząc sam znak że jest fotoradar ale pomysły jak ten z nauką jazdy to już przesada i żenada. Ciekawe kiedy gliniarze będą czaić się przy drodze expresowej w przebraniu snajpera siedząc na drzewie z fotoradarem i robiąc zdjęcia lub w przebraniu zebry ukrywać sie na przejściu dla pieszych z fotoradarem - głupie te prawo polskie i głupi gliniarze poniektórzy.

  11. Czytam o przeciwskręcie i dziwię się wszystkim niedowiarkom, choć sam jeszcze tego nie stosuję (pierwsze moto odbieram w sobotę), przecież to jest takie oczywiste, obserwuję to od małego dziecka patrząc na zawody żużlowe :)

    Dziwię się, że nie zwróciliście na to uwagi ale tam zawsze jeździ się w lewo a kierownica z przednim kółkiem zawsze jest zwrócona w prawo :buttrock:

     

     

     

    ...ja lece to wypróbować zaraz :notworthy: :crossy:

  12. Witam

     

    Problem wymiany dowodu osobistego mnie sie nie tyczy więc nie sledziłem co się dzieje w radiu i telewizji ale kolega będący za granica od dawna poprosił mnie abym sprawdził jaki jest ostateczny termin wymiany. Po przeczytaniu paru stron internetowych wskazywałoby wszystko że do końca tamtego roku ale wydaje mi się że ten termin był przedłużany. Czy ktoś ma jakieś informacje do kiedy właściwie był ten termin ustalony a może jakiś link do strony - byłbym wdzięczny

     

    pozdr

  13. Pierwsza gleba w technikum na etz 250 ale powazna, jadę za miastem (białystok) przede mną tir, więc go wyprzedzam i widze przed nim nyske klucząca - myślę nyska omija dziury to i ją wezmę, gaz do dechy a ta migacz w lewo i szybko skręt w lewo - przestawiłem budę w nysce, mnie pozszywali a moto do kasacji

    Druga gleba dziś ale za to takiej gleby sie nie spodziewałem - wyjeżdżam z garażu pod blokiem lecz silnik nie był rozgrzany w ogóle w yamasze , muszę w ścianę nie przywalić i w zakrecie ostrym moto gasnie bo na minimalnych obrotach jechałem a motocykl mocno skrecony w prawo....wolno padam na prawo , staram się podtrzymać nogą ale zszokowany jestem cała sytuacją i motor leży w garażu ..hahha - ledwo podniosłem Yamahę sam - żadnych strat tylko na prawej przedniej nóżce ślad starcia z podłożem betonowym...ale dno :notworthy:

     

    Może lepiej założyć temat kto się nie wyłożył ??? :icon_twisted:

  14. Nie no ten co nie jeździł dziś to tak jakby zapadł w sen letni :>. Zawiozłem żonę i małego do szpitala katamaranem, siedzę, patrzę przez okno szpitala że pogoda super i tak se kombinuję po cichu jak by tu....potem szukam rzeczy których nie wzięlismy do szpitala i pędem katamaranem do domu po te rzeczy :>. W domu zebrałem rzeczy i na 2oo od razu z plecakiem przeginającym w tył - jak ktoś bardzo chciał to dziś pojeździł....

     

    Mało nawinąłem dnia dzisiejszego, za to starałem się prędkością nadrabiać ( gdzie można czyli gdzie nie było katamaranów i ludzi ani nic ):>

  15. Wracajac ze zlotu na etz 150 :D padal deszcz na skrzyzowaniu zapalilo sie czerwone, wcisnolem tył motocykl poszedl bokiem, oparl sie o bagaze ktore mialem na stelarzach, odpuscilem hamulec motocykl wyprostowalem i przeciolem przez skrzyzowanie na czerwonym ;)

     

     

    ja etz 250 w drzazgi rozbiłem kiedyś :biggrin:

     

     

     

    a moze wystarczy nie zapier*lac tak bez sensu w niesprzyjajacych warunkach?

     

     

    ogólnie rzecz biorąc była to dla mnie nauczka by na mokrym jeździć ostroznie a z drugiej strony jakie warunki są sprzyjające do końca ?? - nie ma takich bo zawsze ktoś może wybiec na drogę lub zwykły olej rozlany na ulicy może zakończyć jazdę. Wracając latem katamaranem znad morza wjechałem ( jak zresztą inni kierowcy bo nie było innej drogi ) w olej rozlany na drodze - niby było lato ale pomimo 4 kółek czułem się jakbym na lodzie się ślizgał - motorem pewna gleba by była :eek:

     

    pozdr

  16. Bez urazy , instalowałem wiele razy unix-o podobny system na kompie ( ubuntu, slackware, red hat, debian ) i więcej tego nie zrobię :>. Jako serwer slackware spisuje mi sie znakomicie i żadnych zastrzezeń nie mam ale jako stacja robocza na co dzień ....hhhmmmm - chyba że ktos lubi bardzo , bardzo, bardzo ... :icon_question:

  17. No ale na laptopie to moze byc spory problem ze sterami bo jak wiadomo laptopy maja scpecyficzna konfiguracje. Szczegolnie ze czesto bywa ze lapcie sa sprzedawanae juz z Vista i sterami do visty ale jak ktos chce zainstalowac XP to te stery juz nie dzialaja. To co dopiero z MacOSX

    A mozesz cos wiecej napisac dlaczego Acery sa blee?

     

     

    Jak pracowałem w serwisie to bardzo często acer-y wracały do nas z powrotem ( nowe :bigrazz: ) :biggrin: . Ja bym polecał Toshibę - od acerów z daleka. Siemens-y też omijać chociaż żona ma jeden i działa jakoś na razie :>

     

    pozdr

     

    P.S. Raz u nas był laptop toshiby w serwisie ale dlatego że system wywalił się tylko :>

     

    lista usterkowości :

     

    http://www.frazpc.pl/b/174882

     

    top 5 laptopów ( brak acera ):

     

    http://www.thebest25sites.com/laptops/

     

    Mógłbym jeszcze opinie ludzi przywoływać z innych forów komputerowych ale wtedy będzie zamieszania

     

    Ranking chip-a

     

    http://rankingi.chip.pl/ranking_109700.html ( wszędzie prawie acer przegrywa chociaż sądzę że muszą mieć jakiś model flagowy który mniej się psuje :>)

  18. Witam!!

    Mam pytanko gdy jadę motorem i wrzucam 3-kę i silnik dochodzi do prawie maksymalnych obrotów i zaczyna coś stukać w cylindrze a motor zwalnia na 4-ce to samo się dzieje a na 1-ce i 2-ce nie co to moze być??

     

     

    Sorki że nie w temacie ale muszę odpowiedzieć bo jest to silniejsze ode mnie :P :

    To co ci stuka to prawdopodobnie widmo kryzysu społeczno-gospodarczego ;)

     

    W każdym razie życzę szybkiego rozwiązania problemu :crossy:

     

    pozdr

×
×
  • Dodaj nową pozycję...