Skocz do zawartości

Murdoc

Forumowicze
  • Postów

    196
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Murdoc

  1. Cześć,

     

    Zgłosiła się do mnie osoba, której znajomi mieli wypadek motocyklowy i teraz muszą ściągnąć motocykle z Chorwacji. Dotyczy to ściągnięcia 2 motocykli z Chorwacji. Ja sam tylko w Polsce miałem wypadki :) i nie miałem takiej sytuacji. Czy ktoś ma jakieś pomysły jak to najlepiej zrobić ? Ja sam nie byłem w Chorwacji więc nie wiem jak najłatwiej to zrobić.

     

    Z góry dzięki za info

  2. Czepiam się, albo naprawdę jestem ograniczona, bo nie rozumiem dlaczego kobieta za kierownicą to taka modna rzecz. Dla mnie auto to środek transportu i narzędzie pracy - nie wiedziałam, że jestem przy tym modna :biggrin: .

     

     

    Nie na podstawie tego że kobieta za kierownicą jest modną rzeczą tylko że jeżdżenie samochodem jest modne dla kobiet bo przecież inne o wątpliwych umiejętnościach jakoś se radzą wiec czemu nie ja :)??

    - Często słyszę od kobiet takie sformuowanie. Ostatnio nawet moja żona mówi: "musze wziąć dodatkowe lekcje jazdy bo wszystkie koleżanki jeżdżą samochodem i jakoś se radzą... " - ja ją próbowałem nauczyć jeździć ale naprawdę nie ma ona zmysłu do tego nic a nic - nie uwłaczając jej oczywiście :)

     

    A dla przykładu tego 'jak se radzą' niektóre jej koleżanki z pracy ( zasłyszane od żony , której koleżanka z pracy miała stłuczkę ). Przebieg wypadku tak jak to żona zasłyszała od niej :

     

    " Jadę sobie samochodem i widzę że samochody stoją przed światłem czerwonym na skrzyżowaniu więc wolno zwalniam. Zostało mi już 3 metry od samochodu z przodu i naglę zachciało mi się kichnąć. Jak kichnęłam to nogą wcisnęłam gaz do oporu podczas ostatniej fazy kichania i w taki sposób przywaliłam w samochód który stał przed światłami.... "

     

    :):):)

    Time's up it's time to die :):)

  3.  

    A najczęsciej - szybki sportowy motocykl pędzący zwykle z prędkością ponadprzepisową - i lewoskręt - ale wtedy zawsze winny kierowca puszki - i to zwykle od razu "baba" albo "dziadek" a to że koleś na swoim r-łanie leciał 100 po terenie zabudowanym to jakoś wszystkim umyka

    Łatwo widzieć drzazgę w czyimś oku a nie dostrzegać całego drzewa we własnym

     

    Ja miałem taki wypadek że kierowca niecały rok temu zrobił se lewoskręt przede mną a ja jechałem z naprzeciwka i 30 m za rondem małym nie miałem nawet czasu by się rozpędzić. Jakies 50-60 km/h miałem i dlatego żyję. Syn naczelnika identycznie na modlińskiej jechał z dziewczyną na motocyklu i kierowca zrobił se radośnie lewoskręt i wylądowali w szpitalu. Na szczęście szybko nie jechali.

    Dobry kierowca samochodu nie zrobi lewoskrętu przed motocyklistą bo go zobaczy, oceni prędkość i przepuści ale niestety cześć nich nawet nie patrzy lub patrzy 'niechlujnie' i se wjeżdża na skrzyżowanie :)

  4. Nie można generalizować. Większość sprawców to kobiety ale nie zawsze. Nie każda kobieta za kierownicą zabija - znam takie co jeżdża dużo lepiej niż faceci - ale fakt że jest ich bardzo mało. Większość kobiet po prostu jeżdzi bo teraz kobieta za kółkiem to super modna rzecz. Zresztą wśród kierowców motocykli nie każdy jeżdzi ostrożnie - są barany jeżdżące po ulicach bardzo niebezpiecznie lub tacy którzy po chodnikach wzdłuż bloków zapierniczają ile wlezie bo są boscy na swoich lśniących maszynach które niedawno dostali zazwyczaj.

    Artykułjest super. Policja zawsze zwala winę na niezachowanie ostrożności i niedostosowanie do warunków panujących na drodze i oczywiście nadmierna prędkość a media utwardzaja stereotyp że motocyklista nie umie jeździć poniżej 250 km/h a ci którzy tak jeżdżo to ci na skuterach :). Wczoraj w telewizji tvn24 była mądra mowa że skoro kobieta to jeżdzi dużo ostrozniej i wolniej i wógóle niż facet - o sacreble w morde :)

  5. ale wam ciśnienie skacze. O co wam w ogóle chodzi? Jakiś plakacik z marcheweczką a tyle ludzi bije pianę o niczym. Jeździjcie i miejcie w dupsku te plakaciki. A jak ktoś stanie na światłach i przed kolejnym odkręceniem manety do oporu pomyśli o warzywie - to już będzie ok.

    Powtórzę to co poprzednik powiedział - tacy twardziele, 2zł popierdzielają po polskich drogach /łamiąc notabene wszelakie przepisy/ i się panienki na marcheweczkę unoszą.

    A co mieli na plakacie umieścić - instrukcję jak składać się w zakręty? albo hasło - motocyklisto uważaj nie jeździj za szybko ? no dajcie spokój

     

     

    ja się podporządkowałem akcji i teraz jeżdżę 270km/h pomimo wyłączonego zapłonu na rowerze jedząc marchewkę :)

  6. Akcja jak akcja. Ale za ta marchewe ktos powinien po dupie dostac.

    To jest jak najbardziej obrazliwe i klasyfikuje sie do zgloszenia do odpowiednich organow.

     

    Dobrze jakby ktos stworzyl wzor, wprasowywany na goraco zelazkiem, kazdy kupi koszule o rozmiarze XXX, w pewnym dniu kazdy by zalozyl na kurtke motocyklowa, wyjechal na ulice z haslem na plecach:

     

    JAK JA MY JESTEMY MARCHEWY TO POLICJA BURAKI! - slowo burak zastapic symbolem wizualnym :icon_mrgreen:

     

    To taka akcja przeciwko ignorantom. Oni mieliby swoja akcje my swoja.

     

    Toz to kur*** sie noz w kieszeni otwiera jak ktos takie hasla wymysla.

     

     

    Sugeruję sadzenie buraków wokół posterunków Policji na znak protestu i kaski w kształcie buraka :icon_razz:

  7. Akcja zaiste jest słuszna :) : dzięki takiej akcji jeżeli chociaż jeden motocyklista się nie zabije to będzie dobrze i cel osiągnięty , natomiast dzięki też takiej akcji zginie następnych 15 motocyklistów bo kierowcy katamaranów już postrzegają motocyklistów jako 'dawców' a teraz tylko akcja policjantów doleje oleju do ognia :) i zaostrzy walkę na drodze.

     

    Podejście Klaudiusza jest jedyna słuszne - nie ma sensu dyskutować o tym skoro niektórzy motocykliści sami nakręcają mit motocyklisty jeżdżącego 270 km/h , łamiącego wszelkie przepisy itepe.

     

    Rispekt :)

  8. Gdybym był kierowcą to tak bym zinterpretował plakaty :

     

    "Wszyscy kierowcy motocykli to bezmyślne głupki jeżdżące 270 km/h i są to zazwyczaj żyjące warzywka które wcześniej czy później rozbiją się o samochód i kogoś niewinnego zabiją dlatego trzeba się ich wystrzegać jak ognia i im ich mniej ich na drogach tym bezpieczniej na drodze."

     

    :)

     

     

    Dlaczego nie wspomną choć raz że taka akcja dotyczy tylko tej części motocyklistów, którzy naprawdę jeżdżą niebezpiecznie a tak wszystkich przedstawiają w złym świetle ?

    To że np. jeden policjant wziął łapówkę nie znaczy że wszyscy biorą i są przekupni ? :) - to się nazywa generalizacja :)

  9. Przejrzałem sobie zdjęcia reklamowe i ameryki nie wymyślili - są jak zwykle niskich lotów ale to chyba już normalka w Polsce. Szuka się tylko problemu u kierowców motocykli - nie to żebym ich bronił - zamiast spojrzeć na problem bardziej całościowo. Powinni zacząć równocześnie uświadamiać kierowców samochodów jak i drogowców, itepe - trochę więcej wyobraźni :).

    Akcja w mojej opinii jest denna , nudna , żałosna, typowa jak zwykle co jakiś czas takie akcje, nic nie dająca prawdopodobnie - taki szum żeby pokazać raczej że policja chce, próbuje , ostrzegała a i tak potem po wypadku jakimkolwiek będzie stary tekst policjantów: "przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości.... ble ble ".

    pozd

    P.S. Mam 3-ci motocykl już i nigdy nie jechałem prędzej niż 180 km/h - teraz mam xjr 1300 i naprawdę nie wiem skąd im przyszło do głowy na którymś plakacie wstawić prędkość 270 km/h - ??? - przesada w modzie jak zwykle :)

  10. Cześć wszystkim

     

    Kolega z Warszawy zgłasza chęć kupna Suzuki GS500 w cenie do około 6 tys PLN - oczywiście w dobrym stanie :biggrin: . Staram się mu jakoś pomóc w kupnie ale nie jestem specjalistą w tej dziedzinie a jedyne co mi dobrze wychodzi to rozbijanie efektowne motocykli :)

    Osoby które posiadają jakieś informacje prosiłbym o odpowiedź do mnie osobiście a ja wtedy przekażę sprawę do kolegi już. Prosiłbym o poważne oferty. Kolegę interesuje aby motocykl był już zarejestrowany i raczej ściąganie nie w chodzi w rachubę. Sprawa jest miarę pilna :).

     

    Suzuki my motór my life :)

     

     

    pozdr

    AD

     

    P.S> Sprzedam rozbitą yamahę xj900 :icon_razz:

  11. A co to kogo obchodzi czy ktoś jeździ tysiącem czy 250-tką ..??? - w pytaniu było jak zapiąć kask z takim a takim mocowaniem a nie od którego m-ca i dlaczego tak wcześnie nauczyłeś się wkładać kask z takim mocowaniem i jak bardzo zaważyło to potem na twój rozwój emocjonalny ?

    Człowiek tylko pyta się jak się kask zapina prawidłowo .......

  12. Panowie, normalnie jak to czytam to nasuwa mi się jedna myśl - wypisz wymaluj przedszkolaki. :D

     

    Normalnie jakbym widział mojego sześcioletniego syna i jego "kumpli" jak siedzą i się sprzeczają, którego resorak lepszy. Robią zacietrzewioną minę i zaraz się pobiją a na koniec popłaczą. Bez kitu, ale nie odbiegacie wcale... ;)

     

    K*rwa, tragedia Panowie - TRAGEDIA!

     

    Widać dla wielu moto to tylko jeszcze jedna rzecz do pokazania się jaki to ja jestem super hiper kolo, bo mam zajebisty sprzęt. Mój ma więcej chromu, a mój ma więcej śmocy, a mój jest zwinny i jadowity jak żmija, a twój to ociosany siekierą klocek...

     

    !!!!!!!!!!!!!???

     

    K*rwa, czy to ważne kto na czym jeździ - czy to plastik fantastik, czy armatura wielkości małego parowozu - WHO CARES?

     

    Liczy sie przyjmność z jazdy, z nawijania kolejnych km-ów na koła - that's all.

     

    Goramo jednoznacznie podsumował co poniektóre przekomarzania o wyższości plastików nad nie -plastikami i się podpisuję pod nim obiema rękoma. :banghead:

    Głupią motorynką też można fajnie pośmigać a tu jak zwykle część znalazła pole do wymądrzania się :icon_evil:

    Trochę obiektywizmu panowie i dystansu

     

    pozdr

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...