Skocz do zawartości

matata

Forumowicze
  • Postów

    117
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez matata

  1. Witam po przerwie. :buttrock:

    Potwierdzam swoją obecność na 75% ( 100%centowa zgoda lepszej połowy na wyjazd solo), pozostałe 25% to na ewentualny „foch” kierownika mogącego mi nie dać wolnego :banghead: , (mimo zapewnień o wolnym).

    Przy okazji składam zapotrzebowanie na kawałek podłogi.

    Co do pogody to będzie gdyż ostatnio jeżdżąc mam dobrą passę pogodową, no i tym razem nie może być inaczej. Pozdrawiam. :crossy:

    ps. żonka się zastanawia nad wyjazdem...... pożyjemy zobaczymy :clap:

  2. jeszcze jeden temat do poczytania http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=5198&hl=

     

     

     

    Dorzucę swoje 3grosze.

    To co zrobiłem u siebie :wsypałem do baku potłuczonego szkła o różnej gradacji i potrząsałem nim we wszystkich kierunkach. Zabieg ten powtarzany był do skutku tzn do momentu aż wsypane szkło będzie czyste, bez zabarwień i kawałków rdzy. To co wypadło razem ze szkłem to szok :banghead: Później dobrze jest umyć środkiem Dimer http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7cba1b60b6b36a66.html po tym wszystkim trzeba użyć odrdzewiacza Fosol, trzeba całą powierzchnię od wewnątrz "wytośtać" tym preparatem, a na koniec przepłukać ciepłą wodą i osuszyć. Ostatnią czynnością jest zabezpieczenie oczyszczonej i odtłuszczonej powierzchni, do tego nadaje sie farba "Kerwinyl". Jest to farba podkładowa używana także w przemyśle okrętowym rozpuszczalna w spirytusie/denaturacie i występuje pod kilkoma nazwami. Tę farbę wlałem do baku i pokryłem nią całą powierzchnię, nadmiar trzeba wylać i w razie koniecznosci czynność powtórzyć. Uzyskana powierzchnia jest odporna na dziełanie benzyny i jest trwała.

     

     

     

    śmigam z tak zrobionym bakiem od początku sezonu i jest OK

  3. Dorzuę swoje 3grosze.

    To co zrobiłem u siebie :wsypałem do baku potłuczonego szkła o różnej gradacji i potrząsałem nim we wszystkich kierunkach. Zabieg ten powtarzany był do skutku tzn do momentu aż wsypane szkło będzie czyste, bez zabarwień i kawałków rdzy. To co wypadło razem ze szkłem to szok :icon_biggrin: Później dobrze jest umyć środkiem Dimer http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7cba1b60b6b36a66.html po tym wszystkim trzeba użyć odrdzewiacza Fosol, trzeba całą powierzchnię od wewnątrz "wytośtać" tym preparatem, a na koniec przepłukać ciepłą wodą i osuszyć. Ostatnią czynnością jest zabezpieczenie oczyszczonej i odtłuszczonej powierzchni, do tego nadaje sie farba "Kerwinyl". Jest to farba podkładowa używana także w przemyśle okrętowym rozpuszczalna w spirytusie/denaturacie i występuje pod kilkoma nazwami. Tę farbę wlałem do baku i pokryłem nią całą powierzchnię, nadmiar trzeba wylać i w razie koniecznosci czynność powtórzyć. Uzyskana powierzchnia jest odporna na dziełanie benzyny i jest trwała.

     

    pozdrawiam

  4. Ja polecam opony MITAS komplet do mz etz 150 wyszedl mnie 150zl, byly trwale i dobre, jezdzilem bez strachu, zwlaszcza ze wczesniej mialem 30letnie stomile :P

    Dołączam sie do wypowiedzi rybson13. Miałem mz 251 na mitasach model H 06 w oryginalnym rozmiarze. Tanie, dobrze trzymające sie na suchym i mokrym. Oferte mitasa napewno znajdziesz w intercarsie. tam kupowałem do obecnego moto mitasy 18''i za 2 zapłaciłem niecałe 2oozeta http://www.cgs.cz/index.php?stranka=4&scid=51

  5. Kranik paliwowy musi być wykręcony, a otwory na czas tego zabiegu zaślepione. Do baku wsyp potłuczonego szkła o różnej gradacji i potrząsaj nim we wszystkich kierunkach. Zabieg ten powtarzaj do skutku tzn do momentu aż wsypane szkło będzie czyste, bez zabarwień i kawałków rdzy. Później użyj odrdzewiacza Fosol, trzeba całą powierzchnię od wewnątrz "wytośtać" tym preparatem, można też dodać trochę piasku a na koniec przepłukać ciepłą wodą i osuszyć. Ostatnią czynnością jest zabezpieczenie oczyszczonej i odtłuszczonej powierzchni, do tego nadaje sie farba "Kerwinyl". Jest to farba podkładowa używana także w przemyśle okrętowym rozpuszczalna w denaturacie i występuje pod kilkoma nazwami. Tę farbę wlewasz do baku i pokrywasz nią całą powierzchnię, nadmiar wylewasz i w razie koniecznosci czynność powtarzasz. Uzyskana powierzchnia jest odporna na dziełanie benzyny i jest trwała. Zabieg ten zastosował kumpel w kilku wiekowych motorkach, a ja w komarze MR230 i jest ok!.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...