S,PACZEK

No to może i tak pojadę :icon_mrgreen:

Ach to nasza Madi łaknąca świezej krwi. Mam prośbę do niej, niech da znać czy ja mogę oddać krew, gdy jestem na lekach: Aulin, Ketonal i zastrzyki przeciw zakrzepowi. Bo jeśli nie to poco się tam będę wlukł, jak stary tramwaj. :flesje:

Dzięki za poradę tajemnicza osobo, każdą opcję biorę pod uwagę :P

Spoko, poczekam jeszczę. Pozdrawiam. ;)

Ja dziśaj mam mielone z kapustą z grzybami. :crossy: ;)

No dobra ja też idę spać, chociaż praca mi niestety nie grożi. Dobranoc. Trzymaj się Robert do jutra.

Faktycznie, jest prostę jak sieę pisze jednego, ale jak się więcej piszę to zaczynaja się dziać dziwne żeczy, i niektóre znikają.

No Witam, brakuję kobit, wtedy jest pikantniej. ;)

Jeśli ten wyjdzie to już wiem. Jak, najbardziej możesz, ale chyba wychodzą. I jak ci wychodzą? czy giną? Ja pierdziule, ale to jest pogmatfane.

Mav, niewiem czym cię zdenerwowałem, bo dałeś do zrozumienia że tak jest, sory, będę cicho. Teraz piszę nr.3. Kazdy inaczej pisany.

Wychodzi co któryś, nie ogarniam tego.

Mam problem z pisaniem, giną mi odpowiedzi. To kicha, znikneły mi chyba trzy posty.

Daj znać, Czesiowi, że tu jesteśmy, nie tęski za nami? Czy mi się wydaję, czy jesteś nerwowy, bo piszesz bardzo dóżymi literami? Czy mi się wydaję, czy jesteś nerwowy, bo piszesz bardzo dużymi literami? Niewiem co się dzieje, giną mi odpowiedzi.

Mówisz zeby odpuścić jutro obdukcję? Mav, nie jesteś sam, nie pękaj, już tu kilku nas jest, no ludzie czy się mylę???

Wygląda na to że ktoś tu przychodzi na przeszpiegi, bawiłem sie tak jak miałem 8lat :biggrin:

No dobra a możesz mi powiedzieć z czym przegiołeś, bo mam wrażenie że są tu strażnicy z MZ. Coraz bardziej się cieszę że sam odeszłem z MZ, zrobiło się nie smacznie.

Dobra, tylko nie wiem czy mogę oddawać jak biorę leki. Na resztę też się zgadzam. Mav, jesteś pewny że wtedy uznaja mi te zdjęcia, bo tylko one mi zostaną? No to grzej, pogadamy wieczorem.

Dzięki za bużaki, a Mav już uciekł, ostatnio coś cicho siedzi. ;)

Wkońcu razem.

Cześć GLindo. Z tym podziałem to niestety chyba już fakt dokonany, choć kiedy po tym spotkaniu byliście u mnie, myślałem że wszystko wruci do pożądku, jednak ich obiecanki zdały się na nic, nic nie cofneli, mało tego idą dalej, zlikwidowali shoutbox, niemożna sie już tak łatwo zarejstrować. W dodatku dziśaj wyżucili moją szwagierkę, była świeża jak ty przed mieśącem lub dwoma, ona była 2-3tygodnie, podobało jej się, ale jest młoda i jeszcze nikogo nie znała, więc się bardziej przyglądała. No cóż ja mówię to samo"Precz z komuną" lub z Kaczkami, chyba że w czarninie (mniam) Poza tym coś się mało ostatnio odzywasz. Pa.

No, coś czuję że chyba już tu zostaniemy, działać oczywiście będę, ale jakoś mi zapału brakuję, pewnie dlatego że niemogę się sam ruszyć. A Magna jest 1100.

Dzięki, właśnie dzwonił szwagier, i jutro będziemy jechać na obdukcję i jak się uda to tam też. A jest policjantem to też się trochę orientuję, więc będzie łatwiej. A co się stało z szutboxem?( niepamiętam pisowni)

Cześć, jeszcze nie dzwoniłem, bo niemogę się do szwagra dodzwonić, a on ma wolne, muszę tez jechać na obdukcję, tobie naprawdę nie chcę zawracać głowy bo to dóżo czasu zabiera a ty pracujesz, napewno wkońcu odbierze, to straszny śpioch, ale pożądny człowiek. A wobraż sobie że dziśaj usuneli moją szfagierkę, a miało sie zmienić na lepsze, tam chyba ktoś jest z Pisu i się odgryza, a w d..pie z nimi (chodzi tylko o adminów) :icon_rolleyes:

Africa po tym co się stało, to myślę że teraz przeważnie będziemy jeżdzić w takiej grupie, jaka jest na tej stronie. No i fajnie przynajmniej wszyscy się będziemy dobrze znali :wink:

Dzeki Robert za odwiedziny i resztę. Widzę że włączyli MZ.