Skocz do zawartości

wojcik_dan

Forumowicze
  • Postów

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojcik_dan

  1. Witam ponownie. Dzięki za wszystkie rady teraz wiem, że z tych dwóch moto na pewno FZ1N. Moto planuję kupić w przyszłym sezonie. Mam jeszcze jedno pytanie. Co sądzicie o Kawasaki Z1000 od 2007r. Nie wiem czemu, ale umkną mi ten motocykl wcześniej. Pozdrawiam..
  2. Czyli jednym słowem, jeżeli chodzi o kupno pojazdu to trzeba się trzymać tego, że nie ma okazji. Jeżeli jest coś taniej sprzedawane od reszty to trzeba mieć wzmożoną czujność. Tylko czasami ciężko się oprzeć pokusie :icon_exclaim:
  3. Ooo dopiero teraz zauważyłem, że na takich samych maszynach latamy :buttrock: . Cały czas mam dylemat czy już zmieniać czy jeszcze trochę polatać na tej ślicznotce. :wink:
  4. Ok. Wielkie dzięki. Chyba już jestem przekonany. Spróbuję jeszcze gdzieś dosiąść FZ1. No i nie wiem czy sprzedawać już teraz Gixa czy do jeździć do końca sezonu i w zimę poszukać. Pozdrawiam.
  5. No widzę, że jak na razie wszystkie znaki na ziemi przekonują mnie do FZ 1. Maniek 7 tu nie chodzi oto, że się boję litra tylko po prostu słyszałem, że nie którzy mówią, że on jest wyjątkowo trudny do ogarnięcia, ot co. Na portalu "Ścigacz.pl" kierowca testujący Yamahę miał nią kraksę i przestrzegali, że jest bardzo wyrywna a ja chciałem się dowiedzieć czy z nim nie jest tak samo jak z V-maxem( silnik na kołach jak to potocznie na niego mówią). Dlatego bardzo cenne są dla mnie opinie użytkowników FZ1. I żadna wersja "S" musi być golas. Taki jak np ten: http://www.allegro.pl/item1042750185_yamah...alna_2008r.html
  6. Hola, hola, może trochę sprostuję, aż takich funduszy to ja nie mam. Max to ok.23000zł. Z moich obserwacji mam szanse na dostanie FZ1 rok 2007-2008 z CB1000 jest trochę gorzej, ale tez się coś znajdzie. Wiem, że z taką kasą to lepiej coś w 600-kach prawie nowego kupić, ale ja zawsze miałem między nogami minimum 100 KM(i zawsze 600-ka).Chciałbym coś zmienić i się nie rozczarować :wink: .
  7. Wydaje mi się, że nie ma to najmniejszego sensu. Wiem, że to pewnie okazja i w ogóle, ale z tego co piszesz to będziesz żałować na pewno ze względu na brak wygody tak jak piszę Spiwor. Fakt, że na kręte drogi miałbyś rewelację takie sporty pięknie się składają w winkle, ale sam piszesz, że nie jeździsz szybko. Niestety sporty a zwłaszcza 600-tki mają to do siebie, że trzeba je trzymać na wys. obrotach a za tym też idzie odpowiednia prędkość. Moim zdaniem nie zmieniaj. Tak nawiasem pisząc ja cały czas jeździłem na sportowych 600-kach i teraz właśnie zamierzam zmienić na nakeda właśnie ze względu na komfort jazdy. No, ale co kto lubi.
  8. No właśnie o co chodzi z tym dzikiem? Czy człowiek który zaczyna dopiero 4 sezon, będzie czerpać radość z jazdy, czy tylko strach przed okręceniem manetki. Wiem, że CB 1000 jest łagodniejsza, ale FZ 1 przyciąga mnie właśnie silnkiem. Jeżeli chodzi o MT 01 to widzę, że to rarytas, ale nie dla mnie.
  9. Witam. Chciałbym się poradzić, gdyż mam nie lada dylemat. Myślę nad zmianą moto a przede wszystkim nad jego rodzajem. Postanowiłem przesiąść się z mojej Suzuki Gsx-R 600 k6 na nakeda. Rozpatruje dwa motocykle: CB 1000r i FZ1(roczniki 2006-2008). Trochę poczytałem o jednym i o drugim, ale nie mam swojego faworyta. Liczę na jakieś opinię i porady(awaryjność, dostępność części, wygoda). Mam jedno pytanie na razie odnośnie Fz1 czy on jest naprawdę tak porywisty i trudny do okiełznania jak nie którzy piszą w testach? Przed suzi miałem jeszcze 2 sporty CBR'kę F3 i F4i. Motor głównie na miasto i sporadycznie w trasę, czasami z plecaczkiem ;) Nie ukrywam, że najlepiej mi odpowiada jeszcze trzecie moto jakim jest BMW F800R, ale tego jest jak na lekarstwo. Pozdrawiam.
  10. Pan policjant na tyle był "miły", że pokwitowanie wystawił mi do 14 maja(na całe 7 dni), czyli do tego dnia mogłem jeździć bez dowodu mając po prostu te pokwitowanie i aktualne OC. Nie dostałem, żadnego mandatu, tylko sam dowód mi zabrali. Byłem dzisiaj u siebie na stacji diagnostycznej ( wcześniej montując czerwony odblask od roweru) podświetlenia nie zmieniałem, ale nie było, żadnych szans na pozytywne rozpatrzenie sprawy. To już chyba nie te czasy, każdy boi się o własną d...ę. Muszę mieć odblask motocyklowy a nie rowerowy(ciekawe jakie są różnice) no i tę cholerną homologacje na podświetleniu rejestracji. Nie chce mi się już jeździć po stacjach, znalazłem bardzo tanio oryginał i to rozwiążę mój problem z diagnostyką. Wyjdzie mnie tyle samo co jakakolwiek inna uniwersalna ramka. Na razie motor do garażu bo dzisiaj pokwitowanie straciło ważność, dobrze, że chociaż pada. Tak światło mam barwy białej i bardzo dobrze oświetla rejestracje w nocy. Tylko, że to diody. Na stacji mi powiedzieli, że musi być, żarówka. Normalnie paranoja.
  11. wojcik_dan

    mam go i ja :)

    Ja co sezon zmieniałem motor. Teraz sobie tłumaczę, że moje Suzuki to na dłużej, ale nie wiem na jak długo :bigrazz:
  12. wojcik_dan

    już w garażu ;)

    Ładna bestia, też się do takiej przymierzałem, ale w końcu padło na Suzuki. Szerokości.
  13. Wszystko jest fajne do póki Cię policja do kontroli nie zatrzyma. Mi ostatnio od razu zabrali dowód za to, że nie miałem odblasku i homologacji do oświetlenia rej. Kwestia na kogo się trafi, chyba, że nie zamierzasz zatrzymywać się do kontroli w tedy to co innego :icon_biggrin:
  14. No właśnie wiem, bo już miałem nie raz kontrole i nikt się do tego nie przyczepił. Szpadel rozważałem, ale nie dam się tak łatwo :bigrazz: i doczepie tylko jakiś odblask na sztukę i pojadę na stację. Co prawda diody nie mają homologacji ale może sobie odpuszczą. Pozdro.
  15. Dzięki to w sumie jakieś rozwiązanie a podświetlenie tablicy to w końcu musi być czy nie?? Bo jeżeli chodzi o diody to może je po prostu zdemontuje :bigrazz:
  16. Wielkie dzięki wszystkim za zainteresowanie, w pokwitowaniu niestety mam wszystko opisane dokładnie: "Pojazd zagraża porządkowi w ruchu drogowym, brak światła odblaskowego tylnego, lampa oświetlająca tylną tablicę rej. nie posiada homologacji." Chyba będę musiał kupić jakiś uchwyt z homologacją tylko mało jest tego na allegro, bo większość jest podobna do tego co mam czyli brak odblasku i bez oświetlenia. Chyba, że się rzucę na oryginał :banghead: Dzięki i pozdrawiam.
  17. Wiesz w sumie to on był wk.rw na dzieńdobry, że ma do czynienia z motocyklistą, nie jestem pierwszy raz zatrzymywany i widać od razu uprzedzenia. Moje tłumaczenie nie było tak prostackie (żeby go urazić) a rejestracja nie była jakoś strasznie odgięta(bo sam mi powiedział, że jakby był upierdliwy to by mi dowalił 500zł za nieprzepisowy kąt tablicy rejestracyjnej) jak to czasami się widzi. On odrazu zaczął sprawdzać wszystkie klosze czy mają homologację a o te skrzywienie doczepił się później. Gdy mu powiedziałem, że stelaż jest na śrubach i dlatego mogła się trochę opuść to on zaczął, że dlatego bo nieoryginalny i ,że Wy tak wszyscy robicie, żeby motocykl wyglądał lepiej itp. Odpowiadam na pytanie kolegi: granatowe Mondeo(starsze) rejestracja zaczyna się od WW... Nie nagrali mnie na prędkości to sobie ulżyli w inny sposób. Nie wiem czy jechać odrazu na stację diagnostyczną? co mam diagnostą powiedzieć, że robię wcześniej przeglą? Przecież jak im powiem,że zabrali mi dowód za brak tylnego odblasku i homologacji to mi na pewno nie podbiją? Dzięki wszystkim za odpowiedzi i dodanie otuchy. Pozdrawiam. PS: Użytkowniku Vatzeque ja nie płaczę na policjanta tylko pytałem się Was kolegów czy policjant miał rację i tyle. To jest duża różnica.
  18. Witam. Dzisiaj ok. 12-tej w Warszawie jadąc sobie swoją Suzi, trasą Toruńską z małżonką, zostałem zatrzymany przez wideoradar.Napiszę, że nie za prędkość. Fakt miałem trochę podwinięty stelaż tylnej rejestracji na co policjant zwrócił uwagę. Wytłumaczyłem mu, że jest na śruby i się po prostu podwinęła. Po wyprostowaniu jej policjant stwierdził, że nie mam oryginalnego chwytu na rejestracje a oświetlenie diodowe nie ma homologacji a poza tym nie mam czerwonego odblasku i zatrzymał mi dowód rejestracyjny do czasu zamontowania odblasku i oświetlenia z homologacją. Mam do was pytanie: Czy faktycznie uchwyt na rejestracje musi mieć podświetlenie i ten piep#!ony odblask? Większość uniwersalnych uchwytów, które oglądałem nie mają odblasku. Motor zmieniłem w zeszłym roku i już nie miał oryginalnego uchwytu, tylko zamontowany był tuningowy aluminiowy z fajnym podświetleniem diodowym. Pamiętam, że się nawet cieszyłem, że mam taki bo kosztował ponad 300 zł a do głowy mi nie przyszło, że może nie mieć jakiejś homologacji. Teraz nie wiem jak to rozwiązać muszę jechać na stację diagnostyczną już ze mienionym stelażem, tylko nie wiem czy mam zmieniać czy może policjant do końca nie miał racji? Wszelakie porady mile widziane :cool:
  19. No trudno, kupiłem już Diablo Strada, zobaczę jak będzie. Co do zmiany motocykla to mam taki problem, ze ścigacze mi się podobają i nie chce sie przesiadać na żaden inny typ moto. Moze kiedyś na streeta, ale jeszcze nie teraz. Wracając do problemu, jeżeli one nie pasują do GIXa to czym się to będzie odzwierciedlać? Uślizgi w vinklach, dłuższa droga hamowania? Na co mam uważać jeżdżąc na tych oponach?
  20. To będzie mój 4 sezon a glebę zaliczyłem w 2008r jak jechałem w korku po między samochodami i jedna puszka zaczęła zmieniać pas ruchu jak byłem na równo z nim.
  21. Ok. Kupiłem te Pirellki Diablo Strada za 699zł.
  22. Dzięki za odpowiedź. :crossy: To nadal biorę je pod uwagę.
  23. Witam. Chciałbym się was poradzić jakie opony zakupić do 600 K6(jazda głównie po mieście). Nastawiałem się na PIRELLI DIABLO STRADA, ale ktoś napisał, że nie nadają się do Gixa. Dlaczego? Możecie zaproponować jakieś inne do 800 zł? Pozdro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...