Witam ! Moim zdaniem : rodzaj kasku dosyć ściśle wiąże sie z rodzajem maszyny na której sie śmiga.Ścigacz,street - integral; chopper,weterany - otwarty; turystyk, enduro (nie wyczynowe oczywiście) - ew. z otwieraną szczęką - takie chyba są klimaty.Funkcjonalność idzie w parze za taką klasyfikacją, bo przy 200 km/h potrzebny jest integral, przy 100 na choperze wystarczy otwarty,przy długich przelotach na turystykach, dobrze jest dzwignąć szczenę żeby przewentylować czachę, zapytać o coś albo łyknąć coś na szybko w trakcie jazdy. Ryzyko jakie niesie za soba wypadek (tfu,tfu) to według mnie tylko kwestia szczęścia, w każdym przypadku bez szczęścia może przydażyć się wszystko. A dla młodych adeptów sztuki jazdy chyba integral, co prawda nie jeżdżą szybko, ale są z grupy "dużego ryzyka" i może akurat w czymś im ten kask pomoże. Pewne jest jeszcze jedno, że indywidualne upodobania są w sumie najważniejsze i nikt nie zabroni jeżdzić np. na czoperze w integralu i nawet dyskutować na ten temat nie powinno się - jeśli ma to być powód lepszego samopoczucia, to tylko przyklasnąć. Ale sie napisałem - co ? Postawie se sam piwo za to :buttrock: Posdrófka - AdamS