Skocz do zawartości

stitch

Forumowicze
  • Postów

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez stitch

  1. Witam, poszukuję osób zainteresowanych motocyklowym wypadem w celu zwiedzania Europy Zachodniej (proponowana wstępnie trasa: Austria, północne Włochy, południowa Francja, objazd wybrzeża Hiszpanii i Portugalii, powrót trasą przyjazdu lub środkową Francją i Niemcami). Nie mam jeszcze ustalonego terminu, wypad miałby trwać ok 2 tygodni (jak na taką trasę to trochę krótko, więc nie będę się upierał przy długości). Proszę zainteresowanych o zgłaszanie się. Zależy mi na poważnych zgłoszeniach, ewentualne wyważone opinie będą mile widziane ("Wujek Dobra Rada" zawsze w cenie). Pozdrawiam serdecznie Ps. Jak przerzucić ten temat gdzie indziej ? Nie planowałem proponować takiego wyjazdu tylko właścicielom Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro ;) Choppery mile widziane :)
  2. Witam, ja w tym roku w sierpniu zacząłem swoją przygodę z motocyklami od CBR 600 F3, zaraz po zrobieniu prawka na A. Moto jest 100-konne, nie ma żadnego dławienia. Przed zakupem myślałem o ograniczeniu mocy bo nie wiedziałem, czy będę w stanie 'zapanować nad emocjami'. Okazało się, że bez problemu byłem w stanie. Do tej pory tylko 3 razy przekroczyłem 120 km/h - pociągnąłem około 195 km/h na dwupasmowym odcinku na obwodnicy Białobrzegów (parę kilometrów gładkiej dwupasmówki niedaleko Wawy). Robiłem to o 3 w nocy w asyscie starszych przebiegiem kolegów, po odczekaniu minuty na początku odcinka - by w nic nie walnąć przypadkiem. A wszystko by poprostu zobaczyć "jak to jest". W aucie na niemieckiej czy włoskiej autostradzie taka prędkość nie wzruszała za bardzo, na moto czuję respekt. Poza tym większość mojej jazdy ogranicza się do dojazdów do pracy i przejeżdżaniu przez warszawskie korki (czas dojazdu w szczycie skróciłem z 1,5 do 0,5 godziny - z południa Wawy za centrum). Wszystko zależy od tego, czy jesteś człowiekiem (nie tylko kierowcą) odpowiedzialnym i z wyobraźnią. Autor postu wydaje się takim być ... choć nie popieram besztania nastolatków tylko ze względu na ich wiek. MOIM zdaniem jeśli zachowasz umiar w jeździe to szybko opanujesz np. CBR 600-kę. Ja dopiero się uczę, ale po kilku miesiącach z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że jestem pewnym i sprawnym kierowcą tego moto. Choć wciąż jeszcze mało doświadczonym. A jazda z plecaczkiem (choć lekkim, mała to dziewczynka ;) ) nadal sprawia mi spore trudności i wiąże się ze sporym wysiłkiem fizycznym (szczególnie przy hamowaniu). Pozdrawiam i szerokości
  3. Szkoda, że nie zdecydowałeś się na Civica. Sam jeżdżę (teraz tylko w zimie, lato spędzam z CBR-ką !!! :cool: ) 7-latką (od nowości) i do tej pory jedyny pozaregulaminowy serwis, jaki wykonuję to cykliczne odwiedziny w takich miejscach, gdzie wsadza się taką rurę w bok samochodu i potem płaci dwie stówy (niestety, teraz już dwie ...).
  4. Witam wszystkich, to mój pierwszy post tutaj. Chciałbym pochwalić się swoim moto, kupionym pod koniec lipca tego roku. Na razie przejechane 1,5 tys. km. To moja pierwsza maszyna :crossy: A czas dojazdu do pracy skrócił mi się z 1,5 godziny w korkach katamaranem do 30 minut na moto:) Pozdrawiam serdecznie http://img206.imageshack.us/my.php?image=img3835eg2.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...