klamczuszek!! :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: nie dzwoniles ale spoko. postaram sie jutro podjechac!! a na kuta mi tlumik?? klaksonu nie musze uzywac :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin: :biggrin:
na czadzik!!musmy z Xylami wracali we wtorek z okolic Częstochowy!220 km w ciągłym deszczu ale zdążyliśmy przed sniegiem! :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: