Dziękuję kolegom za opinie o marauderku. Może to i drogo kolego zicoh ale ma nówki gumy, puste wydechy(ten dżwięk!!!),świerzy olejek, no i łancuszek z kółkami ma chyba ze 200km tylko przejechane. Może i na wiosnę było by coś lepszego ale spodobał mi się jak go ujrzałem i coś we mnie pękło - ten wiatr we włosach, szum łancucha, dzwięk rurek - coś pięknego. A że brudzi (łańcuch) to nic nie szkodzi lubię drobiazgową robotę i mam dużo czasu. Wczoraj siedziałem na drag starku 650 z 2007 z marca za 28.500 (u dilera, jazda testowa) i wygladałem jak na komarze. Fajny ale to nie to. Na początek musi wystarczyć maruderek - spodobał mi się i co jeszcze ważne - jest z pewnych rąk, nie katowany, wszyscy właściciele starsi ode mnie spokojnie jeżdzili i to co papiery mówią ma 11000 mil z tego 3 w Polsce. Mam jeszcze jedno pytanko - czy warto zmienić przednią zębatkę na 16 zębow bo jak sie da duże obroty to faktyczni trochę za gośny jest - bedzie problem z sąsiadami. Czytałem trochę o tym na forum ale nie jestem przekonany do tego. Jeszcze raz dziękuję za opinie i myślę że mogę na kolegów liczyć w problemach.