wilk1961

Żaróweczki zakupię u nas a moto jest europejskie więc chyba będą pasować. Jesem ciekawy jak to jest z lampa stopu, a konkretnie o podswietlenie tablicy rej. Jak klosz biały to żarówka czerwona ale co z oświetleniem tablicy? Zastanawia mnie to jak to rozwiązać. Na e-baju jest taki zestaw i chyba tablica jest podświetlana białymi led-ami.

Serdeczne dzięki kolego SEBOKA. Biorę jak najbardziej. Proszę podać co i jak na PW bo nas admin zje. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki.

Co do opon, to ja nie jestem jeszcze aż takim zanawcą ale powiem że mam moto z niemcowni i tam w moim moto zmieniono oponki w serwisie Yamahy przy przebiegu 17tkm na Marathon ME880 udokumentowane fakturą). Coś w tym musi chyba być że właśnie na takie. A teraz z innej beczki. Szukam i to dość długo koledzy, białych kloszy do kierunków. W serwisie u P. Adamiszyna w Gorzowie Wlkp. poinformowano mnie że niestety nieosiągalne na polskim rynku. Ale za to w Ameryce i owszem. Czy mogę liczyć na Waszą pomoc bo nie wiem jak tą Amerykę ugryżć. Chętnie odkupię jak ktoś ma na zbyciu. Pozdrawiam.

Śledztwa może nie, ale jak się ma porządne moto to chciałoby się aby działało jak najlepiej, było najlepsze i jak najwięcej się o nim dowiedzieć. Ja niestety jestem z taki co lubią jak im wszystko gra i pasi tak że proszę się nie dziwić że jestem taki dociekliwy, ale dziękuję wszystkim za zainteresowanie.

Dziękuję kolego TATAKIS za wyczerpującą odpowiedż, tylko ten kolega SEBOKA podsyca mój niepokój co do tych kierunków. Faktycznie pisze w manualu jak byk że po 150m lub 15s w czasie jazdy winny się wyłączyć. Ale jak widzę to tylko kolega SEBOKA miał takie automatyczne kierunki bo nikt więcej się z tym nie spotkał lub nie chce się ujawnić że mu nie działają. Może ktoś z YAMACHY wypowie się na ten temat. Pozdrawiam.

Ok dzięki kolego TATAKIS. Mam gostka który zajmuje się serwisem yamachy to chyba mi załatwi. Ale zrodził si nowy problemik dotyczący kierunków. Mam moto z niemcowni i w manualu niemieckim do WILD STARA XV1600A stoi że ten typ ma automatyczne kierunki, strona 3-6. A brzmi to tak: Die Blinkanlage dieses Modells ist mit einer Abschaltautomatik ausgestattet..... a u mnie niestety to nie działa. Czy u szacownych kolegów którzy mają moto z niemcowni i rocznik 99 jest cóś takiego? A jeszcze jedno, jak sprawdzić jaki ma się typ moto, czy z A czy AL czy bez oznaczenia literowego? Bo na manualu jest zdjecie takieg samego moto jakie ja zakupiłem, te same kolorki. Z góry dziękuję.

Może nie w temacie ale jak WS 1600 to poproszę o oświcenie. Podesty dla połówki, gdzie i czy można dostać firmowe. Małżowina stwierdziła że na tych oryginalnych podnóżkach to rura obklejona podeszwą jak nic. Mam surowe moto z zestawem sakw, kufrem, sisibarem, bagażnikiem Hepco Beckera. I nic więcej nie będę dodawał bo jest takie jakie powinno być oprócz tych podnóżków dla pasażera. Proszę o namiary. Z góry dziękuję. A teraz do Admina bo na PW nie przyjmuje. Zmiana avataru - jak?, bo nie mogę zmienić. Ciągle pojawia się stary.

Witam szacowne grono posiadaczy Wild i Road Starów. Od poniedziałku jestem posiadaczem i to bardzo szczęśliwym takowej maszynki co prawda z 99 ale to jest to o co mi chodziło w motorkach: DOSTOJNOŚĆ, WYGLĄD, WYGODA. Do tej pory jeżdziłem marauderkiem ale że jestem duży 193/116 to oko było skierowane na wildka lub road stara. Myślę że znajdę tutaj w razie potrzeby pomocną dłoń, zdobędę wszelką wiedzę na temat tego typu motorku. Jeszcze raz witam wszystkich i do zobaczenia w trasie.

Witam kolegę TYMONA. Przymierzam się do większego moto - yamachy wild lub road stara więc oferuję swojego maruderka. Jak by co to mogę przesłać parę zdjęć na maila a filmik z jego udziałem w mojej stopce. Więcej napiszę na prv. jak kolega zainteresowany bo admin zaraz mnie ochrzani że takie sprawy w innym dziale. Pozdawiam i do zobaczenia.

Wytrzymają, wytrzymają. W zeszłym roku, póżną jesienią na parkingu uślizg koła na kostce brukowj po zbyt mocnym odkręceniu manetki (wilgotny piasek) no i panika jak to na pierwszy raz. Zabrakło siły aby go utrzymać w pionie i niestety położył się a właściwie oparł się na gmolu. Ładnie wygladają ale jest problem z zamontowaniem podnóżek. Musiałem dorabiać stelaż ze stali nierdzewnej no i wyszło całkiem ciekawie. Mogę zrobić parę zdjęć i wysłać na maila jakby ktoś chciał. Pozdrawiam.

Witamy kolegów salemski i DNW123 serdecznie w gronie maruderów. Co do gmoli to wykonanie może jest i proste i tanie jak kolega DNW123 zajmuje się podobnymi rzeczami ale jest jedno małe ale: chromowanie nie jest tanie. Między bajki można włożyć że pseudo fachowcy zrobią to porządnie i bardzo tanio. Jak mawia mój dobry kolega, tanie mięso psy jedzą i 1 PLN lub 2 za cm2 chromu to ja dziękuję. Polecam firmę z Poznania , co prawda długo i nie tanio ale solidnie i fachowo tak jak winno to się robić. Do zobaczenia w trasie.

Mam złe wieści co do Łagowa w przyszłym roku. Tegoroczny zlot był chyba ostatnim w Łagowie ponieważ imprezka rozrosła się ogromnie i tak jak koledzy zwrócili uwagę wyżej - brak miejsca. W przyszłym roku odbędzie się chyba w Lubniewicach. Władze Lubniewic są bardziej przyjazne motocyklistom i jest więcej miejsca na cokolwiek. Ale myślę że to już nie będzie to co w Łagowie - 12 lat takich imprez, przeżyć, spotkań, rozczarowań. Najważniejsze że pozostaną wspomnienia. A jeszcze co, w drugi weekend września prawdopodobnie będzie organzowane zakończenie sezonu w Lubniewicach przez 96 MC z Łagowa. Ale to jeszcze nic pewnego. Do zobaczenia w Lubniewicach jak nie w tym roku to może w przyszłym.

Witam. moze coś tutaj znajdziesz: MARAUDER Miłego szukania. Pozdrawiam.

Witam Panowie. Mam małe pytanko odnośnie wydechów. Znalazłem na rurkach, tych normalnych stalowych przed tłumikami dwie wkręcone szrubki, po jednej na kazdym wydechu wkręcone od spodu. Każda główką w dół. Od spodu ładnie je widać, do czego one mogą być? Pozdrawiam.

I tu kolega orange rider ma trochę racji z tym że: V-star - 6.300 USD do tego koszty transportu morskiego i obsługa w porcie docelowym cóś około 800 - 900 USD co daje nam 7.200 USD po kursie obowiązującym w cle: 16.500 PLN z tego cło 6% - 990 PLN VAT obliczamy z sumy wartości w porcie docelowym, czyli 16.500 PLN i cła 990 PLN oraz ( i tu uwaga! ) kosztów transportu poniesionych od portu przeznaczenia (Hamburg, Gdynia itp) do pierwszego miejsca przeznaczenia czyli naszego domu coś około 500 PLN. To daje nam kwotę VATU w przybliżeniu 18.000 PLN x 22% = 4.000 PLN. RAZEM wyjdzie około 22.000 PLN. A jeszcze celnicy mogą zastanowić się nad ceną zakupu w Ameryce i jak się im nie spodoba to ustalą swoją, przyjmując ceny na naszym rynku, giełda, komisy, rzeczoznawcy. Cóś na ten temat wiem, bardzo upierdliwa procedura.

Kamizelka dobra rzecz i wygląd się nie liczy. Tylko że jak ktoś jest osłem i się nie zastanawia nad tym co robi (puszkarz) to i tak nie zauważy nikogo bo on jest najważniejszy. Myślę że musimy mieć oczy wokół głowy i myśleć za innych pomimo założonych kamizelek. Ja osobiście jeżdżę po mieście bez ale spokojnie i dużo się rozglądam bo to nie wiadomo co, kiedy i z kąd wyskoczy. Pozdrawiam.

Witamy kolegę Krisa_1964 w naszym gronie i miłego użytkowania marudy. Wysłałem wiadomość na pw. Pozdrawiam.

Niestety ja bym chciał dotrzeć do ogółu w ostatni wekend majowy 31.05-01.06 ale musiał bym pojechać sam. Mieliśmy jechać we dwójkę z kolegą krzalexem ale kolega z Zielonej Góry nie może (praca) a ja pierwszy raz i to sam w tak daleką trasę, nie ma co tu ukrywać, trochę się boję. Było nie było to 450 km. Brak jeszcze dobrego obycia w trasie i niestety nie stawię się. Przykro mi. Serdecznie pozdrawiam.

No niestety te terminy w czerwcu kolidują z robotą - wyjazd w delegację więc nie będę mógł się stawić. Pozdrawiam i do spotkania.

Podaję linka do zdjecia ile to oleju było w przednich lagach w moim moto, pierwsze zdjęcie na stronie www Zbyszka z Skąpego który dopiero teraz zrobił co się należy: Naprawa u amatora

Serwisówka po angielsku, może być? Mam ją od kolegi szpadiego. Daj emaila na prw. to spakuję i podeślę, ale dopiero w ponioedziałek - ok? Co do łańcucha to przed chwilą skończyłem myć naftą świetlną i przetarłem szmatką nasączoną delikatnie naftą po to aby zebrać pozostały nadmiar nafty przy myciu. I tak pozostawię, łańcuch jest czysty, lekko potraktowany naftą i zobaczę co się będzie działo bez smarowania specjalnymi preparatami do tego. Gdzieś czytałem że jeden kolo w smigaczu jeżdzi prawie na suchym łańcuchu przetartym szmatką z odrobiną oleju aby tenże dostał się jedynie pomiędzy dwa ogniwa na oring. Reszta łańcucha jest sucha i to dosłownie. Jak znajdę to zapodam linka.

Dzięki za odpowiedż. Wracając od mechanika wzrost prędkosci był odczuwalny no i te moje głośne wydech były spokojniejsze. Co do spadku mocy to chyba mało znaczący bo odejście miał super. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

W czwartek odebrałem moto od mechanika, wymienił wszelkie płyny, olej w przednich lagach - tu była tragedia. Kumpel który sprowadził to moto z USA dał je do mechanika-amatora w celu zmiękczenia przedniego zawieszenia, bo wydawał mu się za twardy. No i mechanik-amator coś tam zrobił że maruda stała się miętka z przodu. Ale co zrobi to nie wiadomo bo ten mój mechanik, zresztą bardzo dobry, Zbyszek ze Skąpego woj. Lubuskie, pow. Świebodzin (trochę reklamy nie zaszkodzi) jak rozebrał lagi to stwierdził że takiego czegoś to jeszcze w życiu nie widział! Z dwóch lag zlał prawie (i tu uwaga) 0,5 litra jakiegoś olejopodobnego płynu. Tragedia! Fakt, że koledzy tak jak i ja, którzy tą marudą jeżdzili to żadni mechanicy ani faceci co zęby zjedli na motorach ale uważaliśmy że tak ma być. Ale coś mi się od początku jak go kupiłem nie podobało, że za często mi dobijało to przednie zawieszenie na nierównościach a mieszkam w małym miasteczku gdzie uliczki są raczej takie powojenne i mają dużo niespodzianek. Olej w lagach został wymieniony i teraz dopiero maruda jeżdzi pięknie, prowadzenie, wchodzenie w winkle, teraz to jest jazda. Człowiek uczy się całe życie i głupim umiera, nie ma to jak dobry mechanik. Mam jeszcze jedną sprawę, otóż przy okazji zmieniłem zębatkę zdawczą na większą z 15 zębów na 16. Może ktoś już to przerabiał i ma doświadczenie w tym temacie. Jakie odczucia po zmianie, czy nie trzeba zmieniać sprężyn dociskowych na sprzęgle, jak z prędkością, spalaniem, mocą motorka? Za wszelkie opinie z góry dziękuję. Pozdrawiam.

Szkoda że kolega dopiero teraz odświeża temat bo mam moto u mechanika od zeszłego wtorku. Gdybym wiedział wcześniej to podesłałbym swoje siedzenie dla kolegi i może tapicer by zdążył przez tydzień. Moto odbieram w ten czwartek. Poszukam na allegro siedzenia, ktoś kiedyś sprzedawał. Gdyby co propozycja zrobienia nowego siedziska będzie możliwa? Pozdrawiam.

Olej jest ten sam, obieg jeden a wskażnik tyż jeden. Po prawej stronie silnika na dole koło podnózka i lać olej aby stan był pomiędzy kreskami min a max. Pozdrawiam.