Dziękuje wszystkim za zainteresowanie i odpowiedzi. Sprawa wygląda tak: do luzów zaworowych nie zaglądałem. Gażnik wygląda ok. ; brak luzu na przepustnicy, przyśpieszacz gdy dmuchnę w gardzeil podnosi przepustnicę, membrany całe... NIe wiem tylko jak powinien być wyregulowany tzn. wolne obroty patrząc na przepustnicę i śruba regulacyjna od powietrza (ile obrotów wrócić od wkręconej.) ? Akumulator mam naładowany. Jak jeszcze odpalał to czasem miałem problem go uruchomić, ale wydaje mi się odkąd zginęło ładowanie. Czy brak ładowania może mieć coś wspólnego z odpalaniem? Podejrzewam co możę być przyczyną. Ostatnio wymieniłem świece, olej w silniku, filtr oleju. No i wpadłem na pomysł. :) Mam delikatny wyciek na uszczelniaczu zębatki. Więc postanowiłem dolać oleju do skrzyni. Odkręciłem oba korki po lewej stronie i nalałem oleju przekładniowego górnym otworem, aż do poziomu otworu po środku pokrywy. Weszło jakieś 800ml. Ktoś pisał że tam jest alternator i cewki zapł. i one pracują we mgle olejowej. U mnie to chyba pracują w kąpieli olejowej. Jak to powinno wyglądać? I co teraz zrobić?