A, przepraszam bardzo, w powitalni też się znalazłam :crossy: Tylko jakoś przemknęłam niezauważona ;) Widać mam dobre skrzydełka :banghead: A co do Wro, to jestem za :)) Tylko jest tam miejsce na 3 dni balowania i tak, żeby nie było strat w ludziach? Bo co innego na świerzym powietrzu w środku lasu, a co innego w centrum miasta...