Skocz do zawartości

metiu

Forumowicze
  • Postów

    50
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez metiu

  1. Hej, jakby ktoś był zainteresowany kupnem czegoś pewnego i nie sprowadzanego to zapraszam. Myślę, że warto troszkę dołożyć pieniędzy i mięć pewny sprzęt. http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=607108003 pzdr. Metiu
  2. Hej, Mam do zaoferowania czerwoną VFR V-tec z 2003 r. wersja z ABS Przebieg to ok 33 tys. km. Co najważniejsze motocykl zakupiony był w Polskim salonie (ówczesny BOLDOR na Jagiellońskiej) a ja jestem jego drugim właścicielem. Posiadam wszelkie faktury dokumentujące przeglądy, książkę serwisową oraz inne dokumenty świadczące o pochodzeniu sprzętu. Do motocykla dorzucam: - Szybę racingową (w którą jest teraz uzbrojony - oryginał także posiadam) - NOWE ZAWIESZENIE HYPER PRO - PRZÓD i TYŁ (PROGRESYWNE) WRAZ Z OLEJAMI DO AMORTYZATORÓW (trzeba je tylko założyć) - blokadę XENA z alarmem Motocykl posiada komplet ORYGINALNYCH kufrów VFR wraz ze wszystkimi stelażami. Do tego oczywiście jest nakłada na siedzenie, zaślepki do otworów pozostałych po uchwytach kufrów bądź pasażera, same uchwyty pasażera. W tym sezonie w motocyklu wymieniłem u niejakiego Zająca (chyba wiadomo o kogo chodzi) sprzęgło oraz w serwisie Liberty Motors łożysko główki ramy oraz tamże zakupiłem nowy akumulator. Motocykl jest BEZWYPADKOWY, sprawdzony w Liberty Motors, opinia do przedstawienia. Sami mechanicy znają go zresztą od lat także nie będzie problemu ze sprawdzeniem jego historii. Poza tym motocykl w stanie idealnym. Wstępna cena to 23 tys. zł (do negocjacji). Za to jednak otrzymujesz kompletny sprzęt z udokumentowaną historią. Śmiało w umowę zakupu możemy wpisać klauzulę o jego bezwypadkowości. O takich rzeczach jak manual na płycie CD, komplet oryginalnych (2 szt.) kluczy nie będę pisał bo to oczywista oczywistość ;) Motocykl do obejrzenia w Warszawie. Stoi sobie w garażu i czeka na nabywcę. kontakt pod nr tel. 662 274 245. Zdjęcia wyślę na maila. Zapraszam do kupna i pozdrawiam Mateusz
  3. Kurcze, jechałem sobie godzinę temu ul. Rosoła na Ursynowie do salonu Ducata i niestety ulica w pewnym momencie zablokowana, objazd w prawą stronę a na środku skrzyżowania rozbite moto o tył auta. Wyglądało to jakby ktoś autem włączał się na zielonej strzałce do ruchu w rosoła a moto w niego walnęło. Motocykl to chyba cbr 600 taka czerwono niebiesko biała, kask leżał z boku, kierowcy moto już nie było. Mam nadzieję, że zabrało go pogotowie i że specjalnie nic się nie stało. Ktoś coś wie na ten temat? pzdr. Metiu
  4. Odpowiadając na pytanie dot. zamykania opon. Dużo zależy od techniki jazdy i umiejętności. Ten sam zakręt można pokonać z tą samą prędkością bardziej bądź mniej złożonym motocyklem. Wydaje mi się, że Twoje pytanie powinno dotyczyć "jaką techniką jeździć zakręty żeby jak najmniej kłaść motocykl" M.
  5. Zawsze jest jeszcze możliwość wykupienia abonamentu na motogp.com i oglądania wyścigów za pośrednictwem netu. Wiadomo, że nie jest to samo co tv ale zawsze nie jest się odciętym od tematu.
  6. metiu

    Laguna Seca

    Mam tylko nadzieję, że za 10 lat zawodnicy nie będą się ścigać jadąc na autopilocie. Bo możliwe, że postęp techniczny zapewni takie urządzenie :) pzdr. M.
  7. metiu

    Laguna Seca

    jeżeli już to jest to narzekanie na mniejszą widowiskowość a nie małą. Dlatego polecałem czytanie ze zrozumieniem i podawałem przykład motocykli w którym słabszy nie znaczy od razu słaby. Widzę, że percepcja rzeczywiście jest inna. Też nigdy nie napisałem że widowiskowość tworzą wypadki. Jakbym chciał oglądać krew i urazy to dyskutowałbym na forum dotyczącym walki UFC bądź czegoś innego. Ale dzięki za sugestię. Chodziło mi tylko o to, że teraz jest łatwiej jeździć motocyklem niż kiedyś, co przyznają (moim zdaniem autorytety) w artykule do którego link załączyłem. Podam Ci prosty przykład. Porównaj technikę jazdy zawodników z klasy 250 z tą z klasy motogp. Ci drudzy jeżdżą mniej poprawną techniką niż zawodnicy z 250. Dlaczego? Bo właśnie u tych drugich pracuje elektronika i dzięki temu mogą sobie pozwolić na większą "dowolność" w jej stosowaniu. Poza tym przykład firing order? Nie bardzo rozumiem. W sumie hamulce,sprzęgło i wtrysk to też kontrola trakcji.... (idąc Twoim tropem). Ok, naprawdę nie chce się sprzeczać tylko nie lubię jak ktoś mówi że napisałem coś czego jednak nie napisałem, bądź stara się moje wypowiedzi nad interpretować. pozdrawiam naprawdę serdecznie M.
  8. metiu

    Laguna Seca

    A kto napisał, że dzisiaj wyścigi są mało widowiskowe? Polecam czytanie ze zrozumieniem. jak kawasaki zx12r jest słabsze od busy, to czy od razu znaczy to, że jest słabe? pzdr. M.
  9. metiu

    Laguna Seca

    Mick, tak już na zakończenie (z mojej strony) Wiesz przykład Kevina jest ok ale jest też druga strona gdzie ludzie i byli zawodnicy twierdzą, że ustawianie motocykla teraz a kiedyś jest sporo prostsze, że kontrola trakcji odbiera tę widowiskowość, która była wcześniej. Ja tylko opieram się na opiniach ludzi, którzy są o wiele bardziej związani ze światem motogp i tyle. poniżej link do ciekawego artykułu (tylko jakiś tam jeden jaki mi się teraz udało szybko znaleźć w sieci jako przykład). Chyba takim nazwiskom jak Nieto, Pons, Criville nie można zarzucić gadania głupot. http://www.bikesportnews.com/news/gplegendsint.html pzdr. M.
  10. metiu

    Laguna Seca

    Co do TC wcześniej takiej kontroli trakcji nie było i jakoś nikomu to nie przeszkadzało. Przykład z F1 podany powyżej też jest godny i uświadamia, że poprzez stosowanie tego typu techniki nie sprzyja widowisku. Cieszę sie natomiast, że masz takie "wtyki" w świecie MotoGP, że wiesz, że NIGDY kontrola nie będzie zabroniona (żart) Wyścigi oglądam od "paru" ładnych lat, jeszcze za czasów A. Crivilla i nie bardzo pamiętam przykłady "chamskiego" zachowania Rossiego (którego na marginesie uwielbiam ale nie tylko jego). Przykład 250 jest ok ale może nie w Moto GP, przykłady: Marco Melandri, Jorge Lorenzo, etc. nie do końca dają sobie radę w królewskiej klasie a przecież w 250 byli super. Dopiero jak sam mówisz elektronika pomaga innym zawodnikom. To niestety jak dla mnie lipa bo w tego typu wyścigach ponad wszystko cenie sobie kunszt samego zawodnika a nie możliwości systemów wspomagających i kontrolujących jego pracę.
  11. metiu

    Laguna Seca

    Oglądałem jakiś czas temu program, w którym Marco mówił, że nie może w ogóle wyczuć tego motocykla, nie czuje hamowań, balansu, etc. Że jest bardzo rozczarowany swoimi występami. Prawda jest właśnie chyba taka, że nie leży mu ten motocykl i tyle. Szkoda bo lubię tego zawodnika i od dłuższego czasu nic nie pokazuje. Jego debiut w Motogp był obiecujący ale od czasu gdy siedzi w Ducati słabo to wygląda-to fakt.
  12. metiu

    Laguna Seca

    No więc ja na maxa się cieszę, że wygrał Rossi. Pomijając fakt, że jest geniuszem i już nie mogę się doczekać kiedy nie będzie kontroli trakcji żeby znów mógł pokazać na jakim poziomie naprawdę jeździ, to cieszę się bardzo, że nie wygrał Stoner. Za to co właśnie mówił na konferencji go nie lubię, za to że gestykuluje coś w stronę zawodników, którzy są od niego słabsi ale próbują się z nim ścigać. Takich zachowań było już wiele i na pewno je pamiętacie. Patrzyliście jak był moment podczas wyścigu gdzie był wykres hamowania i dawania ognia dla Rossiego i Stonera? Stoner w pewnym momencie dawał ogień opór w przeciwieństwie do Rossiego, który oddawał moc w inny sposób. Ciekaw jestem jak będzie sprawdzać się ta technika Stonera kiedy nie będzie kontroli trakcji? Dla mnie to dobry zawodnik ale mentalnie płaczuś i pajac. No i ta cała sprawa z jego żoną, że hostessy nie mogą trzymać parasolek etc. i przez jakiś czas jego żona trzymała. Nie pamiętam dokładnie kiedy to było w zeszłym sezonie ale jest to naprawdę śmieszne. :eek:
  13. A ja już dawno przestałem sie przejmować ubiorem innych. Kto w czym jeździ to jego sprawa. Zaliczy glebę w japonkach i w szortach - jak do siebie dojdzie będzie już jeździł ubrany inaczej. Swoją drogą moja refleksja z dwutygodniowego pobytu w Hiszpanii. Przez 2 tygodnie widziałem dokładnie JEDNEGO motocyklistę ubranego w skórę. Cała reszta (a ich tam jest niemało) klapki, szorty, t-shirt i to nieważne czy autostrada czy inna droga. Dla mnie szok! :-)
  14. Ścigacz sam często przeginam i nie muszę się tutaj akurat z tego tłumaczyć. Natomiast nie uważam, że tak powinno być, że policja w związku z tym powinna pocałować mnie w dupę i nie powinni mnie karać. Uważam, że są miejsca gdzie jazda z dużą prędkością jest mniej ryzykowne a w innych bardziej. Przykład poczytaj o wypadku z Krakowie. Twoim zdaniem to była wina kierowcy autobusa, czy raczej bezmyślne katowanie w mieście? Natomiast stwierdzenie, że motocykle służą tylko do tego żeby łamać przepisy jest śmieszne, a jeszcze śmieszniejsze jest sugerowanie czegokolwiek innym (mam na myśli przesiadkę z motocykla do puchy) pzdr. M.
  15. buehehehehehh SNAREK jesteś tak śmieszny że aż mi żal dupę ściska ;) Przez takich jak ty, ludzie myślą często o nas motocyklistach to co myślą. Skoro jakieś już propozycje składasz to ja Ci proponuję, żebyś już nigdy nie wsiadał na motocykl, bo to co piszesz świadczy o tym jak bardzo niedojrzały jesteś a niestety psychiczna niedojrzałość przekłada się w bezpośredni sposób na to jakie zagrożenie stwarzasz dla siebie i innych na drodze. pozdrawiam i zacznij myśleć - to naprawdę nie boli M.
  16. Pewnie Majkel Stary nie znaczy, że zaraz do du... Pewnie tylko chodzi o stan techniczny pojazdów, zasobność właścicieli, którzy mogą sobie pozwolić na naprawę oraz fakt dopuszczenia auta, moto, do ruchu. (jak złom to nie ma bata żeby na ulicę wyjechał) Czasami tak sobie jadę za kimś zza kogo ledwo coś widać bo pali chyba więcej oleju niż benzyny i się zastanawiam ile musiało kosztować takiego gościa dopuszczenie do ruchu.... Potem myślę sobie, kiedy policja bądź inne służby zaczną interweniować i usuwać takie złomy z polskich dróg. M.
  17. Ta.... od czasu gdy z zachodu można sprowadzać same kilkunastoletnie bezwypadkowe "okazje" z małym przebiegiem w idealnym stanie, jeżdżone tylko przez pary staruszków na zakupy i do kościoła, mam wrażenie, że coraz więcej jest różnego syfu na drogach naniesionego przez takie "igiełki" M.
  18. Ścigacz Ja czytam Twój kolejny post w kolejnej dyskusji (przeglądałem także Twoje wypowiedzi w temacie śmierci Mańka) i ogólnie nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi?! Wnioskuję, z tego co piszesz, że niezależnie od tego kto i ile zapier.....la na motocyklu i dochodzi do wypadku to zawsze jest wina auta, jakiegoś debila w samochodzie itd. itd. Wg Ciebie policja, w kontekście tego filmu, też źle zrobiła, że podjęła pościg. Facet ma wszystko w dupie, napierd....la jak mu się chce ale ogólnie twoim zdaniem nie stwarza zagrożenia? Litości. Może od razu załóżmy, że za każdy wypadek z udziałem motocyklisty odpowiedzialny jest inny uczestnik ruchu, wszystkie ograniczenia prędkości mają nie dotyczyć jednośladów, policja ma mieć totalny zakaz wyciągania jakichkolwiek konsekwencji w stosunku do nas, itd. W ogóle cały świat jest przeciw nam, samochodu nie chcą nam zjeżdżać z jezdni gdy lecimy 200, ludzie wychodzą nam na pasy dla pieszych, policja się czepia jak lecimy na gumie na ulicy w mieście.... Dam Ci przykład. Na forum jest taki temat jak wypadki. Poczytaj sobie ile z nich zostało tak naprawdę spowodowanych przez nadmierną prędkość i ogólnie brak wyobraźni motocyklistów. Sam lubię sobie pozapier.....lać, czasami robię jakieś głupoty etc. ale kurcze jest jeszcze inny świat niż świat motocyklistów. Lecenie po terenie zabudowanym z prędkością powyżej 100 km/h jest Twoim zdaniem raptem dwukrotnym przekroczeniem prędkości? Ja tam np. widzę bawiące się dzieci, starszych ludzi etc. Sam jak pomyślę, że miałbym mieszkać w takiej miejscowości, mieć dzieci, które musiały by normalną drogą gdzie jeżdżą auta, motocykle, chodzić do szkoły to naprawdę jestem za zdecydowanym ograniczeniem prędkości do 50 na takich obszarach . Reasumując wiadomo, że nie da się przestrzegać przepisów w 100% ale trochę rozwagi nie zaszkodzi. A takich przygłupów jak ten koleś z filmu powinno się eliminować z dróg. Mam nadzieję, że jak pojeździsz kilka lat po naszych drogach (z tego co widzę z racji wieku nie bardzo jeszcze miałeś okazję nabrać doświadczenia) spotkamy się tutaj na forum i przyznasz rację ludziom, którzy myślą podobnie jak ja pzdr. Metiu
  19. Hehehe liltości. Często poruszam się po polskich drogach na długich odcinkach i nie raz zdarzyło mi się widzieć podobny przypadek. Prawda jest taka, że kierowcy TIRów często jeżdżą jak chcą (oczywiście nie wszyscy) i ogólnie mają w dupie resztę uczestników ruchu. Pamiętam, że sam raz zadzwoniłem na policję, gdy zobaczyłem jak na trasie WZ w Warszawie, jeden z TIRów zaczął cofać bo mu się pewnie pomyliła droga !!!!!!! Oczywiście dla niego nie było ważne, że na trzech pasach pędzą samochody. Pomylił drogę i koniec! Uważam, że bardzo dobrze zrobiłeś jadąc na policję i mam nadzieję, że w stosunku do takiego debila wyciągną konsekwencje. pzdr. Metiu
  20. Hej, Jeżeli ktoś z Was szuka bezwypadkowego GSR 600, na gwarancji od pierwszego właściciela to zapraszam do ogłoszenia http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M795154 pozdrawiam Metiu
  21. Heheh miałem napisać dzisiaj to samo. Chciałem się także zapytać o wasze opinie, bo ja często jeżdżąc mam wrażenie, że moje moto działa na kierowców jak płachta na byka. Od razu dają w rurę i próbują się ścigać. Najbardziej z taką rakietą lubię wtedy na światłach. Potem na kolejnych już jest spokój :banghead: pozdrawiam Metiu
  22. Duch, a ja właśnie sądzę, że nie możesz się poddać! Pociągnij sprawę dalej. Im więcej tego typu zgłoszeń ze strony obywateli tym PAJACE ze SM będą bardziej uważać. Ale tak to już niestety jest jak się daje prostakowi odznakę i mundur. Od razu wydaje mu się, że wszystko mu wolno. Tak samo jest z resztą z pracownikami ochrony [bardzo często]. Dostanie taki mundurek, czapeczkę i naszywkę i już jest przeświadczony o tym, że to on stanowi prawo. Banda przygłupów. Także ciągnij sprawę i nie odpuszczaj! pzdr. Metiu
  23. coś się właśnie stało pod galerią mokotów w warszawie. Ktoś coś wie dokładniej. Mam nadzieję, że wszystko skończy sie ok dla motocyklisty.
  24. Fakt zgadzam sie że jest mnóstwo ale plotek. tak naprawdę pokazało się kilka zdjęć w necie a cała reszta to właśnie tylko plotki. Pytam się bo właśnie takiego kupiłem i byłem ciekaw czy Tobie właśnie pękła. Motor kupiłeś od jakiegoś znajomego? przepraszam że tak sie pytam ale zastanawiam się na ile te ramy pękają po dzwonach a na ile od rzeczywistego użytkowania. pozdrawiam Metiu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...