Skocz do zawartości

Buster

Forumowicze
  • Postów

    18
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

O Buster

  • Urodziny 12/24/1980

Osobiste

  • Motocykl
    Yamaha FJR 1300
  • Płeć
    Mężczyzna

Informacje profilowe

  • Skąd
    Bristol

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia Buster

NOWICJUSZ - macant tematu

NOWICJUSZ - macant tematu (8/46)

0

Reputacja

  1. Według mnie zależy czy potrzebujesz motocykl tylko do wypadów za miasto czy do wszystkiego, jeśli za miasto bierz honde jesli do wszystkiego bierz yamahę...
  2. Czy Fjr to ścigacz czy juz turystyk?! Bo niewiem czy moge głosować :bigrazz:
  3. shimmy łapie jak jasny gwint, poluje na coś takiego http://www.hardracing.com/Shocks%20&%20Ste...Damp/Scotts.htm, tylko muszę jakoś żone przekonac że jest to niezbędne ;) . No i oponki, bo te bridgestony są faktycznie do banii, czuć przy większym złożeniu uślizgi tylnego koła... A pozatym - sama przyjemność ... Pozdrawiam
  4. Ja tak trochę z innej beczki, poprostu czytając opinie paru "mądrych" na forum nie mogłem się oprzec żeby zadac wam to pytanie . Czy to że ktoś mając sporta, w ruchu ulicznym nie przekracza 6-7 tys obrotów, czy też nie bije prędkości na drogach publicznych itp., znaczy że jest gorszy, że nie umie jeżdzic. Ludzie zastanówcie się co wy piszecie !!! Dla większości z nas kupno motocykla wiązało się z pewnymi wyrzeczeniami, niestety... I to że większośc nie wstawia w swoich sportowych maszynach pod czerwone pole nie powinno o niczym świadczyc, zaraz co poniektórzy pojadą po mnie, to dla tych mam informację że Tak, jeżdżę spokojnie na swojej maszynce i czerpie z tego zajebi-tą radośc, a dlaczego kupiłem sporta ? - Bo mi się zajebiś-ie podobał... Jestem ciekaw co pozostali myślą na ten temat? Pozdrawiam ;)
  5. dokładnie to na zlocik planuje pojechac, odwiedzic rodzinke i spowrotem, niedługo wracam do polski na stałe więc juz taka okazja sie nie przytrafi :biggrin:
  6. Kurcze jak was czytam to aż się boje, latem planuje na mojej kawce poleciec do polski, 1548 km w jedną strone i powrót za 4 dni. Niewiem co myślec? Pozycja na niej do bardzo wygodnych nie należy, co radzicie?
  7. Jak bedziesz wybieral sie do tej szkocji to daj znac :). No i gratulacje :buttrock: Dam znac, zawsze miło będzie napic sie jakiegos piwka w towarzystwie innego (jak to mnie żonka określiła) szaleńca... Narazie to muszę jakoś dotrzec te bestie, a nerwy mi juz czasami puszczaja kiedy na tych skuterkach mnie biorą :banghead: A takie pytanko, jak to docierac, bo to co mi powiedzieli w salonie to jest nierealne do 100 mil max 4000 tys, obrotów, a do 600 mil max 5000 tys. obrotów czyli przekładając to na predkosc wychodzi 60 km na godz :( Domieniek jak docierałes swoja???
  8. "To chyba nie jest turystyczny motocykl?, słyszałem, że sportowy ale jak chcesz to możesz obić go w lepszą kanapę, założyć wysoką szybkę, podgrzewane manetki, gmole, stelaże pod kufry " Szybke planuje zmienic na taką, założyłem crash pady, a stelaży jeszcze niema w ofercie. Aha zamówiłem coś takiego bo strasznie mnie wkurzało to że po przejechaniu po mokrej nawierzchni cały spód łącznie z wydechem był upierdzielony jak jasny gwint. Kurcze ,a w salonie jak go brałem to mówili że to turystyk :) , ktoś tu kłamie i niewiem kto... A tak na serio czuje jak mnie zjedziecie ale mam zamiar od czasu do czasu jechac nim na tor (8 mil odemnie jest cosik takiego ) , dojezdzac nim do pracy, i polatac troche po angli, walii i szkocji w celach turystycznych, czekam na baty :) i proszę o pokute :biggrin: ps. zajebi__ie podobają mi się super sporty, zawsze chciałem coś takiego, ale raczej w sobie niemam ducha maniaka prędkości, myślę że jeżeli finanse pozwolą to tak za pare latek w garażu będe gościł coś w stylu 1400GTR lub ZZR1400... Pozdrawiam
  9. Zgodnie z obietnicą wrzuciłem zdjęcia kawki do podpisu, dotychczas zrobiłem na niej tylko 140 mil. Pierwsze wrażenia z jazdy - w salonie kazali mi przez pierwsze 100 mil nie przekraczac 4 tys obrotów przez pierwszą setke a następne 500 mil max. 5 tys obrotów, czyli mogę narazie tylko tyle powiedziec że przy tych 6-7 tys obrotów , to jak dla mnie bajka,składa się super, czuc że jest o wiele lżejszy od kota a przez to mój mózg wysyła pozwolenie do ciała na większe przechyły, biegi wbijają się bardzo delikatnie i cicho (a do tego ten wyświetlacz biegu na którym jade), taki szczegół jak wrzucanie 1 na postoju, odbywa się to bez żadnego szarpnięcia, czy też nieprzyjemnego zgrzytnięcia, skrzynia na 5+, zawieszenie- jak dla mnie troche za twarde, przy 1 serwisie będzie regulowane na moją wagę, wtedy opiszę subiektywniej. Jedyny minus jaki znalazłem to bardzo twarde siodło, nie to co w kocie, już myśle na przyszłe lato (a wybieram się nim do polski 1540 km w jedną strone, z postojem 2 dniowym w niemczech) zakupic żelową podkładke pod pupe , ... Na co tu jeszcze ponarzekac : nadgarstki, troche bolą (podobno powyżej 120 jest ok, sprawdzę jak dotrę), no i na dłuszą trasę przydałaby się wyższa szybka... A tak pozatym to jestem zafascynowany tym motorkiem, Kocham te dwa kółka i czekam z utęsknieniem za słońcem, jak my wszyscy... POZDRAWIAM http://www.bikepics.com/members/buster23/Default.asp
  10. Zielona... A rejestruje ją tutaj (koszt pierwszej rejestracji i podatku drogowego na rok pokrywa dealer) koszt pełnego ac i oc wyszedł mi 350 funtów, to wydaje mi się że gra nie warta świeczki, a w razie czego polskie firmy tak zaczeły by mi szukać dziury w całym ,że w końcu bym podziękowania od nich dostał i tytuł frajera roku. A co do r6 też miałem dylemat, zaważyło to że dużo pochlebnych opini na jej temat jest w gazetach, a pozatym wyszła ok. 1400 funtów taniej niż r6.
  11. Tu w anglii... A tak apropo, to na to jest cło? :D , myślałem ze skoro ten nasz piękny kraj należy do Uni europejskiej to niema cła na rzeczy sprowadzane z krajów uni? Zaskoczyłeś mnie ...
  12. Jeden woli blondynki, drugi szatynki a trzeci rude ;) A tak w ogóle to gdyby finanse mi na to pozwoliły to wziąłbym Ducati 1098 S, ale wtedy rozwód pewny :icon_evil: Pozdrawiam
  13. Według mnie gra nie warta świeczki, na zdjęciach wygląda nieżle ale jeżeli niemasz możliwości sam jej oglądnąć, posłuchać itd. to takie kupowanie kota w worku. Dzisiaj wpłaciłem depozyt i w piątek 09/11/2007 odbieram ja. Po wielkich targowaniach kosztowała mnie 5185 funtów czyli w przeliczeniu na polskie 26,962. Najgorsze to że w piątek ją odbieram a w sobote lece do polski (żona mi nie pozwala zostać :buttrock: ), na całe 5 dni :biggrin: Miałem czekać do nowego roku ale dwa dni ładnej pogody a garaż pusty, nie wytrzymałem ....
  14. dokładnie tutaj : http://www.georgewhite.co.uk (swindon) a wrażenia opiszę dopiero w styczniu, poprostu poczekam już te dwa miesiące i będę chciał wziąć w nowym roku, bo albo zjadą jeszcze troche z ceną na roczniki 2007 , albo po prostu wezme już rocznik 2008... ps. Wiecie co jest najlepsze, tutaj (anglia) kawa jest tańsza niż w polsce tu kosztuje z kosztami rejestracyjnymi, opłatą drogową i pierwszym przeglądem 5499 funtów czyli 5499 * 5,2 (kurs z 2007-10-26) = 28594,8 a u tego całego Bogusławski 39600 (http://ogloszenia.wp.pl/id_ogl,4351580,kat,8,trescogloszenia.html) Parodia...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...