
Bialy
Forumowicze-
Postów
36 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Bialy
-
hamulce - kawasaki eliminator 125
Bialy odpowiedział(a) na kamykwln temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
A może faktycznie masz uszkodzoną pompkę hamulcową? Trochę to prawdę mówiąc mało prawdopodobne, ale istnieje taka szansa niestety :/ Z drugiej strony - czasem żeby dobrze odpowietrzyć hamulce trzeba naprawdę sporo czasu poświęcić... -
Link do ogłoszenia na otoMoto: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M974667 Motocykl z mojej strony bardzo zadbany. Ma kilka wizualnych usterek, które są w opisie, jednak mechanicznie jest absolutnie bez zarzutu :)
-
Mam znajomego, ktory niestety nie jest jeszcze pelnoletni, ale ma kat. A1, w zwiazku z czym poszukuje jakiegos malego chopperka. W oko wpadly mu wlasnie te dwa modele motocykli, jednak ciezko jest w internecie znalezc jakies konkretne informacje na ich temat, szczegolnie w przypadku Kawasaki :/ Ja osobiscie sklanialbym sie ku Hondzie, ale Kawasaki prezentuje sie wizualnie fajniej i udalo nam sie nieco lepsza oferte wyczaic ;) Bede wdzieczny za pomoc, pozdrawiam :wink: PS. Identyczny post poszedł jeszcze na grupę dyskusyjną, proszę nie linczować :icon_question:
-
Ano właśnie jak już zmieniałem moje kulkowe, to takowych szukałem, ale sklep nie słyszał o takowych :icon_mrgreen: Jak mi klasa przysłała swoje łożyska (stożkowe), to się okazało, że różnią się wymiarami od tych oryginalnych (jedno jest większe, a drugie mniejsze, więc mniej więcej się różnica faktycznie kompensuje). Teraz, jak pójdę z tymi, to się pewnie jakieś znajdą :icon_evil: PS. Prosiłbym jeszcze o odpowiedzi na te moje pytania, bo nie wiem, czy w razie czego kupować tylko dolne łożysko, czy górne z bieżnią też szlag trafi przy wyjmowaniu sztycy? Dzięki i pozdrawiam!
-
Hm, to chyba najpierw ściągnę półkę i faktycznie podwiozę gdzieś, gdzie mają bardziej profesjonalne narzędzia od moich :icon_mrgreen: W ostateczności może uda mi się dobrać takie łożyska w niemotocyklowym sklepie. Ale mam jeszcze pewne wątpliwości - w główkę ramy i na sztycę łożyska instalowałem przecież delikatnie punktakiem i młotkiem. Dlaczego nie mogę ich zdjąć w ten sam sposób? Górne łożysko na sztycę w zasadzie też w taki sposób nabiłem - później tylko dokręcałem odpowiednio ową śrubę z zerwanym gwintem, aby stopniowo doszło do odpowiedniej pozycji. I aporo tego - jeśli będę zdejmował półkę, to znów muszę rypać w sztycę, żeby zeszło górne łożysko. Czy w ten sposób zakończę żywot bieżni w główce i górnego łożyska na sztycy? :|
-
Odgrzewam swojego kotleta, bo nie chcę zakładać nowego wątku na ten sam temat. Niestety wcześniej nie miałem się jak tym zająć z braku czasu, więc półka jak była zrąbana, tak jest. Teraz szykuje mi się nieco wolnego, więc chciałbym przed sezonem wszystko ponaprawiać. Przypomnę po krótce wątek: wymieniając łożyska w główce ramy, zerwałem częściowo gwint na sztycy, trzymający obie półki. W efekcie mimo nowych łożysk przód wykazuje lekkie luzy i puka sobie na nierównościach. Łożyska kilka razy dokręcałem i korygowałem śrubami, więc ustawione są ok - najwidoczniej jest to wina tej półki. Wiem, że do CBF 500 najprawdopodobniej pasuje również dolna półka od CBF 600, ponieważ ramy chyba niczym się nie różnią. Wyczaiłem jednak na Allegro półkę od jakiegoś Horneta 600. Czy ktoś orientuje się, czy półka od Horneta również przypasowałaby do CBF? I jeszcze jedno pytanie - jeśli już uda mi się wychapać jakąś dobrą półkę, to chciałbym w jakiś sposób odzyskać dopiero co założone łożyska (wyżej wspomniane). Czy da radę je delikatnie 'wypukać' ze sztycy, bez ich uszkodzenia? Liczę się z tym, że rozpierniczy mi się ten kołnierz je osłaniający, ale to jest chyba element, który można zastąpić czymś innym... Jak zwykle będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, bo jest to mój pierwszy motocykl w ogóle i pierwszy, który samodzielnie naprawiam, więc przyda mi się sporo rad :flesje: Dzięki za dotychczasową cierpliwość co niektórych... :lalag:
-
Zrobiłem w takiej kolejności: 1. Nalałem do środka sporo wody, wypłukałem ostro, wylałem co się dało, resztę wyciągnąłem strzykawką, no ale nadal trochę wody w środku chlupotało. 2. Włożyłem do środka rurę od odkurzacza i starałem się wciągnąć, co się da, ale chyba niewiele to pomogło, bo 'kamyszki' nadal latają w środku :| 3. Dolałem jakieś 8 l benzyny tak, aby zakryło miejsce spawania baku, bo to chyba jest najbardziej narażone na rdzewienie. Musiałem tak zrobić, bo studiuję i w domu jestem co dwa tygodnie, a za dwa tygodnie to już się jakieś rdzawe naloty po wodnej płukance bankowo pojawią. I teraz pytanie: co to do cholery może w środku latać?! Bak był pierwszy raz naprawiany (nie licząc malowania, które ktoś kiedyś robił - naklejki nie były pod klarem tylko tak normalnie przyklejone), motocykl cały sezon był używany, bak nigdy nie był długo pusty, więc raczej nie mógł pordzewieć. Wątpię, żeby tam był jakiś piasek, czy cokolwiek innego - czyżby jakieś kawałki spawu, czy co? Cokolwiek to jest, ciężko jest to wyciągnąć w każdym razie :/ Za dwa tygodnie mam zamiar wylać benzynę (zmieszała się z wodą, więc i tak jeździć na niej nie będę - użyję jej jako środka konserwującego :bigrazz:), jechać na stację i spróbować kompresorem, choć wątpię w powodzenie tego planu tak szczerze mówiąc :/
-
Nie, w ogóle pierwszy raz ten bak zdjąłem z motocykla na dobrą sprawę :crossy: Był chyba od środka spawany teraz, bo facet jakoś musiał wyklepać to od środka, a to chyba była jedyna metoda :wink: Nie wiem - może pojadę na stację, zaleję go do pełna i zostawię z tą benzyną, dopóki nie będę malował, tylko wylewać potem 70 zł...? :|
-
Też wykorzystałem właśnie suszarkę i odciągnąłem trochę wody strzykawką z wężykiem. Teraz jest w sumie chyba sucho, odstawię go gdzieś do cieplejszego pomieszczenia i zajmę się nim dokładniej za jakieś dwa tygodnie... Do tej pory chyba mi nie powinien jakoś masakrycznie pordzewieć, co?
-
Hm, no muszę go najpierw wysuszyć, a potem skorzystam z tego odkurzacza i kompresora ;)
-
To by było nawet lepsze rozwiązanie w perspektywie tego, co się stało... :) Mianowicie - nalałem z pół baku wody i robię miks. Po ok. minucie wylałem wodę przez otwór na kranik i czujnik poziomu paliwa, ale jakaś szklanka wody nadal nie chce wylecieć i wachlowanie bakiem nic nie daje. Ponadto ze środka wyleciało trochę starego lakieru (pewnie przy wlewie się uwał), ale to na pewno nie on tak klekotał. A te 'ziarenka' nadal są w środku, jakby zamknięte w jakiejś oddzielnej komorze w baku! Może w którymś miejscu są dwie warstwy blachy i jakaś przestrzeń między nimi? Zauważyłem jeszcze, że do środka zbiornika wchodzi rurka ok. 15 cm, cała otoczona filtrem i dopiero do niej podłącza się ten kranik podciśnieniowy, co w zasadzie powinno zapobiec wciągnięciu doń jakichś odpadów. Czy dobrze myślę? Na razie położyłem bak obok kaloryfera, ale zanim 300 ml wody odparuje, to trochę chyba minie :/ Później spróbuję z odkurzaczem, choć mam wrażenie, iż te cząsteczki zamknięte są gdzieś w górnej części baku - jakby przy wlewie paliwa...
-
Kurde, proste... :flesje: Dzięki!
-
Miesiąc temu oddałem bak do naprawy, bo miał wgniotkę z lewej strony i trzeba to było od środka wyklepać. Teraz akurat miałem okazję bak odebrać i już jest u mnie w garażu ;) Jako że moto właśnie miesiąc nie chodziło, to chciałem uruchomić silnik i trochę je przepalić, ale zauważyłem, że w baku latają jakieś ziarenka :| Wcześniej tego nie zauważyłem, ale też nigdy nie miałem tego baku w rękach zupełnie bez paliwa :icon_twisted: Problem polega na tym, że nie bardzo mogę te ziarenka wysypać, bo wokół wlewu paliwa jest kołnierz :/ Rozumiem, że to tam nie może zostać, bo albo kranik się wysypie albo silnik 'rozszczelni' ;) Czy ktoś ma jakieś sugestie na szybko ? :)
-
Hm, czyli raczej nie da się tego zrobić domowym sposobem :icon_twisted: Dzięki za sugestię, będę w takim razie szukał jakiegoś dobrego tokarza :cool:
-
Jakiś czas temu zmieniałem łożyska w główce mojego CBFa, o czym też na forum pisałem, bo miałem pewne problemy :buttrock: Teraz muszę jednak zmienić dolną półkę, bo ten częściowo zerwany gwint na sztycy wydaje się nie trzymać i przód nadal stuka, mimo całkiem nowych łożysk :/ I tutaj właśnie moje pytanie: czy ktoś ma pomysł, jak zdjąć dolne łożyska z półki (z górnymi pół biedy) tak, aby nie uszkodzić za mocno i łożyska i uszczelniacza? Pierwsza myśl, jak mi wpadła do głowy, to żeby ściąć sztycę zaraz ponad łożyskiem, jeśli i tak jest do wyrzucenia, jednak tak czy inaczej muszę trochę od spodu popukać, żeby się to zsunęło... Będę wdzięczny za pomoc :icon_biggrin:
-
Jako że mój CBF już przy zakupie był po lekkich przejściach, a ja go niestety dwa razy również lekko 'przeszedłem', to przez zimę postanowiłem wszystko ponaprawiać i tak do lakierowania idzie 3/4 jego elementów, czyli bak, błotnik i lewa owiewka, ale pomyślałem, że może już całemu moto zmienię barwę. Cholernie spodobał mi się pomarańcz na Hondzie CBF1000, czy na nowym Focusie ST. Nie wiem tylko, skąd wziąć kody lakierów tych pojazdów, żeby lakiernikom chociaż uzmysłowić, o co mi naprawdę chodzi :icon_twisted: Czy ktoś może mi powiedzieć, gdzie tego szukać albo - co lepsze! - podać takie kody? :lalag: Może ktoś na forum ma pomarańczowego CBF 1000? Hornety chyba też w takiej wersji występowały... :clap: I jeszcze jedno pytanie - jest jakaś ogólna metoda naklejania naklejek na baku? Chciałbym, żeby były prosto naklejone, ale w sumie nie wiem, jak się do tego zabrać. Apropo naklejek - czy zwykłe wycięte z plotera da się elegancko pokryć bezbarwnym lakierem tak, aby tworzyły taki efekt wypukłości, czy trzeba kupować jakieś specjalne nalepy?
-
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dzięki wielkie! -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No, przyda się, dziękuję :icon_question: Tylko że nie wiem, jaką siłą mam ciągnąć u siebie. Bądź co bądź, kiedy miałem podniesione koło, to na skręcenie kierownicy chyba nie potrzebowałem 1,6 kg... Ale to też 'na oko'... Dobra, to będę walczył dalej. Dzięki! -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Trochę to trwało, ale dostałem nowe łożyska (stożek na górze i stożek na dole) i dzisiaj poskładałem sprzęt do kupy, jednak problem nie zniknął :flesje: Nie wiem, co teraz zrobić, ale tradycyjnie mam kilka hipotez. Sprzęt złożyłem tak, że zainstalowałem ostrożnie bieżnie w główce ramy, potem dolne łożysko na sztycę, sztyca w górę, górne łożysko, śruba, druga śruba i ok. Półki skręciłem śrubą na górze, szarpałem, trząsłem, podnosiłem góra-dół i nic - nie wykazywały żadnego luzu. Włożyłem lagi, dokręciłem, szarpałem i nadal nic - luzu nie było. Przykręciłem koło, złożyłem wszystko i ok. Pojechałem się przejechać, hamuję, spoko, nic się nie dzieje, ale po pewnym czasie lekki luz jakby znowu się pojawił, a do tego to stukanie na dziurach (wydaje mi się, że to górna półka!). Luz lekki wykryłem na zacisku - porusza się on 'po tarczy' o jakiś milimetr, ale mój kolega w całkiem nowym CBFie z salonu ma taki sam luz, więc tak chyba musi być. Czy ktoś ma jeszcze jakieś sugestie, gdzie szukać powodów luzu i stukania? Śrubę na górnej półce dokręciłem do oporu - więcej się bałem, bo gwintu już tam wiele nie mam po ostatniej przygodzie (zerwałem na sztycy), lagi są również moim zdaniem do oporu dokręcone, zacisk tak samo. Czyżby faktycznie wszystko się musiało chwilę poukładać i podokręcać te łożyska np. po 100 km, czy jak? Eh, jestem bezsilny :| Tyle się kur. napracowałem, a efekt taki sobie :/ -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Hm, z górną spoko - da radę, jednak dolna jest w takim kołnierzu, więc w ogóle patrząc od góry nie widać żadnej jej krawędzi i nie mam o co oprzeć np. śrubokrętu. W tym sklepie KLASA (http://www.sklepmotocyklowy.pl/) też są z tymi osłonami, tylko nie wiem jakiej firmy są łożyska. Myślisz, że lepiej wziąć komplet z tego sklepu, niż bawić się w takie dobieranie? Tych osłon w miarę profesjonalnie na własną rękę nie zrobię, nie ? :icon_biggrin: Jestem w sumie trzecim. Najpierw był we Włoszech, potem w PL jeździła dziewczyna, która wleciała do rowu. Przy zakupie byłem z doświadczonym motocyklistą i dwoma kolegami. Moto rozebraliśmy z owiewek i wszystko dokładnie oglądaliśmy, poluzowaliśmy lagi, itd. i nic nie wskazywało na to, ze miał coś więcej z przeżyć, oprócz szlifa na lewą stronę (dekiel, bak, błotnik, owiewka, lewa rączka, kiera, lusterko, liczniki) To nie rdza, tylko właśnie resztki smaru ;) Smaru było tyle, ile pianki w dobrym Cappucino ;) Najbardziej nurtuje mnie ta bieżnia na dole główki - nie mam tam żadnego punktu zaczepienia :| -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Niby popularny, ale pisałem do nich maila i nie mają. Znalazłem za 130 stożkowe zamienniki w jakimś sklepie KLASA, który mi na preclu ktoś polecił. Już byłem w sklepie i zaplanowałem sobie skonstruowanie czegoś takiego - bardzo zmyślne urządzonko :P Hm, na PW da radę to wysłać? Byłbym wdzięczny :) A teraz nowe fakty ode mnie. Moto udało mi się stabilnie postawić na lewarku samochodowym i podnośniku pod wahacz. Dodatkowo podparłem pieńkami :P Udało mi się rozmontować cały przód bez większych problemów i oczom moim ukazał się widok nieco dziwny, ale genialnie ukazujący przyczynę luzów. Mianowicie pęknięta była górna bieżnia górnego łożyska... Porobiłem zdjęcia (link niżej), więc chętni niech sobie przejrzą, o co chodzi. Byłem już w sklepie z łożyskami i poniedziałek mam się jeszcze zgłosić ze wszystkim, bo dzisiaj nie dałem rady dwóch bieżni z ramy wyciągnąć, więc poszedłem z dwoma tylko i z dwoma łożyskami. Koszt łącznie wyjdzie mi jakieś chyba 100-130 zł, więc mniej więcej tyle, co w sklepie. Łożyska mają niby być markowe, japońskie, dość trwałe. Dolne facet mi dobierze najpewniej stożkowe, natomiast górne na 100% będzie miał kulkowe, ale może się uda dobrać jakieś stożki również. I teraz mam kolejne do was pytania: 1. Dolną bieżnię górnego łożyska da się jakoś delikatnie 'wypukać' od spodu, bo jaki taki dostęp jest (wymyśliłem nawet na to pewien patent, ale o tym za chwilę), natomiast za cholerę nie wiem, jak ściągnąć bieżnię ze sztycy tak, aby nie uszkodzić osłony przeciwpyłowej i totalnie nie mam pojęcia, jak wyjąć tą bieżnię, która jest na dole główki - przecież tam w ogóle nie ma dostępu! :) 2. Zauważyłem, że na lagach w miejscu mocowania dolnej półki mam na ich 'tylnej' części jakby dwa małe wgniecenia. Czy to normalne? Lagi są proste - sprawdzałem poziomicą i jest ok, ale jest na nich taki 'rowek'. 3. Czy mogę górne łożysko zostawić kulkowe? Wyczytałem na forum, że odgrywa ono mniejszą rolę i przenosi mniejsze przeciążenia... 4. Czy jeśli nowe łożysko będzie np. 1mm niższe/wyższe od dotychczasowego, to będzie to znaczna różnica o odczuwalnych konsekwencjach, czy jest jakaś tolerancja? Naturalnie mam nadzieję, że uda mi się dobrać idealnie takie same łożyska. Zdjęcia pękniętej bieżni: http://speedzone.home.pl/lozyska/ . Moto nie miał dzwona, a tylko lekki szlif na lewą stronę, od którego chyba nie mogło się coś takiego zdarzyć. Ogólnie lekko się zdumiałem, ale najwidoczniej to było przyczyną owych stuków. Mam nadzieję, że po wymianie wszystkiego stuki ustaną :) Będę wdzięczny za dalszą pomoc. Wiem, że jestem już trochę męczący, ale liczę na to, że jeszcze trochę wytrzymacie :> -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Dzięki wielkie :crossy: Dzisiaj biorę się do roboty, a pogoda jest póki co świetna... :biggrin: -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
hubert, dzięki za sugestię. Może gdzieś w domu mam jakiś 'siłomierz', którym bym mógł to w sumie sprawdzić. A co do bieżni: jedyne łożyska w główce, jakie wymieniałem, były w rowerze i skuterze Gilera Runner, ale w żadnym z tych wypadków łożyska chyba nie nawiązywały do tych motocyklowych :icon_razz: Pytam się o te bieżnie dlatego, że ktoś mi wcześniej doradził, że jest szansa iż znajdę je w zwykłym sklepie z takimi rzeczami. Tylko czy tam będą mieli właśnie ten sam środek, czy odpowiednie bieżnie również, bo to drugie wydaje mi się mało realne... :banghead: W Hondzie powiedzieli mi, że nowy komplet łożysk do mojego moto kosztuje ok. 320 zł... Wszystkie te pytania o wygląd całego tego grajdołka zadaję dlatego, że nigdy w motocyklu łożysk nie wymieniałem i nie wiem, jak wyglądają, gdzie są te bieżnie, itd. :lalag: Dziękuję za waszą cierpliwość i proszę o jeszcze! :icon_twisted: PS. Jeszcze jedna sprawa! Byłem w dwóch sklepach 'metalowych' w moim mieście i nigdzie nie mają klucza, który by pasował do tych specyficznych nakrętek. Gdzie coś takiego można znaleźć i czy jest to kur. drogie? -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
No nie mam niestety, bo ta 500 to bieda kompletna i oprócz silnika nic fajnego nie ma :) Nie no, żartuję :) Ale jeszcze mnie z tymi bieżniami upewnijcie - wymiana samych łożysk bez bieżni jest bezsensowna, tak? -
Tłucze, wali, grzmoci przód w CBF500
Bialy odpowiedział(a) na Bialy temat w Mechanika Ogólna Motocyklowa
Obawiam się tylko jednej rzeczy. Wózyk se podsunę, przyblokuję i oki doki. Koło z przodu odkręcę, moto uniosę, koło zdemontuję, tylko... jak wysoko mam go podnieść, żeby swobodnie wyjąć zawieszenie? Nie mam pojęcia po prostu, jak się do tego zabrać - wysuwać lagi z półek, czy odkręcić tylko górną, a dolną wyjąć razem z lagami? Ta sztyca ma ze 30-40 cm długości i nie wiem, czy tak wysoko mi się uda moto podnieść... :| Jakoś to kutwa czarno widzę... :/ Jeszcze jedno się coś zapytam - wymiana samych łożysk bez bieżni mija się z celem, no nie? Bo nie wydaje mi się, żebym dostał bieżnie do CBFa w sklepie z łożyskami... :lapad: