Skocz do zawartości

krzys59

Forumowicze
  • Postów

    55
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez krzys59

  1. Co sądzicie o tym: http://www.kingway.pl/prod.php?idg=3,18&id...s=&type=&kword= Mam możliwość kupić za rozsądne pieniądze model ubiegłoroczny, w dobrym stanie, 3,5 tys km, od znanego właściciela, zadbany, dobrze dotarty. Właściciel wyjeżdża i dlatego chce sprzedać. Jedyne co mnie martwi to te dwa cylindry i regulacje, czy to jest naprawdę tak trudne do regulacji? Czy ten typ silnika może mi sprawiać znacznie więcej trudności niż jednocylindrowy? I jak tu jest z tymi sławetnymi drganiami? Niestety motor jest już po gwarancji, ale czytając opinie o serwisach to chyba nie będzie to wielka strata jak sam sobie będę wymieniał olej i łańcuch naciągał, że o regulacji zaworów nie wspomnę. Ostatecznie kiedyś się rozebrało kilka razy silnik malucha, a ten nie jest specjalnie bardziej skomplikowany :icon_mrgreen:
  2. Mam pytanie do jeżdżących już chńskimi motorami. Jak to jest z mocą i możliwościami tych motorów. Konkretnie, jest aktualnie w ofercie kingway 200cm, z silnikiem o mocy 8 kW, to wychodzi niecałe 11 KM, podobne "osiągi" mają motory 150 cm, zaś motory z silnikami 250 cm mają trochę więcej mocy, bo 16-27 KM. Proszę mi powiedzieć jak to wygląda w praktyce, jakie są możliwości motoru 11KM w porównaniu z 17KM, dokładnie jak jadą pod górkę z 90 kg na siodełku, jakie są możliwości wyprzedzenia np ciężarówki czy osobowego auta. Chodzi mi o takie normalne stany na drodze, czy to są zawalidrogi czy też w normalnym ruchu (nie na autostradzie) spokojnie można się przemieszczać bez zbytnich kompleksów. Po prostu z tych wszystkich dostępnych chińczyków najbardziej mi się podoba i ma najlepszą cenę, Kingway Challenger 200, stąd moje pytanie.
  3. Dokładnie też tak sądzę. A nie chcę kupować Herowaya używanego, to był tylko przykład znaleziony w internecie. Po prostu jeden z dystybutorów china-motor mnie namawia na taki motor a nie na Challengera 200. Wszystko by było fajnie, wprawdzie trochę droższy, ale ten Heroway nie ma nic, tzn żadnego kuferka, żadnego bagażnika, szybki głupiej też nie, a ja potrzebuję kufer żeby wsadzić tam kask. Motor potrzebny mi jest do zabawy po pierwsze, ale też jako drugi pojazd na dojazdy do pracy (25 km) i potrzebuję mieć jakiś rodzaj bagażnika, gdzieś trzeba wsadzić jakiś łańcuch czy inną blokadę, o zapasowych śrubkach nie wspominając :biggrin: Ten Heroway jest mniejszy od Kingway Chalenger 200 ale ma nieco większą moc, no i to jest dla mnie zagwozdka. A z drugiej strony, dwieściepięćdziesiątka z dodatkami kosztuje już znacznie więcej, a nie mam specjalnie ochoty na wydatki większe niż 6-7 tys. No i jestem w kropce ;)
  4. Kochani, ja niedługo dostanę kręćka od tych chińskich motorów. Mam ochotę kupić 250 V, do wyboru Kingway Voyager 250 albo Heroway 250 Wszystko fajnie, ale .... Chodzi mi o to że dla mnie to jest dokładnie ten sam motocykl, różni się jedynie pojemnością zbiornika, reszta to chyba jest dokładnie to samo. Jak tak, to serwis z kingway jest w Krakowie i w razie czego można naprawić, ale jeśli to jest coś innego? Czy ktoś może mi pomóc rozszywrować tą zagadkę? To jest to samo czy mi się tylko wydaje?
  5. Nazwa Jinlun wydaje się rozszyfrowana, ciekawe jak to jest z tym Lifanem. Dopytuję się bo gdzieś wyczytałem że Lifany są marniejszej jakości i już zupełnie nie wiem co o tym sądzić. Jeden z dealerów chińskich motorów poleca mi: Motocykl HEROWAY 250CC wyposażony w silnik w układzie V, że większa moc, że mniej drgań. Ja już głupi się w tym robię :icon_twisted:
  6. Witam Wszystkich Jestem całkiem świeżutki na tym forum, jak i w temacie motocyklowym. Zrobiłem prawo jazdy na motor parę dni temu i teraz rozglądam się za czymś do jeżdżenia. Skłaniam się do chińczyka, wiem, wiem, śrubki, jakość i takie tam, wszystko to wiem i decyzja jest przemyślana. Patrzę i szukam, czytam, kombinuję i mam pytanie. Przeglądając różne fora i teksty doszedłem do wniosku że w tej chwili mamy do czynienia głównie z dwoma typami motocykli z Chin, Lifan i Junlin. Wydaje mi się że w wielu miejscach są do siebie zbliżone ale też wydaje mi się że to są różne marki. Moje pytanie jest takie, czym one się różnią? Czy jest jakaś znacząca różnica między tymi markami? Chodzą mi po głowie zasadniczo dwa, trzy motory. Kingway Challenger 200, lub Wektor 250 (Romet 250) lub Kingway Voyager 250 (V). Byłem prawie zdecydowany na challengera ale wektor ma ciut większą moc (a moje 90 kg musi być wywiezione pod górkę :flesje: ), a z drugiej strony Voyager ma silnik V i powinien, przynajmniej w teorii mieć najmniejsze drgania. Niestety gdzieś wyczytałem kilka razy, że silniki V mają problem ze szczelnością. Kingway'e to Lifan, Wektor to Jinlun i bądż tu człowieku mądry co wybrać :flesje: . Pomożecie? :evil: PROSZĘ
×
×
  • Dodaj nową pozycję...