-
Postów
282 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez tomulus
-
Ja nadal gotowy choćby dziś :)
-
suzuki ls 650 savage - szukam posiadaczy tego motocykla
tomulus odpowiedział(a) na temat w Cruiser/Chopper
A ja jeżdze i nie narzekam. Zeby się zmieścić potrzebnych było kilka zmian i tyle. Rocznik też leciwy ale awaryjność niewielka. A co do bractwa suzuki to usterkowość o której tam piszą to w większości detale. Bez wątpienia ważny jest stan zakupu i serce jakie ma do niego właściciel. Pozdrawiam -
Hey CRASH ja tak ani cześć ani pocałuj mnie w d... ale myślałem że jeszcze polecisz z nami a Ty uciekłeś. Impreza ogólnie marna ale fajnie sie spotkać. Jeszcze pały w drodze powrotnej ale sie Łukasz szczęśiwie wywinął. To dzięki temu że dodrze wytypowalem prędkość :wink:
-
Grzywna i konfiskata oczywista :biggrin:
-
Musisz pamiętać ze trzeba DO JAAPPPY brać także sam musisz sobie odpowiedzieć :flesje:
-
Chyba rosło... bo wiele już po wejściu w las nie zostało:biggrin:
-
I co byłaś tam wczoraj zobaczyć??? Wybieramy się tam z Dawidem także napisz jak wyszedł rekonesans
-
KONWENCJA WIEDEŃSKA o ruchu drogowym, sporządzona w Wiedniu dnia 8 listopada 1968 r. Dz.U.88.5.40 1985-08-23zm.Dz.U.88.5.44 Jednym z praktycznym aspektów tej konwencji jest to, że policja drogowa nie ma prawa nakładania mandatu na kierowców samochodów zagranicznych, wyposażonych zgodnie z wykazem wynikającym z rodzimego prawa o ruchu drogowym, ale niewystarczająco z punktu widzenia kraju, przez który przejeżdżają. W szczególności na przykład policja niemiecka nie może w Niemczech karać polskich kierowców za brak lub nieodpowiednio wyposażoną apteczkę samochodową (w Polsce jest ona zalecana, ale nieobowiązkowa, natomiast pojazdy zarejestrowane w Niemczech muszą ją mieć i to wyposażoną w ściśle określone środki medyczne), a polska policja w Polsce - kierowców niemieckich za brak gaśnicy, która w Niemczech nie jest obowiązkowa.
-
No i super. To tylko jeszcze daj znać o której dokładnie. Ktoś sie jeszcze doklei???
-
No kurcze czemu nie tylko na odwrót. Ja drugiego jeszcze do pracy a w raciborzu to jednodniowa impreza czyli tylko jutro.
-
No i co z wami??? Nikomu sie nie chce???
-
eee 15 minut to szkoda moto odpalać lepiej pojedzmy gdzies dalej. A co tam jeszcze u Ciebie warto obejrzeć??
-
Tęz właśnie myślałem o tym zlocie a myślisz jechać tam w jaki dzień czy od początku do końca??
-
Ale nie mięknijcie rzucajcie jakieś propozycje. Juz poniedziałek trzeba coś już z grubsza zaplanować. A może tu w sumie niedaleko a można się poznać: http://www.srcmotocykle.pl/zloty.html
-
Mógłbym o tej imprezie napisać całą stronę ale napisze tylko: DO JAPPPPYYYY :icon_razz: Ipreze koniecznie trzeba powtórzyć gdyż nie udało sie zrealiować klilku punktów programu: 1. Nie udało się zwodować łódki 2. Zbyhu nie dał rady przejechać po wodzie na drugą strone jeziora 3. Ponownie Zbyhu nie dał rady ( pomimo usilnych starań które doceniamy ) spalić kurtki spodni ani nawet butów 4. Nie przejechał motórem przez ognisko 5. Mimo wielu prób i starań wszystkie maszyny wyjechały o własnych siłach. 6. Zostały 2 kiełbasy i 24 bochenki chleba. Mając na względzie powyższe domagam sie od szanownego towarzystwa ponownej zbiórki. :notworthy: Pozdrawiam Tomek
-
A może są w lesie??? :D A może: http://forum.motocyklistow.pl/Zlot-lokomotyw-t95413.html a przepraszam dopiero zauważyłem u Piotrka ten sam link. Także jestem za. A moszna to troche kicha. Wjazd wysoki oglądania nie wiele. A może tu ogólnie daleko nie jest a fajne miejsca: http://www.eczechy.pl/turystyka/w8quba.htm i tu http://www.slawistyka.ath.bielsko.pl/phpwe...gory.php?cat=94
-
Bierzcie raptora: http://moto.allegro.pl/item346690575_chopp...rmy_raptor.html
-
Nareszcie nareszcie jestem sławny :) Z góry przepraszam za off-a ale ten temat jest na tapecie. Pomyślałem nieśmiało że skoro poprzednie nasze spotkania nie doszły jakoś do skutku lub doszły w bardzo ograniczonym gronie to trzeba nadal próbować. Chłopaki z forum rybnika organizują w najbliższy weekend w turawie kameralny zjazd. Koszty niewielkie bo w zasadzie tylko nocleg i to co weźmiemy ze sobą. Także można by sie podłączyć jeżeli nie mieliby nic przeciw, a nie sądze. W innym temacie planujemy wypad do czech kilku ludzi sie udziela wiec może dobrze byłoby sie poznac i piwko wychylić. Wiem wiem szkoła praca rodzina ale może sie uda. Co wy na to :)
-
Ja dotarłem do domu krótkimi skokami bo coś moto się kumplowi rozbrykał. Pogoda popołudniu była idealna więc po drodze jeszcze grillek. Najważniejszy wniosek z wyjazdu, musze znależć klakson-rżenie konia bo robił furrorę :) PS Mc007 Ty uważaj na ochroniarza w biedronce w oleśnie bo jak podjechaliśmy to wyskoczył i myślałem ze nas po dupach wycałuje. Podejrzany jaki :lalag: s
-
Ok. To do jutra. Jak ktos sie chce przykleić to o 7.50 czekam na duzym parkingu przed rondem w krapkowicach przez 10-15 minut. Przelotowa to 100 110. Pozdrawiam
-
No to świetnie o której myslisz tam dotrzeć??? I jak bys mogł mi swoj kom na PW bo ciezko sie bedzie złapać bez
-
No troche sie sprawa rypła ale nic to. To co Piotrek bedziesz jechał przez ten lubliniec???
-
Toś dał ciała... Poważnie. Lepiej coś wymyśl
-
:lalag: :( :) :P :biggrin:
-
Mam nadzieje że pogoda sie poprawi...