Witam wszystkich.. Na tą nadchodzącą zimę (oby nie przyszła za szybko) obawiazuje jak zwykle ten sam plan.. tzn. BIAŁE SZALEŃSTWO - czytaj SNOWBOARD, góry i ja... Hehe.. A konketnie na tą zime pozostaje jeszcze kwestia zakupu nowego motocykla.. Tak tak dobrze widzicie rozstaje się z Madisonem.. mimo że mam pewne opory bo naprawde lubie tego mojego Madusia.. stwierdzam jednak ze troszke brakuje mu mocy.. Takze jakby chciał ktoś zakupic Malaguti Madisona 125 to zapraszam ;] Pozdrawiam wszystkich..!