Skocz do zawartości

bjaskola

Forumowicze
  • Postów

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bjaskola

  1. Dziękuję za pomoc!!! Lekka zmiana techniki zmiany biegów i przyzwyczajeń z KTM-a, oraz zaakceptowanie (po zasięgnięciu wielu opinii), że "ten typ tak ma" jestem spokojny o stan techniczny mojego nowego "dziecka" i pomykam bez stresu. Konkluzja jednak jest taka: skrzynia w KTM-ach to jakościowo formuła1, a w BMW podobnie jak u Kubicy...
  2. Dzięki za dotychczasowe informacje. Temat będę drążył dalej bo nie podobno, że w moim KTM-ie biegi zapinam dobrze i bez trzasków, a w Beemce żle i z trzaskami. Podkreślam, że szczególnie przy wskakiwaniu 2-ki i 3-ki.
  3. Witam!! Od niedawna eksploatuję owy model i nie podoba mi się "zapinanie" 2 i 3 biegu podczas jazdy. Biegi wskakują pewnie i lekko, ale słychać dość głośny trzask (jak przy włączeniu pierwszego biegu na postoju). Słyszałem opinie, że to normalne w GS-ach 650, ale odrobina "technicznej inteligencji", jaką posiadam nie pozwala mi tego zaakceptować. Czy forumowicze mogą mnie oświecić ???
  4. Pozdrawiam wszystkich z Leszna i okolic :( Szkoda, że nie jeżdżę po asfalcie. Może w przyszłym roku się spotkamy, jak dokupie coś na szosę.
  5. Dla mnie podejrzana sprawa z tym sprzęgłem. W takim roczniku i już sie posypalo. Moto musiało dostać w kość. Musisz się spodziewać wymiany tłoka (może nawet korby). Zobacz ile zostało miejsca na regulacji zaworów. Jak jest go mało to zaworki do wymiany niebawem (o cenie jednej sztuki do SX nawet nie napisze). To tyle z moich doświadczeń z KTM. Skerzynie biegów w tych moto to formuła jeden (nie powinno być problemów). Decyzja należy do Ciebie
  6. Planując trasę koniecznie musicie zawadzić o tor crossowy w Zaborowie. Jest tam stała ekipa, która trenuje przez prawie cały rok. Jak tylko jestem w moim Leszczynku i mam ze sobą rumaka to zawsze na tor zaglądam. Polecam
  7. Impreza udana poza wtopą ze startem amatorów. Podział na dwa biegi był dobrym pomysłem, ale sposób podzielenia zawodników beznadziejny. Kazali nam ciągnąć losy i kto wylosował 1 ten startował pierwszy. Kupa ludzi nie zdążyła losować, a druga kupa startowała 2 razy. Organizator nie pomyślał. (Trzeba było podzielić zawodników po czasach z treningu. Szanse by się wyrównały i biegi byłyby ciekawsze.) Drugi bieg owocował gorszymi czasami ze względu na stan toru.
  8. Ponawiam temat organizacji toru (próby enduro).Skończył sie sezon urlopowy i może uda się zmontować ekipę chętnych. Może pierwsze spotkanie we wtorek 13go około 18.00. Nie trzeba być na motocyklu. Ważne, żeby się spotkać i ocenić czy teren się nadaje i co można na nim zrobić. Dajcie znać kto chętny :) :?:
  9. Mam taką obecnie w swoim moto. Twarda opona, odporna na asfalt i twardy teren. Na miękim trochę puszcza na zakrętach. Bardzo dobra opona uniwersalna do amatorskiej jazdy.
  10. Już jest nas trzech :-) Czekamy na następnych chętnych Ja spadam na urlop po20.07 do 08.08 Po powtocie zorganizujemy jakieś spotkanie.
  11. Znalazłem spory nieużytek. Dużo krzaków, trochę drzew i polnych dróg. Położony zdala od wszelkich zabudowań (żeby nikogo nie drażnić wydechem). Na razie nie chcę zdradzać szczegółów na forum. Dla przybliżenia dodam, że są to okolice okęcia. Myślę, że warto pokusić się o trochę wysiłku i zrobić sobie miejsce do treningów, a nie tułać się po leśnych ścieżkach między pieszymi i rowerami co jest mało przyjemne. tam będzie można poszaleć.
  12. Kto w sobotę do Sochaczewa na małe śmiganko?
  13. Szukam chętnych do pomocy w zorganizowaniu amatorskiego toru. Mam na oku ciekawy teren. Nie szukam sponsorów, tylko grupki zapaleńców, którzy pomogą wytyczyć ciekawą traskę treningową i pomóc ją rozjeżdzić(może trzeba będzie trochę pomachać łopatą). W dalszych planach usypiemy jakieś hopki. :oops: SAM nie dam rady, a teren jest dobry. jak by się nas zebrało z 10 to będzie rewelka ;) dopisujcie się do posta
  14. na 99% jade. Mam nadzieję, że nie będzie tak sucho jak na poprzednim pucharze. (może zaprosić STRAŻAKÓW to poleją pierwsze 200m)
  15. Ja planuje w sobotę 04.06 pojeździć na torze w Sochaczewie. Około 11.00 powinienem być. :banghead: Jest ktoś chętny do towarzystwa??
  16. Byłem, startowałem, było zajefajnie ;) Szkoda, że pierwszy odcinek w takim kurzu, że nie było widać własnego koła (przedniego). Pewnie dlatego, że nie jechałem pierwszy :oops: Ogólnie imprezka zaliczona do udanych. Gdyby polali pierwsze 200m byłoby extra. :lol:
  17. Podajcie trochę szczegółów. Nie wszyscy wiedzą co to za impreza :oops:
  18. Dzisiaj dzwoniłem do organizatorów. Wpisowe 50 PLN (z ubezpieczeniem) Nie wiem, czy badania lekarskie będą odpłatne. Planuje być :lol:
  19. Dzisiaj dzwoniłem do organizatorów. Wpisowe 50 PLN (z ubezpieczeniem) Nie wiem, czy badania lekarskie będą odpłatne. Planuje być :lol:
  20. Dołożę coś od siebie. Kompletny zestaw tańszy, ale: kłopoty z praniem, a pot leje się strumieniami i bakterie szaleją naprawa rozdartej siatki gorąco w lecie Zestaw Buzer +reszta: droższy, ale: łatwość dobrania stroju do warunków pogodowych wymienność elementów (np. jak rozwalisz nałokietniki to kupisz tylko nałokietniki) lepszy w utrzymaniu higieny osobistej Coś musi być na rzeczy skoro jedni mistrzowie reklamują "komplecik", a inni buzer+reszta.
  21. Widze, że temat sie zdeaktualizował. Kolejny raz o terminie zawodów dowiedziałem się otwierając gazetę dzień przed ich terminem. (ŚM 04/05 Siemiatycze). Koledzy piszcie co tylko wiecie o zawodach dla amatorów i nietylko w całej Polsce. Myśle, że dzieki temu poprawimy nasze umiejętności i ułatwimy możliwość spotkań. P.S. Do Wałbrzycha nie pojade (już mi jest szkoda) Może będzie powtórka w tym roku?
  22. :) Tak mi się micha cieszy, że temat chwycił. Tylko czekać na pierwsze daty i namiary o planowanych imprezach. Jak tylko się dowiem o jakiejś imprezce dla amatorów i nietylko dam znać! Wiem, że klub TNT z Łomianek też coś planuje, i w Sochaczewie były rundy dla amatorów przy okazji zawodów.(niezły tor)
  23. zbycho ma rację. Nie ma co zabierać drugiego moto w plecaku. Dokładnie przeanalizuj trasę pod kontem odległości między stacjami benzynowymi i jak to możliwe serwisami motocyklowymi w okolicy. Podstawa to pozytywne nastawienie i trochę "harcerskiej" inwencji twórczej gdy się coś przytrafi. Jak przyjdzie zostawić moto u jakiegoś gospodarza to pomimo ujmującej uprzejmości zabezpiecz go przed "zniknięciem".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...