barteck_street

agent właśnie to się tak mówi, ale nie jest łatwo tak czekać, a ten tydzień właśnie najgorszy jest ;)

Miazga! Przepiękny VTX

Nie trzeba się zapisywać. Jedziesz, zapisujesz się na miejscu przed samą jazdą i to tyle.

To ja myślę, że skuteczniej będzie jak wsiądziesz na swoje Suzuki i zaczniesz węszyć po okolicy :bigrazz:

Wrocław Joey ;)

CBR to pewnie nowsze będzie i tańsze w eksploatacji no i mniej awaryjna.

Ale kupisz tego litra czy nie? Bo na morał czekam :biggrin:

A co, strzelił z wydechu i pojechał w siną dal?

Też w pewnym momencie myślałem sobie: No kurde niektórzy kupują ponad 100KM i żyją, to nie musi być takie trudne, ale teraz widzę, że to żadne rozwiązanie. Jeden chce wyglądać na sprzęcie i po prostu umieć nim ruszać, skręcać i się zatrzymywać, a drugi chce czuć maszynę, żebym takim Z 750 objeżdżać sporty z kolesiami w t-shirtach na pokładzie (nie na mieście) jak to się ostatnio mi zdarza, co kto lubi :bigrazz:

Dla mnie bardzo dobry adres :icon_biggrin:

Prezes o ile się nie mylę jestes też na forum zetek. Mój nick tam to easy_rider :crossy:

Prosta odpowiedź - poginaj do najbliższego salonu i się przymierz.

Jeszcze dopisz przez kogo go kupiłeś :icon_biggrin:

No ja też niestety na kocie góry nie jadę. Ilek uspokój się, właśnie nikt nie był oglądać i się przejechać, dlatego każdy myśli, że to gnój jak większość sprowadzonych do PL motocykli. Handlarze nas do tego przyzwyczaili

Mam ten sam problem, tylko, że potrzebuję cofnąć, bo też kupiłem nowe zegary :icon_rolleyes: A w zakładzie od "cofania" chcieli 250zł...

A&K czas na SP-2, czy jednak inny model?

Ale prawda stara jak świat jest taka, że nic nie zastąpi indywidualnych predyspozycji, umiejętności i reakcji kierowcy. Ktoś znający wszystkie te zasady na pamięć może być gorszy od kogoś, kto uczył się tego po prostu krok po kroku sam z siebie i tak zawsze będzie :rolleyes: Wiem, truizmy... :bigrazz:

Kolega miał i 929 i 954. No i bardziej zachwalał 929, nie chce mi się tutaj rozpisywać, ale według niego po prostu jest lepsza do czysto codziennego użytkowania w drogowych warunkach

Teraz buły będą zyskiwać na wartości ponoć

No faktycznie solidnie doinwestowana, dużo sportowych części(wydech, sety, zawias) brakuje tylko klamek, ale trzeba by to obejrzeć. Same akcesoria połowę tej ceny :bigrazz:

Piękny temat - krzywe tarcze, łożysko główki ramy, opona, krzywa rama, źle skręcone tylne koło... co tam jeszcze było? :rolleyes: O - niewyważone koło(to, co u mnie)

Woziu więcej wiary w ludzi :bigrazz:

Joey ze spadochronem skakałeś na RSV? :icon_razz:

Dramatycznie to wygląda i się czyta... Praktycznie nic Ci nie jest w porównaniu do tego, co mogło być... Niech każdy kto przeczyta wyciągnie wnioski! Sztuka to uczyć się na cudzych błędach. Zdrowia życzę i gratuluję

Właśnie da ktoś na google maps dokładną trasę, którą jechaliśmy?