nagly

Jakieś dwa lata temu jechałem wraz ze swoją dziewczyną jeszcze poczciwym kmx125. Jako, że moto nie zbyt silne na dodatek jeszcze ciągnie dwie osoby :lalag: jadę sobie prawym pasem. Powoli zbliżam się do skrzyżowania na którym chciałem skręcić w lewo, no to kierunek i myk na lewy pas. A tu nagle KLAKSON :eek: :eek: Patrzę przez ramię, a tu maska samochodu kilka centymetrów od tylnego koła :eek: :eek: Przed zmianą pasa patrzyłem w lusterko więc się trochę zdziwiłem ale co tam, mogłem nie zauważyć. Przepuściłem gościa, zmieniłem pas i spokojnie skręciłem w lewo na skrzyżowaniu. Niestety to jeszcze nie koniec... Pan w puszcze poczuł się strasznie urażony i najpierw wykonał ostre hamowanie :biggrin: Mało mu nie wjechałem w dupe :evil: Manewr z hamowaniem mu nie wyszedł, a jako że jechaliśmy drogą, która miała dwa pasy ruchu w jednym kierunku to zrównał się ze mną i dwa razy chciał mnie zepchnąć z drogi :eek: :eek: Prędkość miałem małą więc się prawie zatrzymałem i nie dał rady... Później powtórzył jeszcze numer z hamowaniem i dał dyla. Tak oto skończyła się moja przygoda ze zmianą pasa, gdzie niejako zajechałem drogę... Dziewczyna z tyłu mało nie dostała zawału serca. Szkoda, że nie zapamiętałem numerów gościa bo sam bym wymierzył sprawiedliwość :evil:

Z całym szacunkiem mój post nie był wyrazem cwaniactwa, lecz dobrego humoru, który wynikł z kolejnego poprawiania pracy, gdyż tak jak kolega mam dysleksję i mój promotor powiedział, że przebrnięcie przez moją pracę graniczy z cudem :buttrock: PS. Tak jak napisałem wcześniej nie chciałem nikogo urazić, jeśli tak to soryy :eek:

Ja ostatnio na zakręcie miałem przygodę z gołębiem :D Składam się pięknie w zakręt, aż tu nagle leży sobie rozjechany gołąb :biggrin: Byłem już w znacznym pochyleniu na szczęście udało mi sie ominąć trupa. Kto wie co by się stało jak bym po nim przejechał. Więc uważajcie też na te leżące :lalag: PS. Ostatnio prawie w centrum Olsztyna dwie kaczki leciały przez drogę i jedna wylądowała metr przed maską mojego samochodu. Hamowanie nic nie dało, śpieszyłem się więc nie miałem czasu żeby zabrać ją na obiad :lalag: :wink: :biggrin:

kusiek Tylko się nie obraź(nie chcę Cię urazić) bo właśnie siedzę i piszę swoją pracę licencjacką... W tym roku się bronię i jestem pod wrażeniem Twoich zdań złożonych :icon_biggrin: Tak samo ciężko przebrnąć przez to co napisałeś jak przez moją pracę :icon_mrgreen: PS. Pozdro i szybkiego powrotu do zdrowia

Każdy KJS ma swój regulamin i warunki są różne, ja właśnie się w to wciągam i mam za sobą tylko jeden :icon_biggrin: na dodatek jechałem w klasyfikacji pań jako pilot i operator ręcznego :icon_mrgreen: Super zabawa, a samochód musiał tylko mieć ważne badania, OC+NW i przejść BK(czyli badania kontrolne). Dodam, że jechaliśmy Corsą 1.0 i objechaliśmy 10 facetów i 2 kobity :icon_mrgreen: nie zawsze liczy się moc :icon_mrgreen: PS. Tu masz przykładowy regulamin z KJS'u możesz zobaczyć co i jak: http://okr.olsztyn.pl/zak/files/KJS%203%20...20Regulamin.pdf

Zobaczcie sobie lepiej to: http://www.youtube.com/watch?v=qwsnk1pdnts...related&search=

Jak wygrać z fotoradarem - prawdziwa historia: http://honda-wm.pl/content/view/29/25/

Jak masz konkretnie coś na oku daj znać, wrzuć jakieś foto bo szukałem ttr'a przez całą zimę i pare oglądałem z czego połowa w "bdb stanie" po oględzinach wychodziło ze zakatowane, ciężko znaleźć te moto w dobrym stanie :banghead: mimo to uważam, że TTR jest to złoty środek pomiędzy wyczynówką a ciężkim turystykiem :biggrin:

Jak to nie ma jak jest :biggrin: http://moto.allegro.pl/item190463237_ttr_600_2000r_.html http://moto.allegro.pl/item195554360__yama...r_600_99r_.html http://moto.allegro.pl/item194356566_yamaha_ttr_600_r_.html http://moto.allegro.pl/item182787709_yamah...ttr_tt600r.html http://moto.allegro.pl/item197598926_yamah..._tt_600_r_.html A tu info o TTR: http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56426,2792931.html Kiedyś chciałem kupić TTR'a bo moim zdaniem jest to super motocykl, ale wybór padł na Fazera :crossy: Może użytkownicy powiedzą Ci coś więcej.

Witam. Dzisiaj wpadł mi w oko poniższy filmik, gość się uczy wheelie na simsonie może komuś się przyda bo początki są trudne i nie każdy wie jak zaczynać. http://gienek3161.wrzuta.pl/film/pmFQYls00...sonie_by_bocian

Ja bym brał fazera :) Wydaje mi się, że jest najbardziej wszechstronnym motorkiem o bardzo przyzwoitych osiągach i bardzo bardzo bardzo małym apetycie na paliwo :biggrin: PS. W necie jest duzooooo info o każdym z tych motocykli, ale to Ty musisz zastanowić się czego chcesz i co będzie lepsze dla Ciebie. A co do Fazerka to polecam artykuł http://www.scigacz.pl/Yamaha,FZS,600,Fazer...202003,605.html

Dzięki za info tak też chyba zrobię bo mam dość zmieniania pasów i myślenia jedzie coś czy nie jedzie :icon_mrgreen:

Witam, użytkuję swój nowy nabytek już 2miesiąc i naprawdę nie mam żadnych zastrzeżeń :bigrazz: wszystko spuerrr poza tymi nieszczęsnymi lusterkami :bigrazz: Mam 184cm wzrostu i jak bym ich nie ustawiał to i tak nic nie widzę!!! Żeby coś zobaczyć muszę się się wyginać lub obracać głowę. Ostatnio nawet zmieniałem pas i mało się nie skleiłem z katamaranem :) Myślę nad lusterkami z dłuższym ramieniem, czy ktoś z was ma takie zamontowane??? A jeśli tak to czy poprawiło to widoczność?? PS. Jak było już o tym to sorry, ale szukałem i nic sensownego nie znalazłem :)

Dzięki for all za odpowiedź w sprawie oleju :biggrin:

Witam :crossy: Przyszedł czas na wymianę oleju w skrzyni i silniku. W związku z tym moje pytanko. Jaki olej będzie najlepszy i ile go wchodzi do skrzyni o silnika??? pozdr for all :icon_rolleyes:

Hejka!!! Byłem w te wakacje w Dublinie przez 4miesiące tam właśnie dorobiłem się nowego moto :) Podczas mojego pobytu zwiedziłem parę miejsc np największy wodospad w okolicy,Bray(jakieś tam górki nad morzem) itp, ale moja dziewczyna strasznie najarała się żeby tam wrócić i pozwiedzać bo naprawdę jest tam pięknie :crossy: Nie udało nam się zaliczyć wielorybów, delfinów i ogroooomnych klifów :flesje: Myślę dość poważnie nad powrotem tam, najpierw na zwiedzanko, ewentualnie po zwiedzanku zakręcić się za robotą. Na razie to są tylko plany bo muszę się obronić, ale jeśli ktoś z Was się tam wybiera to piszcie tu koniecznie!!!!!

ladzior i Ario dzięki za odpowiedź, tak też zrobię :smile:

Drodzy koledzy, nosiłem się z zamiarem wymiany króćców ssących no i oczywiście dzwonię do serwisu pytam o cenę 396zł myślę sobie OK nawet gdzieś czytałem, że tyle to kosztuje. Za 2tygodnie dzwonię żeby konkretnie się dogadać no i króćce kosztują 600zł :flesje: zatkało mnie i postanowiłem, że sprawdzę skąd taka różnica. Od serwisu otrzymałem maila, że te za 600zł to oryginał, a za 396zł zamienniki. Dzwoniłem jeszcze do innego serwisu i tam też mi powiedziano, że 600zł, jak by nie było dla biednego studenta 200zł różnicy to dużo. W związku z tym mam pytanie, czy wymienialiście króćce ssące jeśli tak to na jakie, jak to przedstawiało się cenowo i czy warto dać 200zł więcej za oryginał :icon_mrgreen:

Tak właśnie myślałem, że lepiej na rozmiarze fabrycznym :) Szkoda, że pogoda tak się zepsuła, a już planowałem jakiś mały wypad nowym sprzętem :banghead:

A ja mam inne pytanko :banghead: jeździcie na oponach o standardowych rozmiarach 160/60/17 i 110/70/17 ??? Wiem, że spokojnie można wrzucić inną, ale czy warto, czy nie będzie gorzej się prowadził?? Ostatnio mogłem okazyjnie kupić większą gumę ale się wstrzymałem.

Ja czytam już od dwóch dni o oponkach i mam mętlik w głowie. Rozsądek i dobre rady kolegów mówią Michelin Pilot Road :clap: , ale kieszeń może nie wyrobić więc zastanawiam się nad Pirelli Diablo Strada ewentualnie Pirelli MTR02-dość korzystne cenowo, ale nie wiem jak w praktyce :crossy:

Co by nie mówić różnica pod względem mocy jest ogromna :biggrin: na razie "uczę się" jeździć po asfalcie i mam pewne obawy kładąc się w zakręt szczególnie, że tylna opona czeka na wymianę! Myślę, że jeżeli ma się w głowie trochę oleju to nawet z 1000 można dać sobie radę, choć jakaś wcześniejsza praktyka jest wskazana bo moto troszkę waży i dla niewprawionych zwykłe zatrzymanie może skończyć sie glebą :biggrin:

bula10 zrobiłem małe rozpoznanie: Króciec ssący kpl (4szt)- 396 zł; regulacja zaworów - 200 zł; regulacja i czyszczenie gaźników - 180 zł. Info z serwisu Hondy www.moto-rex.pl. U mnie w Olsztynie regulacja i czyszczenie gaźników - 150 zł więc z tymi cenami to może być różnie :banghead:

Na początku chciałem podziękować za rady jakie uzyskałem na forum, gdyż właśnie dzięki nim kupiłem piknego Fazerka ;) na początku się obawiałem tego potworka ale po przejechaniu 10km czułem się jak ryba w wodzie :buttrock: Teraz muszę przygotować go do sezonu i z tym się wiąże moje pytanie. Ile mniej więcej powinna kosztować wymiana króćców ssących oraz regulacji gaźników i zaworów. U mnie w Olsztynie jest mało takich miejsc gdzie mogę to zrobić więc pewnie będą chcieli ze mnie zedrzeć :banghead: Na razie moto stoi w Poznaniu więc tam może będzie taniej :buttrock: lecz nie zawsze taniej znaczy lepiej, już się na tym przejechałem...

Dzięki, za odpowiedz. W takim razie udaję się na oględziny, choć nie jest tak blisko... ale mam nadzieję, że będzie warto :crossy: Jeśli ktoś ma jeszcze ochotę rzucić okiem to dodałem parę fotek, które dostałem dziś z rana, może ktoś coś jeszcze zauważy: http://orfi.uwm.edu.pl/~nagly/Fazer/