Lester

No dokładnie Sławek daj ten link.

No łatwe ściąganie to jeżeli masz założone na CLICK-OFF, wtedy bez problemów. Ja sobie zamówiłem w Terysie sakwy na kluczyk, jest to minimalne ale zawsze trochę większe zabezpieczenie. Wszystkie cenniejsze rzeczy które mama w sakwie wkładam to takiego worka niedużego i poprostu jak bede tracił moto na dłuższy czas z oczu to worek ze sobą, a zostawiam tylko ciuchy. jeżeli chodzi o stelaz to zamówiłem ten z roadstylera z półką, ale powiem szczerze że widze potrzebe jeszce dac wspornik od dołu - przyspawany do stalażu i przykręcany pod stópke pasazera..Poprostu jak zauważył kumpel jadąc za mną trochę za bardzo lataja sakwy. No chyba że jak ociąże to się ustabilizują. Jak ktoś ma podobne stelaże to niech powie czy też ma podobne spostrzezenia. Narazie.

Ja p...le jak ja bym sobie zapełnił za tą kasę garaż motocyklami, a chłopaki w Polsce robią juz naprawdę wypasy za 1/3 tej ceny. Ktoś zwariował albo nie chce sprzedac. :buttrock:

www.motocyc.pl i zobacz zakładkę O NAS tam jest kilka osób z okolic Poznania. jezeli konkretny kontakt to napisz o kogo Ci chodzi to dam namiary.

jankess wygląda jakbyśmy się umówili na avatary :notworthy:

Gdybyś mógł to wstrzymaj się chwilę spróbuj jeszce coś odłożyć bo rzeczywiscie z twoimi gabarytami po 3 m-cach będziesz już się rozglądał za większym. A jak gdzieś się od kogoś bujniesz 1100 to się będziesz wściekał że nie poczekałeś. Ale jeżeli to niemożliwe to szukaj- największa kopalnia wiadomo na allegro , chyba że kotoś Ci poleci. Ja osobiście też juz byłem zdecydowany na 1100, to w CYCu mnie namawiali zeby się trochę wstrzymać i kupic wildka , i naprawdę nie żałuje że się dałem namówic. Życzę udanego zapkupu.

Kolego podaj mi do nich numer bo nie moge zlokalizować na stronie a chciałbym się dowiedzieć czy zaksięgowali moja wpłatę. Z góry dzięki.

http://www.allegro.pl/item310575660_yamaha...tar_wahacz.html Zobacz tą aukcję co prawda nie widze na zdjęciu tych listew ale może ma gdzieś na boku.

Nie no jedno to musicie przyznać wszyscy. Mamy wielki dar - z prostego pytania o miejsce zakupu flagi na motocykl zrobiła sie dyskusja narodowa, w której przeplata się patriotyzm, historia motocyklizmu, debata o gustach, prawdziwi faceci i pozerzy itd, itd, ..... nie no jednak mamy talent. Chyba jednak najwazniejsze jest to kto jest jakim człowiekiem - żeby był poprostu dobym kumplem, a czy ma flagę, frędzle, lampki t już sprawa drugoplanowa.

Jak już je otworzysz i bedziesz znów zakładał to zwracaj uwagę żeby po wsunięciu na te tylne "zawiasy" siedzenie przesuwało się w lewo i prawo dosłownei kilka milimetrów i wtedy dociśnij z przodu. Jak kupiłem wildka to walczyłem z tym kilka dnie aż się nauczyłem. Ale na pewno aku nie ma nic do rzeczy, bo dzisiaj miałem wyjęty i założyłem siedzenie do mycia.

Moim zdaniem ten termin czerwcowy (na wild/road), bo z tego co sie orientowałem 4-6 lipca jest kilka popularnych zlotów i ludziska mogą się rozjechać.

Dzieki zaraz poszukam tej szybki. A o co chodzi z tą pomocą i zlotem wild stara bo coś mi chyba umnknęło?

Tylko taki lub jeszcze mniejszy. : http://cgi.ebay.com/ebaymotors/German-Red-...tem370018635324 Pozdrawiam. :icon_question: :flesje: :banghead:

Dokładnie Seba , już niedługo ściągamy. Gdyby ktoś coś wiedzial o małej szybie do wildka, do zamontowania na oryginalne uchwyty i oczywiście w przyzwoitej cenie, to dajcie znac.

A ja bym chciał zmienić na białe klosze i pomarańczowe żarówki tylko nie mogę znaleźć , dajcie namiary gdzie mogę kupić Dzięki pozdrawiam.

Ty cwaniaczku na nowym VN-ie , po pierwsze nie sprzedam bo nie widzę ładniejszego :icon_mrgreen: , po drugie nie będe męczył moto piątką jak jedziemy 60 - 70 km na h bo przecież wiesz że tak wyglądał powrót z Helu :crossy: , po trzecie gwarantuje Ci że w normalnych warunkach wildek spali ok 6 litrów więc nie ma różnicy. A to że mieliście większy hard core to wiem bosmy obserwowali pogode w niedziele, ale myśmy jak wiesz nie byli przygotowani na takie warunki. Gratuluje wytrzymałości i pozdrawiam i do zobaczenia, wracaj w jednym kawałku od łososi.

Wróce do wątku spalania. W sobotę odwiedzilismy Hel i wracaliśmy do domu. Ok 60 km przejechałem na 4-ce (takie warunki), ok 40 cyklem miejskim (do hotelu w Gdyni i wyjazd z Gdyni) a po drodze jazda pod bardzo porywisty wiatr i wyszło 16,7 litra na 230 km . Wychodzi 7,2 ale w takich warunkach to chyba nieźle. Obok mnie jechała wirazka 750 tka i spaliła na tej odległości 13,9 litra. :crossy: :notworthy: Wróce do wątku spalania. W sobotę odwiedzilismy Hel i wracaliśmy do domu. Ok 60 km przejechałem na 4-ce (takie warunki), ok 40 cyklem miejskim (do hotelu w Gdyni i wyjazd z Gdyni) a po drodze jazda pod bardzo porywisty wiatr i wyszło 16,7 litra na 230 km . Wychodzi 7,2 ale w takich warunkach to chyba nieźle. Obok mnie jechała wirazka 750 tka i spaliła na tej odległości 13,9 litra. :wink: :buttrock:

Lehoom usłyszałeś właśnie w tak dyplomatyczny sposób "spie**alaj", że powinienieś poczuć dreszczyk emocji przed zbliżającą się podróżą. :) :banghead:

www.lima.com.pl - sklep internetowy kumpla, ma wydechy pasujące do intruza, fajne i głośne wiem bo miałem od niego do swojego intruzka 600 ( ale sprzedałem 3 tyg temu moto), brzmiały głośno i konkretnie a i cena umiarkowana. Pozdrawiam.

Wszystko się zgadza niestety jest też zależność od bliskości ewntualnego DOBREGO serwisu i posiadanych funduszy. Ja się wczoraj przekonałem że dobry mechanik poważnie traktujący to co robi może zrobić dobrze a ja zaoszczędzić ponad sto złotych. I to na jedenj czynności. Pozdrawiam. :icon_rolleyes: Wszystko się zgadza niestety jest też zależność od bliskości ewntualnego DOBREGO serwisu i posiadanych funduszy. Ja się wczoraj przekonałem że dobry mechanik poważnie traktujący to co robi może zrobić dobrze a ja zaoszczędzić ponad sto złotych. I to na jedenj czynności. Pozdrawiam. :notworthy:

Wszystko co zwązane z tymi motocyklami jest wkalkulowane w ten temat.

A co chcesz dokładnie widzieć. R4 full syntetic.

Też musiałem zweryfikować swoje techniki jazdy już na pierwszym dużym ale ostrym zakręcie. Wchodze w niego jak niegdyś swoim intruzem a tu gówno wildek jedzie prosto. Szybka redukcja zwolnienie i pomału po krawędzi zakrętu wyszedłem z niego. Trozhę potu, blada twarz i od razu więcej szacunka dla maszyny. Ale przyjemność z prowadzenia tego kolosa jest nie do opisania. :biggrin: :crossy: :biggrin: Dzisiaj zakupiłem a jutro z Seboką wymieniamy - CASTROL R4 ( zresztą za radą Seby)

Ależ to przyjemne uczucie jest, chwila napięcia i uśmiech jak na twarzy dziecka po nowej zabawce.

No dokładnie nadchodzi ciepło więc nie ma co siedzieć w domu.W sobote i w niedziele trzeba polatać. :bigrazz: