Jakiej firmy ten łańcuch by nie był to nie ma prawa wyciągnąć się po 200 km! sprawdź w książce serwisowej jaką długość ma łańcuch w nominale a jaką długość ma na serwis limit... później ślizgi,czy któryś nie pękł albo nie wypadł z gniazda...choć to się nie zdarza chyba że ktoś spieprzy robotę. Nowy łańcuch mógł Ci szybko wyrobić stare zębatki jeśli były mocno zużyte,albo na odwrót no i napinacz. Z własnego doświadczenia wiem że łańcuchy did są jedne z najlepszych jak nie najlepsze bardzo dużo ich założyłem i nigdy nie było coś nie tak . Oczywiście jak wymieniam to robie weryfikacje wszystkiego co jest związane z łańcuchem i mówię klientowi co oprócz łańcucha trzeba wymienić a jeszcze co może polatać.Wtedy to już klienta wybór czy chce dołożyć do motoru i mieć problem z głowy na następne 30000 czy zaglądać do silnika co 10000 może wymieniłeś i nie zwróciłeś uwagi na reszte . Dasz sobie rade:) nie znalazłem jeszcze takiego którego nie można naprawić:wink: aa i jeszcze.... jak wykręcisz napinacz to łańcuch zawsze będzie luźny... lepiej zrób to w ten sposób.... jak masz wykręcony napinacz to on się na pewno rozprostował sam do końca spróbuj go wkręcić jak jest wyciągnięty bez zwalniania blokady którą ma jak załapiesz go i wkręcisz w pozycji wyciągniętej to jest źle oczywiście nie na siłę,jak nie szukaj gdzie indziej przyczyny i jeszcze zobacz czy napinacz nie ma luzów na boki...tak też się wyrabiają