Skocz do zawartości

radekk

Forumowicze
  • Postów

    87
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez radekk

  1. A jak gruntowaliście elementy przed malowaniem?? Przecież chyba skoro dobrze przygotowana powierzchna plus dobrze położony dobry podkład równa się zero rdzy przez dłuuuuższy czas o ile mi wiadomo to nie powinno rude wyłaźić już po 2-ch latach!! Zresztą - wyjdzie rude- trudno, nie wyjdzie też dobrze. Najważniejsza rama i podłoga, żeby nie trzeba było ciągle budy ściągać :banghead: resztę jakoś zawsze można połątać i zamalowac :crossy:
  2. :eek: Nie załamuj mnie chłopie!! :) Ehhhh czegóż się nie robi dla ruska :)
  3. Na szczęście rodziny jeszcze nie założyłem i na razie się nie zanosi, więc pozostają fanbaberie :bigrazz: Masakra bo na allegro eho jeżeli chodzi o emki ...
  4. Ja również posiadam UAZ-a 31512 o ile pamiętam. Rocznik 1994 kupiłem z plastikową budą, dokupiłem plandekę i było całkiem miło :bigrazz: Przez pół roku katowania w terenie raz był cholowany jak zassał wodę bo go utopiłem w rzece, ale po wymianie oleju jeździł dalej :clap: Jeździł bo od pół roku robię jego odbudowę - rozebrałem do samej ramy i co trzeba to do wymiany lub naprawy. Do wymiany cała podłoga plus przednia i tylnia podłużnica plus słupki ściany grodziowej. Tak pozatym to rama i reszta super... Profilaktycznie rozłożyłem skrzynię i z dwóch zrobiłem jedną ale działającą bez zarzutów. Spalanie na poziomie 18- 20 litrów LPG na drodze, w terenie to motogodziny, ale wolałem nigdy tego nie sprawdzać... Części tanie jak barszcz, auto- gniotsa nie łamiotsa, tylko ta rdza...Ale zdzieram wszystko do gołej blachy i profesjonalne podkłady itp. myślę, że załatwią sprawę na jakieś parę lat :clap: UAZ będzie egzemplarzem w 100% zrobionym na wojskowy. W aucie głośno, śmierdzi czasami olejem i spalinami albo gazem, trzęsie, bez wspomagania ale wrażenia z jazdy bezcenne.Koledzy proszą, żeby z nimi w teren pojechać, ludzie na ulicy się uśmiechają, zagadują, machają. Częste pozdrowienia od Policji :) Na pewno tego auta już nie sprzedam...
  5. Nie zginął. W rozjazdach był całą wiosnę i pół lata :D I zamiast emki kupił ...UAZ-a... I pood pół roku remontuje i remontuje i na ruska trzeba było dozbierać...Ale już niebawem (kwiecień-maj) zakończę renowację UAZ-a i od razu biorę się za zakup maszyny :biggrin: Pozdrawiam serdecznie :D
  6. Dzięki. W sobotę mam zadzwonić i będziemy się dogadywali co i jak. jak wszystko pójdzie dobrze to w niedzielę jadę ogladnąć :biggrin:
  7. Wracając do tematu: Potrzebuję: -umowę kupna- sprzedaży z ukraińcem -papier na wymeldowanie z ukrainy -jakiś dokument stwierdzający opłacenie cła -badania techniczne (zaświadczenie??) -umowę kupna sprzedaży między mną a kolesiem -stary dowód rejestracyjny bądź nowy polski Czy jeszce coś? A kolor to tylko wojskowy albo czarny ;)
  8. A mieszka ktoś może w opolicach Białegostoku??Najprawdopodobniej bedę jechał sam po motor i niestety trochę się boję, że może być nie tak coś i wtopiepieniądze.
  9. Aha czyli nawet jakbym kupił k-750 to i tak ten przyspieszacz tam by był?
  10. Czy ręczny przyśpieszacz zapłonu oznacza, że będę musiał w czasie jazdy coś "przesówać albo regulować"? Jeżeli tak- to czy jest to duże urudnienie w czasie jazdy i czy po wymianie na silnik dolnozaworowy ręczny przyśpieszacz zapłonu będzie wspomnieniem? :wink:
  11. Ja znim spiszę umowę wstępną w której to zobowiąże się do załatwienia polskich dokumentów z przeglądem włącznie do około 3-4 dni od momentu wpłacenia zaliczki. Myślę, że to jest jakieś wyjście.A propos Gliwic- w lecie mam zamiar od czasu do czasu jeździć do Havirova w Czechach na super basen i może jakoś podrodze zachaczę o Gliwice :) Pozdrawiam.
  12. Mam jeszcze jedno pytanie- Motocykl jest sprowadzony. Wymeldowany na wschodzie, jakie dokumenty potrzebuję, żeby wszystko załatwić z rejestracją, cłęm itp? Sprzedawca mówi, że załatwi to sam, ale to będzie kosztowało 1 100 zł. No i niestety muszę dać zaliczkę- 500 zł na załatwienie tego wszystkiego. Na szczęście okazało się, że mój znajomy ze szkoły otorzył właśnie otworzył warsztat dla motocykli więc poroblem serwisowania odpada.
  13. Ok będę pamietał! Dzięki! A może kiedyś się wybierzemy na wykopki??
  14. Dziękuję bardzo za bardzo cenne rady. Jeżeli podpowiecie mi jeszcze czy k-650 da sobie radę w terenie to bedę dogadywał się ze sprzedawcą, żeby najpierw załatwił papiury. Jak będzie chciał to spiszemy umowę w której zobowiązuję się do kupna po załatwieniu wszystkich formalności. Może na to pójdzie. Jeśli nie to niestety- nie przywykłem dawać zaliczek za kota w worku i będę musiał szukać dalej :)
  15. Jak coś się stanie w trasie zawsze mogę liczyć na moich znajomych- albo ktoś po mnie przyjedzie, albo przez telefon udzieli instrukcji co i jak. Pozatym mam zamiar uczyć się właśnie na usterkach w mojej maszynie :icon_mrgreen: Liczę teżna Waszą pomoc :biggrin: Jeżeli ew. remont mechaniki zamyknął by się w kwocie do 2 000 zł to jestem gotów kupić sobie ruska :smile: W takim razie powstaje pytanie- podstawowa różnica pomiędzy k-750 i k-650, bo nie mogę znaleźć porównania na necie i ogólnie jest mało info o k-650.
  16. Jest wyrejestrowany na wschodzie a sprzedający oferuje załatwienie wszystkiego za dodatkową opłatą. Powstaje pytanie warto wydać koło 3500 zł na ten motorek czy nie warto?
  17. A nie wiesz ile tam kosztuje doprowadzenie motoru do normalnego stanu?Tak mniej więcej...Bez malowania. Chodzi mi o samą mechanikę. Auto już miałem i niestety to nier jest to, quadem też smigałem i jakoś duszy w nim nie dostrzegłem, rowerem 30 km na wykopki raczej nie dojadę nie mówiąc już o powrocie z fantami. A szukam drobnicy czyli monet, blaszek, klamer, bagnetów. Znam przepisy o szuakniu i znam pewną lukę (zapraszam do lektury na tematycznych forach :icon_razz: ). A cały dreszczyk emocji polega na tym, żeby nie dać się tylko złapać na samym kopaniu w ziemi w lesie (kopanie czegokolwiek w lasach jest zabronione). Tak więc podsumowując to wszystko co wcześniej napisałem: -na 100% chcę ruska. Nie mam warsztatu, ani wiedzy- ale jak jużdwa razy pisałem miałęm auto pewnej marki przy którym nauczyłem radzićsobie z problemami ciągłych awarii i ani trochę mnie to nie zrażało.Kasy dużo nie mam żeby na jeden raz wyłożyć, ale prezez zimę duuużo można uskłądaćna jakiś remont. -Chciałbym kupić k-750, chociaż na allegro jest też 650-ka, ale ja sie kompletnie nie znam io proszę was o radę -Na wykopki mam zamiar jeździćtylko na opolszczyźnie ponieważ traktujęto tylko i wyłącznie jako formę relaksu typu spacer z psem więc raczej przez pół polski z żelastwem jechać nie będę :icon_eek: -Bardzo proszę o rady typu u kogo można kupić dobry motor, ile kosztują remonty i czy maszyny które są np. na allegro są warte zakupu 9 na konkretnych przykładach). np. Czy ten model: http://moto.allegro.pl/item161249772_k_650_wojskowy.html żeczywiście był produkowany dla wojska i czy można go porównać do 750-ki?Czy warto go kupić? Szuakłęm na necie info ,ale coś mi ciężko znaleźć.
  18. W takim razie co radzicie? Ile pieniędzy powinienem przeznaczyć na sprawną maszynę? A w przypadku kupna jeżdżącego egzemplarza ze zdrowymi blachami ile mniej więcej musiałbym dać za doprowadzenie elementów mechanicznych do stanu bardzo dobrego w profesjonalnym warsztacie. Chodzi mi o przybliżone koszty bo wiadomo że dokładnie tego okreslić się nie da. Powiedzmy minimalna i maksymalna kwota jaką musiałbym przeznaczyć na zrobienie kaski... Dlatego o to pytam, żeby nie stać się kolejnym uzytkownikiem, którego nie będzie stać na doprowadzenie maotocykla do perfekcji, a będzie rozpisywał na róznych forach jaka to zła konstrukcja itp. Aha i z góry dziękuję za zainteresowanie moim problemem i proszę o cierpliwość w stosunku do pytań, które na pewno wydają się wam banalne. Pozdrawiam.
  19. No i jedna kwestia się wyjaśniła. Szkoda mi wydać taką kasę na jakiś przekręcony motocykl... Jeżeli chodzi o rodzaj silnika to jako laik nie wiem czego chcę. Chodzi mi tylko o motor który da radę w terenie, jest wersją wojskową i ma wózek. No i oczywiście, żebym na początek nie musiał go poddawać renowacji. Jeżeli chodzi o tego Dniepra to czy istnieje możliwość ściągnięcia owiewki i montażu skrzynki tak jak w K-750 ??
  20. Tylko rusek i to stary... ;) Pamietam jak za małolata śmigaliśmy z kumplami na motorynkach wyobrażając sobie że jedziemy ruskimi z wózkami ;) O awaryjność sięnie martwię, bo miałem jak już wspomniałem Alfe :buttrock: Którego polecacie k-650 czy może tegok-750 z pierwszego linka? Wiem, że każda osoba ma swoje zdanie, ale każde jest cenne :biggrin:
  21. Przepraszam ,ale z tego wszystkiego zapomniełem podać linka do aukcji! Już naprawiam błąd. http://motoallegro.pl/item160482736_k_750_...owy_oclony.html A o co chodzi z tym motorem w pralce?Coś palnąłem głupiego?Przepraszam ! :biggrin: Nie znam waszej terminologi... A wracając do tematu- nie iwem czy na podstawie tego co jest na tej aukcji można dokładniej coś powiedzieć o tym motorze. Co znaczy to , że maszyna "ma napęd" Chodzi o wózek?? A może pomoglibyście mi coś wybrać z allegro? Ważne żeby był rusek wojskowy i w stanie nie wymagającym od razu generalnego remontu... Zastanawiam sięteż nad tym: http://motoallegro.pl/item161249772_k_650_wojskowy.html Z góry dziękuję.
  22. Witam. Mam zamiar kupićsobie K-750. Roku produkcji nie znam niestety. Motor jest sprowadzony ze wschodu i ponoć w stanie bardzo dobrym. Ale domyślem ,się, że renowacji, ani pożadnych napraw to on nie przechodził. Sprzedawca chce ok 4 500 zł. Ja niestety nie znam się kompletnie na motorach. Potrzebuję motoru do wyjazdu w teren z wykrywaczem metali. Pozatym zawsze podobały mi się ruskie motorki i dlatego napaliłem się na kupno takiej maszyny. Pewnie napiszecie, żebym lepiej nie kupował skoro się kompletnie nie znam, bo usterki mogą mnie zniechęcić, ale jako były posiadacz Alfy Romeo nauczyłem sie cierpliwości i wyrozumiałości do maszyn :P Chodzi mi o to, czy motor w stanie dobrym, na którego nic tylko wsiaść i jechać jest wart tej ceny... Dodam jeszce, że motor jest z wózkiem- wersja wojskowa z uchwytami na łopatę, asaperkę, i chyba ze skrzynką. Motor planuję kupić za tydzień tak więc niewiele czasu mi pozostało by zasiegnąć opini na ten temat :notworthy: Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...