Skocz do zawartości

MariuszJ

Błękitny Szlak
  • Postów

    4027
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MariuszJ

  1. tą bluzę skądś znam :icon_mrgreen: ale misia nie :biggrin:
  2. Zakochani czasu nie liczą :icon_razz: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: Ale nadal mam to do pospawania a Kempin pewnie chleje cały czas.... :biggrin:
  3. Kempin ja do pospawania coś tam mam, kiedy można by do Ciebie podskoczyc??
  4. Ja nie wiem, zamiast się na jakiegoś whiskacza umówić......
  5. Słyszałem też, że w połączenie z szampanem smakuje najlepiej :icon_mrgreen:
  6. Kempin będzie zazdrosny pewnie :icon_mrgreen:
  7. A ja później fotka przyjdzie to będzie jak z Mylofa :icon_mrgreen:
  8. A nas nie złapała nawet jedna kropla deszczu tylko słońce napieredzielało, dobrze, że szybę miałem przyciemnianą :bigrazz: A Ducati śmiga śmiga i to całkiem, żew tak powiem... nie będę zapeszał ale zajefajnie i całkiem sympatycznie się to czerwone makaroni prowadzi
  9. Jarek to dokładnie tam gdziem byli z rok czy dwa temu A Klodzio nową furę nam pokarze :icon_razz: :icon_twisted: :icon_mrgreen: :cool: ....chyba :bigrazz:
  10. No mi pewnie dwie, to do jutra. P S a kto mi pożyczy na benzynkę? :biggrin:
  11. a ja wczorej mogłe, dziś już nie Jutro pod żagle jade, właśnie Klod na którą sie umawiamy??? Koło 12-13 na miejscu...?
  12. taa jasne lewa noga z prawą ręką a nie z fiu....em :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: ŻÓŁty a dziś coś pijemy???
  13. fuck i ja też będę ślimaczył*** :icon_mrgreen:
  14. Oj pamiętam jak dziś. Borki ale kiedy to nie pamiętam.. Mieliśmy farelkę, nagrzaliśmy sobie do spania chałupę, popiliśmy -skromnie opijaliśmy zajście w ciążę jeszcze nie żony Nowego 011- i spac. A tu Irka Krasnalowa wparowała narobiła fot i zostawiła otwarte drzwi..... :icon_eek: Cała robota w .......du. Jak znieczulenie puściło to z deko szybko wstaliśmy :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: gdzieś koło 5-6 już na nogach kawę spijaliśmy. GORĄCĄ :icon_exclaim: :icon_exclaim:
  15. oj nie migaj się, niespodzianka będzie No to do niedzieli :icon_twisted:
  16. zaszczyt mnie kopsnie, będzie trzeba to opic :bigrazz:
  17. aaaa fakt, zapomniałem tak mało Was w tej wawie jest i nie będzie z kim przyjechac :icon_razz:
  18. no no ja też w takich gustuję, będę miał spory zapas i nie przechowuje w lodówce. Kupię na trasie .....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...