.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
konikkonik
-
Postów
337 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez konikkonik
-
-
Nie będę komentował wypowiedzi jednego z kolegów.
Jeżeli chcecie dyskutować na temat grzania opon na poziomie trochę ciekawszym niż tylko, ile kółek trzeba zrobić, to poszukajcie sobie wiadomości na poniższe tematy i przemyślcie poniższe punkty.
1.Budowa opony i technologia wykonania jej warstw.
2.Proces wulkanizacji i temperatur wulkanizacji warstw w procesie produkcji.
3.Co to są krzemionki (krzemiany), zmiękczacze i sadza. Jakie są proporcje tych składników w zależności od zastosowania opony.
4.Jakie temperatury może znościć produkt czyli opona w czasie ekspluatacji, z podziałem na warstwy.
5.Wyjaśni się wtedy czy używanie kocy bez termostatu ma sens.
6.Jak używać kocy grzewczych. Do jakich temp. grzejemy opony i w jakich czasach. (podpowiem, grzanie opony do 120 st.C, a w czasie pracy opony nie można przekroczyć temp. bierznika powyżej 90 st. C).
7.Co to są zjawiska 'szklenia'. Które ze składników mieszanki wpływają na to.
8.Czy można opony grzać i chłodzić, jaki ma to wpływ na przyczepność.
9.Jak układa się opona na feldze w czasie pokonywania zakrętu.
10.Z jakich częsci składa się bierznik opony (warstwa o której większość z was myśli mówiąc o przyczepności), jak rozkłada się zakres temperatur
w czasie jazdy.
11. Która z warstw opony ma wpływ na utrzymywanie temperatury opony w czasie jazdy (zrozumiecie wtedy dlaczego oponę grzeje się bardziej niż jest to potrzebne do jazdy).
12. Co to jest zjawisko 'kulkowania', zrozumiecie co to jest przyczepność.
To tylko kilka z podstawowych tematów.
-
A co tam się dowiedziałeś tak na dziś? Jeszcze z 5 lat i będą zamykać kościoły, albo sprzedawać te wyłudzone grunty.
pzdr
Na dziś mam potwierdzone terminy wynajęcia toru, nic więcej mi nie wiadomo.
-
Ale może wie ktoś jakie centrum ???
Czyżby jakieś centrum wiary czyli kościół ??
Bo o tym szczerze mówiąc nie wiedziałem. :icon_eek:
bo jak tak to będzie ciężko coś zdziałać.
W naszym społeczeństwie nikt czarnym nie podskoczy bo go za życia potępią.
10 pażdziernika byłem po raz ostatni na torze w Lublinie, widzieliśmy wtedy, że ziemia obok toru zaczyna się zagospodarowywać. Widać było też, że będzie to kościół. Nasze przewidywania się sprawdzają :).
Jestem też w kontakcie z władzami toru, które normalnie wynajmują tor na ten sezon.
Jestem bardzo ciekawy co z tego wyniknie.
-
Tu macie podstawowe informacje: http://www.gostar-racing.com/club/motorcyc...set-up.htm#What is “suspension” all about
Pozdrawiam.
-
Też mam krótkie nogi. I dokładnie tak wyglądało moje zawracanie dawno temu jak nie miałem prawka i nie umiałem jeździć (nie twierdzę, że teraz potrafię ale aż tak źle jak gość z filmu już nie jeżdżę). Teraz nogi na podnóżkach, 2km/h, maxymalny skręt a jak droga za wąska to przedni hebel odbicie, lekkie odepchnięcie jedną nogą i moto samo jedzie do tyłu. (ewentualnie zawracanie na raz z palącą się gumą :cool: )
Pozwolę sobie wtrącić się do dyskusji. Jest bardzo łatwy i szybki sposób radzenia sobie w takich sytuacjach.
Poćwiczcie przestawianie motocykla na nóżce bocznej, znalezienie balansu motocykla zajmuje kilka chwil. Obracacie go w dowolną stronę, oczywiście najłatwiej jest do tyłu. Waga motocykla prawie nie ma znaczenia, to tylko sprawa ćwiczeń.
Pozdrawiam.
-
Nie będę dyskutował o podłączaniu wentylatora do 2T. Mam tylko jedną sugestię, nich kolega sprawdzi układ chłodzenia. Rocznik 2004 miał jeszcze 3 punkty odpowietrzenia układu, które trzeba zakręcać w kolejności od dołu.
P.S. Wściekam się wszystkimi 2T KTM z różnych roczników i nie mam takich problemów bez względu na teren.
-
Wiem !Wybieram się do Ciebie po wiedzę.Jestem z sekty( znaczy pro-motora)Niestety jestem słabo anglo jezyczny.Ale na pewno to przeczytam.Dzięki za link.Pozdro johnny
Zawsze służę pomocą w tłumaczeniu, tylko trzeba przyjść ze swoim egzemplarzem.
Pozdrawiam.
-
Pochłonołem 'Twist<<"
Keith nie napisał tylko "Twista.." ale kilka innych publikacji razem z Ibbottem i Gordonem: http://www.allbookstores.com/author/Keith_Code_p1.html
Pozdrawiam.
-
No Panowie - ostro jedziecie... Albo konkrety, albo cicho szaaaaaa
Nie trzeba się niczego bać ani ukrywać, zapraszam do naszego biura odpowiednie władze upoważnione do kontroli. Jeżeli ktokolwiek ma wątpliwości dotyczące działania ośrodków szkolenia kierowców, może to zgłosić do starostwa.
Pozdrawiam.
-
A Ty zrobiłeś uprawnienia, czy dalej szkolisz na "krzywy ryj"?
Oczywiście, że na "krzywy ryj". Też byś tak chciał? Trzeba się długo uczyć, żeby takie uzyskać...
Pozdrawiam.
-
no właśnie patrzyłem kiedyś, pytałem nawet ile dutków trzeba by za to oddać. tyle, że nikt tam nie jest podpisany z imienia i nazwiska, nie wiadomo kto szkoli i jakie posiada w tym zakresie umiejętności czy doświadczenie, nie chwali się żadnymi formalnymi kwalifikacjami... generalnie koledzy z gp rekomendują, i to tyle (nie umniejszając nic takiej rekomendacji). fakt, że jeszcze żadne (galeria pusta) szkolenie się nie odbyło nie poprawia tej oceny
insza inszość to moto-szkoła, pro-motor czy działalność Tomka: wiadomo kto, wiadomo jaki ma na tą zabawę papier, dostępne są pozytywne opinie
jsz
Dzięki 'jeszua' za linka. Po zdjęciach poznałem mojego kursanta, który był na kilku lekcjach w naszej szkole. Proszę nie łączyć jazd u niego z treningami doskonalenia jazdy ProMotora. Mam tylko nadzieje, że osoba ta posiada jakiekolwiek uprawnienia do szkoleń motocyklowych.
Pozdrawiam.
-
W sobotę, wspólnie z najwyższą komisją sprzęt oplujemy, nasikamy na opony i powygniatamy siedzisko. Wtedy sprzęt zostanie uznany za zajebisty, teraz to tylko kupa żelastwa :))). Po sobocie będzie można mówić mu motocykl, a nawet Pan Motocykl. Czeka go jeszcze spotkanie z kolegami Ktm-ami, Cbr-kami, Gsxr-ami i innymi kumplami, wtedy się okaże co to za koleś.
-
Jestem na etapie prawie takiego samego wyboru. Albo 450 albo 250 lub 300 2t z młodszego rocznika.
Pozdr!
Jeżeli wiesz oczym mówisz i chcesz 300 to tylko rocznik 2008 i wyżej. Ja na takie zestrojenie 300 czekałem, 4 sezony. Jeżeli umiesz zmieniać sprężynki na klapce i umiesz to stroić to w tym modelu możesz zrobić wszystko. W jednym motocyklu można mieć kilka charakterystyk. Ja ustawiam w 10 minut moto na góry, tor i przelotki endurowe. Jak jest dobrze zestrojony pali mniej niż 200exc na tym samym dystansie (200 ma tylko prostą regulację). Pamiętajcie, że 300 ma niższą kompresje. Nie musi dużo palić. Na torze motokrosowym i ustawieniu cross pali nawet ponad 10l.
Pozdrawiam.
-
Od motocykla oczekuje tylko jednej rzeczy, ze będzie zapierd***ł bo resztę aspektów jakimi są zawieszenie, trwałość itd KTM oferuje w każdym sprzęcie :)
po dłuższym namyśle jednak będę musiał sobie chyba odpuścić 300 bo jednak 2T na podjazdach i w ciężkim terenie możne się w moim przekonaniu nie sprawdzić, dół czteropaka jest jednak pewniejszy od takiego 2T
Ale kocopały sadzisz. Nie myśl o 300exce, kup 4T, bo po tym co piszesz nie masz pojecia o technice jazdy. Zapier....ł sobie będziesz bezpieczniej na 4T.
300 to maszyna dla ludzi, którzy wiedzą czego chcą, jeździli długo mniejszymi 2T. Ja jeżdżę na motocyklach 33 lata i kocham tego wariata ale nie polecam nikomu. To musi być świadoma decyzja.
Pozdrawiam.
-
No bez przesady, ten w czapeczce też niezła sztuka :biggrin:
Jerry, nie dość, że masz nowe moto to i od razu jakieś babeczki zaczynają cię rwać. :icon_biggrin:
Pozdrawiam.
-
PS. Juz wiem dlaczego taka a nie inna kolorystyka nowej strony www szkoly.... :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
Nic podobnego, pomarańczowy zawsze był w logo. Ale oczywiście nie zaszkodzi jak będzie go więcej i więcej. :biggrin:
A DZIK jest świetny. Świetniejszy jest tylko 300 w dwupaku :icon_razz: .
Pozdrawiam.
-
Przepisy macie, ze tak powiem do d**y.
Ustawodawca może dorośnie, może zobaczy i nauczy się jak można. My nie czekamy na ustawy tylko działamy. W ramach dodatkowych zajeć mamy treningi doskonalenia jazdy szosa i enduro, treningi upadków i kursy warsztatowe. Każda szkoła może to robić, ale nie każdej się chce. Można przecież zarobic łatwiej, puścic kolesia i niech kręci ósemki.
Nie chcę żebyście uznali to za reklamę (nie musimy tego robić). Proszę tylko, żeby społeczność motocyklowa zaczęła wreszcie promować jakość.
Pozdrawiam.
-
O.K!!! Panowie instruktorzy. RÓBTA co chceta! Ja z kursantem na motocykl nie wsiądę, dopoki nie nauczy się jeździć. Mój wybór i nie ma co się obrażać. Szkoda mi kursanta, sprzęta i siebie, żeby nie poodzierać. A jak ktoś lubi niech jeździ z kursantem jako "opiekun odtylcowy" i daj mu Boże jak najlepsze wyniki, jak najwięcej kursantów i późniejszych zadowolonych kierowców AMEN.
No właśnie, dopóki nie nauczymy delikwenta panowac nad moto nikt z nim nie wsiada z tyłu. System szkolenia jest tak ustawiony, żeby go nauczyć przez 10 godzin jeździć, a potem 10 godzin poruszać sie po mieście. Jest to możliwe i bardzo dobrze działa. Oczywiście moim zdaniem szkolenie powinno trwać jeszcze ok. 15 godzin, które pozwoliłyby "oszlifować diament". Ustawodawca jednak tego nie przewiduje.
Pozdrawiam.
-
Drugi!!
Piękny DZIK, ładnie będzie szedł w Rumunii.
Pozdrawiam.
-
Jak doczekasz do wiosny, to możemy się umówić na wymianę doświadczeń :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
iiiiiha! :buttrock:
Wsadzamy Ucka na szosę. :smile:
Co do 690SMR, super sprzęt czekałem na takie zestrojenie geometrii i silnika od 4 lat (wiedziłem, że pracują).
Po odblokowaniu 2 i 3 biegu na złączce, wsadzeniu pustych i krótkich Leo, zmianie map zapłonu do pustych wydechów i wsadzeniu KN, niczego mi nie brakuje. Zmieniam jeszcze skok manetki gazu, jest za długi do wielu manewrów. No, i jeszcze oczywiście lampa od Duka. Ucek zrobi zdjęcia i pewnie opublikuje.
Mamy już 6 sztuk wśród znajomych.
Pozdrawiam.
PS. Jeżeli kupujecie ten sprzęt i macie dylemat czy kupić SM czy SMR, to zapewniam, że warto dopłacić za rewelacyjną pompę radialną, felgi i opony.
-
Chyba nie zrozumiales mojej wypowiedzi. W tym akurat temacie uwazam ze to ekipa z PM robi zla atmosfere. Juz byly docinki z ich strony na temat konkurencji z Bemowa-co pozostawie bez komentarza. A zaczecie tematu hamowania tylko przednim heblem i nieskonczenie go swiadczy o Was zle.. To tak samo jakby jakis mechanik, ktory tez nie ma zdanego interesu na udzielanie porad za free na forum, powiedzial jak rozkrecic gaznik ale jak go skrecic to juz nie-odsylajac do skorzystania ze swojego warsztatu. Tak samo w dziale "przepisy" porad udzielaja prawnicy-nie majac z tego nawet zlamanego grosza. A obiegowa opinia mowi ze tacy sa pazerni na kase :D Ja rozumiem ze kazdy ma prawo do zarabiania na swojej wiedzy. Ale udzielenie jednej(kilku) fachowych porad moze jedynie przyciagnac do Was klientow. A takim zachowaniem robicie raczej odwrotnie. Zamiast wizerunku ludzi , ktorzy chca przekazac posiadana wiedze odbieram Was jako nadetych i zapatrzonych w siebie "ekspertow". Sorry, ale takie jest moje zdanie po przeczytaniu Waszych "porad"
Człowieku, czy ty i inni nie rozumiecie, że udzielanie porad i nie wyjaśnienie wszystkiego od początku do końca jest nieodpowiedzialnością. Przekazanie podstawowych informacji na temat dynamiki motocykla zajmuje mi ok. 5 godzin, a to tylko początek. Pomyśl, może zobaczysz w nas bardzo odpowiedzialne osoby.
Mogę ci przysłac faksem całą procedurę skoku ze spadochronem - skoczysz? Wyjaśnię ci wszystko, to jest proste, trzeba położyć sie na powietrzu.
Pozdrawiam.
-
Czy tylko ja odnosze takie wrazenie ze rozgrywa sie tutaj walka na dwoch frontach. Tomka Kulika zwiazanego niegdys z promotorem(ktory teraz jest bee, bo odszedl od nich) ktorego dzielnie wspiera Boruta Paweł a reszta starej ekipy z promotora. Jeden drugiemu chce pokazac kto lepszy.Czyzby na forum rozgrywala sie walka o klientow...?
Tomek nie jest be. Nie wprowadzaj nieprzyjaznej atmosfery.
Paweł Boruta, dzięki 'zajc' duzo mi wyjaśniłeś.
Drogi Pawle, nie mamy oczym rozmawiać.
Pozdrawiam.
-
Faktycznie zmiana geometrii zawieszenia w Virago ma pierwszoplanową rolę :). Szczególnie jak jedziesz nią na zlot z bagażem i flaszką w sakwie o tym myślisz i nagle masz sytuację awaryjną i ... nadal nie odpowiedziałeś na pytanie :)
Powaliłeś mnie, jesteś wielki, wygrałeś - tylko już nie pisz do mnie personalnie i nie zadawaj mi pytań. Uznaję twoją wyższość, wycofuję się - pewnie o to Ci chodziło.
Pozdrawiam.
-
Według mnie palnął głupotę, może niech sam się wypowie? A jak macie technikę nie wypowiadania się, to załatw proszę ze swoimi instruktorami, aby tego nie robili (zwłaszcza w takiej autorytarnej formie). A o to na prawdę mi chodzi.
Gdyby palnął głupotę nie pracował by z nami. Powiedział tak jak trzeba, tylny hamulec nie służy do hamowania. Powinien dodać, że służy do ustawiania motocykla i zmiany geometrii zawieszenia, ale tego nie napisał bo nie udziela porad w sprawach technik jazdy. Gdybyś rozumiał jak działa dynamika zawieszenia, nie pytał byś jak hamować Virago. A tego jak to działa nie wytłumaczymy Tobie przez literki.
Proszę, nie odpisuj i nie kontynuuj tematu szkoda czasu, jak to napisałeś.
Pozdrawiam.
Grzanie opon
w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Opublikowano
Panie Śliwa, może kiedyś wejdziesz głębiej w temat i zrozumiesz więcej niż ogólnie wyczytane w prasie wiadomosci na temat opon i przyczepności. Zastanów się i poczytaj chociaż trochę na tematy, które wymieniłem w poście powyżej (#14). To, że ty w coś nie wierzysz, nie znaczy, że to coś nie istnieje. Poszukaj sobie wiadomości na temat "łapania syfu". Na Poznaniu świat się nie kończy :).