.gif.da680a16167a9dc1179611dbad26c703.gif)
siwydr
-
Postów
313 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez siwydr
-
-
odpowiedz sobie sam czy nie jest idiotycznym kupno motoru
twoje zdanie sie nie liczy bo ty na motocykl mówisz jeszcze motór :icon_mrgreen: jak już to kupno motocykla.I nie wrzucaj od idiotów bo ja tobie nie ubliżam.
-
tu jest DR350 sprowadzony wizualnie w dobrym stanie ma wszystkie lampy,kierunki,błotniczek pod rejestracje co moze oznaczać że jezdził nim ktoś po drogach a nie tylko teren no i jest sprowadzony to duży plus i cena odpowiednia :icon_mrgreen: http://moto.allegro.pl/item149866031_suzuki_dr_350.html[/url]
-
Nie jezdziłem,nie mam,ale jak sie wkręce to też taką sobie kupie,super sprzęt :eek:
-
super panie wszechwiedzacy ... tylko jak chcesz sie pochwalic nowym zakupem to poprostu mow ze kupiles a nie zadajesz jakies idiotyczne pytanie na ktore jedynie sam mozesz sobie odpowiedziec ...
Rejestrowałem sie na tym forum nie po to by sobie dogryzać.Takich tematów jak mój jest tu dużo i twoje odpowiedzi są idiotyczne odpisujesz tylko na tematy chyba po to żeby sobie przebieg zwiększyć.
-
Moją pierwszą maszyną japońską była gsx-fa 600 tobie też polecam 600te obojętnie jakiej marki twój wybór tylko pamiętaj że ty maszyny nie skrzywdzisz a one potrafią nam zrobić kuku.Jak kupiłbyś coś słabszego to po sezonie byś chciał zmienić a na początek 600 mają zapas w manetce kiedy będziesz chciał to sobie podozujesz adrenalinki ale z głową :)
-
Miałem gsx-fa z 94 przy silniku nic nie grzebałem tylko podstawowe wymiany jest to wytrzymała jednostka,troche smigałem nią po zlotach i musze stwierdzić że do turystyki lebsza by była 750tka zależy z jaką prędkością podróżujesz bo 600ta wysoko się kręci już przy 140km i w ciepłe dni gubi moc i jest to odczuwalne, 750 większy silnik mniej sie grzeje spalanie na poziomie 600,750 mocy ma troche więcej i tak nie odczujesz spadku w ciepłe dni.Ogulnie polecam,twój wybór :)
-
beznadzieja nie moto tylko kupowanie a potem pytyanie czy dobre....
jak mi nie przypasuje to sobie zmienie ja nie widze problemu nie jest to taki duży wydatek bo DRe kupiłem okazyjnie :icon_razz:
beznadzieja nie moto tylko kupowanie a potem pytyanie czy dobre....
ja w odróżnieniu od ciebie wiem jak sprawdzić moto przed zakupem jakie oleje wlewać do silników 2t i z czym paliwo mieszać czym i jak czyścić moto wiem co to łańcuch oringowy i jakie narzędzie służy do skówania łańcuchów.To połowa twojich tematów jest beznadziejna.Cytuje tu kolege KLAŁDIUSZA "TWOJE ZDANIE SIĘ NIE LICZY" :lalag:
-
Polecam gsx-r 600 srad,łatwy w prowadzeniu uwielbia zakręty,niski w siodle,wygodna pozycja za kierownicą, najbardziej sportowy z wszystkich 600tek do 12.000zł. Ale wybór należy do ciebie :banghead:
-
ile miales %o ?? czy z innego powodu ??
p.s 125 to sie nawet na ryby nie nada , a 350 od biedy popyrkac mozna , 600 to prawdziwe bestie, czujesz ze jedziesz i nie takie ciezkie jak 650 :buttrock:
Powód inny bardzo przykry. :buttrock:
-
Ale kaszana jaaaaaaaaa , :buttrock: jeszcze oparcie mógł z tyłu zrobić i spacerówki założyć
-
-
GSX-R to najlebsze sportowe sprzęty produkowane do tej pory,w ciągu 5 lat miałem 2szt.i nic nie grzebałem w silnikach tylko podstawowe wymiany i tyle. Następny mój sprzęt to będzie nowy model hayabusy ale musze poczekać na to niestety 3 latka.Dobry wybór :)
-
Gratulacje, też zaczynałem od DRki, fajne moto :)
p.s. www.suzukidr.pl tutaj możesz dużo sie dowiedzieć o DRkach :biggrin:
dzięki
Gratulacje!!! Oczywiście jako posiadacz Rs'a bede wychwalał to moto ile wejdzie :biggrin: A tak na poważnie, to napisz ,czy juz sie nauczyles go kopac, bo mi na poczatku troche to zajelo... Moja bezawaryjnie przejezdzila caly sezon (80% teren). Bardzo ją polubiłem , jak się "wjezdzisz" to na pewno dostrzeżesz jej zalety. W teren ciut ciężkawa, ale to w dużej mierze kwestia techniki jazdy i umiejętności , no i oponek :cool: A co do kopniaka, to można miec w d.....e aku, te całe sprzegielka, koleczka od rozruchacza , czyli bardziej niezawodne. Ale niech Ci sie kiedys zaleje, to noga Ci odleci od kopania... :) No i buty... bo jak Ci odbije, to moze byc niezłe kuku :) Nie dodawaj gazu przy kopaniu, bo tak wlasnie sie stanie... Niech Ci słuzy jak najdłużej i pamietaj, zeby sie na pocatku nie zniechecac.
nie naucze sie kopać bo nie ma kikstartera ten model jest już z rozrusznikiem :wink:
Jak w teren to dr 125 albo 350 raczej. Chociaż motor najlżejszy z klasy <600 ccm to fakt, że stworzony do turystyki niekoniecznie po drogach utwardzonych ale raczej drogach. Niemniej maszyna jak trzeba i napewno będziesz happy. Zamontuj 3 kuferki, dziewczyna jako plecak i wal gdzie cię poniesie :buttrock:
bardzo chętnie ale pozbyłem sie prawka na 3 latka :banghead:
-
Dziś kupiłem DR 650 to moje pierwsze endurko już nie moge sie doczekać kiedy wpadne w teren. :crossy:
Hard enduro za max 5000zl ???????
w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Opublikowano · Edytowane przez siwydr
Ja na twoim miejscu wzioł bym tą DRe :icon_mrgreen:.http://moto.allegro.pl/item149866031_suzuki_dr_350.html