-
Postów
141 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez zulus
-
To tym bardziej polecam. Gdybym miał kupować nówkę to dobra opcja ale z używkami to może się już tak nie opylać bo koszt sprowadzenia jest niezależnie od wieku, stały. A mnie, póki co na nówkę nie stać:( Jednak chyba warto pomyśleć, czy nie lepiej przez niemcownie. W każdym razie używke na pewno lepiej bo u nas potrafią się przyczepić do ceny i musisz się bujać po rzeczoznawcach:(
-
>Mam dolary i chcę kupic Draga ze Stanów. Jak to zrobic?< Było na preclu - nie mogę wyguglać co by podać linka ale może i tu się komuś przyda. Mam nadzieję, że autor się nie obrazi. Postanowiłem więc zrobić to sam. Ponieważ chciałem aby było to moto NOWE (z różnych względów, ale głównie dla tego że sam nie znam się na mechanice motocykli i trudno by mi było ocenić jego stan techniczny, ale również dla tego że nie miałem nikogo w Stanach kto by mógł taką wizję lokalną przeprowadzić) z zerowym przebiegiem to postanowiłem znaleźć jakąś promocję w stylu "model z 2007 tańszy od modelu z 2008". Wybrałem do tego celu ebay. Tam znalazłem dealera (jest ich tam sporo) który miał na sprzedaż właśnie takie moto jakie sobie wymarzyłem (Yamaha V-Star 650 Classic Silverado edition - czyli Classic + Sakwy + Szyba) i akceptowalnej cenie. Skontaktowałem się z nim powiedziałem że jestem z Polski i że chciałbym nabyć moto właśnie u niego. Nie było problemu. Przesłał elektronicznie skan faktury za którą trzeba było zapłacić przelewem bankowym (niestety nie akceptował kart kredytowych czy PayPal). Zrobiłem przelew i po zatwierdzeniu przez niego pieniążków u niego na koncie zacząłem załatwiać transport. Ponieważ dealer był w Ohio a moto trzeba przetransportować do jakiegoś miasta portowego (gdzie załadowany będzie na kontener) konieczne było zorganizowanie transportu po Stanach. Wybrałem polonijną firmę ShipSmartUSA. Skontaktowałem się z nimi i oni odebrali moto od dealera z Ohio, przetransportowali do siebie (New Jersey) i tam załadowali na kontener i wysłali do mnie do Gdyni. W Gdyni kontener odebrała i rozformowała (lub też była przy jego rozformowaniu) firma Taurus S.C. (przynajmniej w moim wypadku tak było - chyba mają jakąś umowę z ShipSmartUSA i byli wpisani Dock Receipt jako firma odbierająca kontener). Jest to też Agencja celna, która załatwiła z mnie wszystkie formalności celne (SAD itd.). Po opłaceniu opłat celnych i przygotowanymi dokumentami przez Agencję celną pojechałem z lawetą odebrać moto. To tyle ogólnego opisu. Teraz trochę szczegółów. Jakie są potrzebne dokumenty: 1. Akt własności (czyli Title w przypadków sprzętu używanego lub Certificate Of Origin w przypadku sprzętu nowego jak w moim przypadku) - wystawia sprzedający/dealer 2. Faktura za sprzęt - od sprzedającego/dealera 3. Faktura za transport USA->Polska (faktura za transport po Stanach nie jest potrzebna do załatwienia formalności w Polsce) 4. Potwierdzenie przelewu z Banku za fakturę wystawioną przez dealera (okazało się że "musi" być takie z pieczątką bankową i nie wystarczy takie wydrukowane z internetu jakie można sobie wydrukować po zrobieniu przelewu) 5. W moim wypadku nie było konieczne potwierdzenie wykonania przelewu za shipping USA->Polska bo płaciłem kartą a na oryginale faktury jaki dostałem miałem pieczątkę "Paid". Wydaje mi się że przy płaceniu za transport przelewem może się przydać takie potwierdzenie. 6. Dokumenty (czyli wszystkie oryginały wymienionych wyżej papierów) zostały wysłane do mnie przez shipsmartusa przez UPS i odebrałem je zanim dopłynął motor. 7. Trzeba przetłumaczyć Title/Certificate of Origin oraz Fakturę za motocykl (jest to konieczne do badań technicznych i rejestracji w urzędzie komunikacji natomiast nie jest potrzebne na etapie odbierania moto od celników) Telefonicznie nękałem firmę odbierającą kontener czy już jest. Po pozytywnej odpowiedzi udałem się do nich z papierami a oni na ich podstawie wyliczyli cło + podatek, który musiałem przelać na konto Izby Celnej (tutaj też "musi" być potwierdzenie przelewu bo celnikom "nie wystarczy" to wydrukowane po dokonaniu przelewu, albo będzie trzeba czekać aż zanotują u siebie w księgowości że taki przelew wpłynął na ich konto) i wystawili odpowiednie kwity potrzebne do obioru sprzętu (SAD). Wypożyczyłem przyczepkę do transportu moto (taka z "szynami" które umożliwiają ustawienie motocykla) i pojechałem z kolegą po odbiór (samemu byłoby strasznie ciężko się z tym uporać, ale zawsze jest tam sporo ludzi którzy właśnie odbierają swoje maszyny i są bardzo pomocni w tego typu operacjach). Po załadowaniu maszyny na przyczepkę udałem się do stacji kontroli pojazdów gdzie zrobiłem pierwszy przegląd techniczny (potrzebne przetłumaczone papiery), a następnego dnia miałem moto zarejestrowane i ubezpieczone (też potrzebne przetłumaczone papiery). Czas: 6 marca 2008 zapłaciłem dealerowi 19 maja 2008 moto stało w garażu z tym że: 2 tygodnie (!!!!) zajęło shipsmartusa transport moto z Ohio do New Jersey (540 km) prawie tydzień stało moto u nich na parkingu zanim wylądowało na statku. Koszty: Moto - 6100 USD (14,377.21 PLN) Transport Ohio->New Jersey - 500 USD (1,174.17 PLN) Transport New Jersey-> Gdynia + ubezpiecznie - 525 USD (1,232.88 PLN) opłata za przelew zagraniczny - 23 USD (54.50 PLN) opłaty celne (cło + vat) - 4,145.00 PLN tłumaczenie - 99 PLN Rozformowanie kontenera - 500 PLN Prowizja Agencji Celnej - 300 PLN Suma: 21,913.56 PLN Po telefonie do dealera Yamaha gdzie uzyskałem info że ten model (ale goły - bez sakw i szyby - bo wersja Silverado podobno tylko w Stanach była) kosztował u nich 27999 PLN w mojej opinii zysk jest spory (ubrałem się i ubezpieczyłem motor, a i tak jeszcze zostało w porównaniu z tą ceną u nas w salonie) Satysfakcja, że udało mi się załatwić wszystko samemu - ogromna Radość z jazdy nabytym moto - bezcenne !!
-
Chcę je zmienić mimo że ich grubość jest Ok. Poradzcie tylko które nie skowyczą. Dzięki Ja na początku sezonu zaaplikowałem drażetce nissiny i są ok. Super hamują i nic nie piszczy. Do zanabycia na allegro koło stufki pln.
-
Chyba na szczęście nie bo przeszło drażetce:) Jakiś taki zły dzień miała - okres może;) Póki co pali od dotyku.
-
No to skoro już wiemy ile palimy to odbiegnę/zabstrachuje;) Podjechałem sobie wczoraj do sklepu - silnik ciepły - zrobiłem zakupy, wsiadam i zamiast - jak zawsze odpalić od "kopa" chychłał i chychłał:icon_twisted: Popróbowałem kilka razy i nic. Postał chwilkę i dopiero wtedy zaskoczył. Sytuacja jeszcze się 2 x powtórzyła - ki czort? Może być, że aku słaby? Jest zalewany - chyba od cebry w zeszłym roku kupiony. A i jeszcze jedno, czy jak jedziecie wolno na półsprzęgle i raptownie puścicie je do końca to czy słyszycie stuknięcie? Po wymianie oleuma tak mi się zrobiło? W zeszłym sezonie sprzęgło nie stukało, jakkolwiek bym go nie puszczał.
-
Przebiegi dla tych silników do małych nie należą, a czy ktoś je zrobi ciągle, czy z przerwami to chyba nie ma różnicy? Masz zasięg ok 250km na baku i wtedy robisz przerwy do zmniejszenia dupobólu:) Najgorszy jest pierwszy dzień, potem dupa się przyzwyczaja :flesje:
-
Ja nie sprawdzam :lalag: ( Najlepiej robic to we dwie osoby ) Wiem bo już raz się na mnie uwaliła jak próbowałem odkręcić śrubę spustu oleuma :lalag: Oj ciężko było spod niej wyleźć:lalag:
-
Witam. Jedzie ktoś na rocznice do Różańskich w piątek z wawy?
-
Niby tak - tylko fajnie byłoby co jakiś czas sprawdzić poziom;) No chyba, że można jeździć dopóki oleum jest w okienku? Jakoś nie mogę zczaić kitajców o co chodzi z tym okienkiem:(
-
Ja niestety na to nie wpadlem jak wlewalem oleum ale ktos pisal, ze po wlaniu 1L juz okienko jest zalane. Prawda to, czy falsz?:) Bo od kiedy to przeczytalem to spac nie moge i koszmary zatartego silnika mnie dopadaja:)))
-
A nie lepiej ustawić sie na 16-05. Tak na 19 i mogli byśmy do Zoo grupką podjechać. W wekend ma się znowu pogoda pofakać:icon_razz:
-
Spoko to tylko ozdupka;) Dopiero pod tym dekielkiem są śruby mocujące dekiel od filtra oleju. No chyba, że chodzi Ci o ten pod bakiem - tam powinien być filtr powietrza.
-
>Nie grzeb sam. Napewno przekręciłeś gwint na tej długiej szpilce, więc zastosowanie tego zestawu do naprawy gwintu będzie bardzo trudne. Chyba właśnie na niej:( Nie mam zamiaru sam się z tym babrać bo póki co tylko po dłuższej jeździe moczy się pokrywa a gdybym się zabrał za to sam to musiałbym od razu beczkę oleum zakupić:bigrazz: Rozmawiałem z Uhmą w wawie - na 28 maja termin :biggrin: Z innym mechanikiem - "podjechać zobaczymy":biggrin: Podjadę zobaczą i myślę, że sprężynka będzie najrozsądniejsza. Co do klucza dynamometrycznego. Może i to jest jakieś wyjście ale w przypadku tej śruby pewnie i on by urwał ten gwint bo przykręciłem nie jedną śrubkę w życiu i gdybym przestał dokręcać przed samym urwaniem to efekt wyciekania też by się na 100% pojawił.
-
Dupablada - allegro mam zablokowane we firmie:(
-
Założyłem nisiny na przód i sprawują się bardzo dobrze - polecam. Pytanko techniczne. Jest jakiś sposób na zerwany gwint? Musiał być już naderwany bo nie używając wiele siły, urwał się jeden z trzymających dekiel od filtra oleju. Efekt taki, że po przejażdżce mam mokrą pokrywę za dekielkiem. Olej na postoju nie wycieka, jednakowoż martwi mnie trochę owy fakt:(
-
Komfort jazdy na cruiserach na długich przelotach
zulus odpowiedział(a) na Schack temat w Cruiser/Chopper
Ja tylko potwierdze poprzednie - dupsko sie musi przyzwyczaic i tyle. Jak w wekend lecielismy do Krakowa to w tamtą stronę ostatnie 60 km zaczalem sie wiercic a wracajac nastepnego dnia, zsiadlem jak po 50km jazdy. Oczywiscie szyba poprawia komfort. Jako taki kask - nolan nic nie drga nawet przy 140km/h. Dla plecaczke jednak chcialbym przedluzyc oparcie bo troszke narzeka po 150km. Spalanie w zasadzie czy 100km/h czy 120 - na baku 240 - 250km. Co do hałasu - mam zamontowane w kasku sluchawki i przy 110 jeszcze slychac co spiewaja;) Pozdrawiam -
Ja przy odpalaniu wyciągam ssanie na max, gdy motocykl odpali, to zmniejszam wtedy ssanie do połowy i czekam aż się silnik zagrzeje. Faktycznie, że na maksymalnym ssaniu obroty są trochę za wysokie. Ale jak zmniejszasz do połowy to musisz trzymać, czy ciągiełko zostaje Ci w tej pozycji? Bo mi nie chce stać :biggrin: :icon_evil:
-
Hej. Obija mi ssanie :icon_mrgreen: Muszę wyciągnąć na maxa ale wtedy obroty są za duże a to dla zimnej drażetki chyba nie najlepsze. Czy można jakoś "przyciaśnić" toto co bym nie musiał trzymać w połowie wyciągnięcia? :icon_mrgreen:
-
Się bym podłączył w ten wekend ale jak będzie ładna pogoda - a się zapowiada ;) to pyrkam do Krakowa ;)
-
Może to tylko mój przypadek, ale warty przemyślenia. Chciałbym Was przestrzec przed dokonywaniem zakupów w moto-akcesoria.pl Czekam od początku kwietnia na buty, których w trakcie składania zamówienia nawet nie mieli, ale na stronie - oczywiście - widniały. Najmniejszej informacji z ich strony - kiedy będą mieli. Dzisiaj telefonicznie się dowiaduje, że może jutro będzie dostawa ale też nie gwarantują, że moje zamówienie akurat zostanie zrealizowane:( Niepoważne i nieprofesjonalne traktowanie klienta ;)
-
Hej. Przerabiał może ktoś kanapy u tapicera? Czy 400 peplenów za nowe siedzisko i oparcie dla plecaczka to nie za dużo? Tyle krzyczą w Wersonie.
-
http://www.grupa-poludnie.info/index.php Dzięki za stronkę - muszę śledzić, bo póki co, Kraków jest niezorganizowany :) :icon_rolleyes:
-
Witam. Nigdzie nie moge znalezc ustawki z Krakowa:( Co prawda bede sie toczyl z Wawy ale korzystajac z okazji, wyjechal bym w sobote co by rodzinke w Krakowie odwiedzic a ze sranca samego chetnie bym sie dolaczyl do Krakowskiego konwoju jakiegos :crossy: Grzech
-
Panowie - czas dosięgnął klocki w drażetce. Na ścigaczu widziałem jakieś 3 firmy. Może ktoś ma doświadczenia i może coś polecić?