Skocz do zawartości

CRASH

Forumowicze
  • Postów

    273
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez CRASH

  1. Gdybyście się wybierali w sierpniu to w okolicach Jesennika odbywa się całkiem przyjemny zlocik , wiem bo w tym roku byłem ,Motoparty Habina http://crazyhorses.wz.cz/ polecam , piąta fotka z 2007 kolega Magnet przy swojej cb1000 rozpala grilla a my zajeżdżamy na gotowe :banghead: :icon_mrgreen: .

  2. a ja coraz czesciej zastanawiam sie czy w przyszłości nie zamienić mojego rover`ka 620 TD na E-36 ale w kombiaczu i 2.5 TDS , wiem , ze ponoć to awaryjne ale mocne i jaki dzwiek ... Pewnie można trafić niezajeżdżone kombi ... Co Wy na to ?????

    Siemasz Rudy, odradzam zakup e 36 w 2.4 czy 2.5 tds , tam skrót Będziesz Miał Wydatki jest jak najbardziej uzasadniony, autka te mają juz lata świetności dawno za sobą i po trzy razy odkręcane liczniki, wiem co mówię , od lat ucieram bawarki i nigdy nie dam sie namówić na diesla w wieloletniej używce. Optymalnym piecem jest w e36 2.5 ale b50 czyli benzyna , nie ważne czy z vanosem czy tez bez , miałem taką , przywiozłem z germani nie rozbita , na 17" z rantem w polerce , wydech remus, rozpórki, pakiet M , ściemniłem delikatnie piecowo szybki zgodnie z przepisami. Bardzo fajna taczka , bo na niskim profilu w 17 trzęsło nie lich,świetne prowadzenie ( zawieszenie bilstein b6), efekt wizualny (gleba).Wady : przy tym silniku pękanie i wyrywanie tylnego wózka z kasty ( przy zakupie warto sprawdzić) , to że była utwardzona wpłynęło na przednie kielichy- pękały(co prawda po około 100 tyś), spalanie od 10 do 16 l (nie miałem gazu), gleba - trzeba uważać na studzienki i koleiny , nisko micha . Teraz do codziennego latania mam e30 325 w kombi za 500euracza wyrwana , latam nią 2 lata i na razie ok ( 89' :lalag: )a do grzania mam e36 M5 w piecowni 3,8 bez gazu , 14letni wózek który robi na wszystkich piorunujące wrażenie bo idzie na piątce do odcięcia czyli 275licznikowe.Co do wersji z silnikiem 1,8 było tego kilka wersji , najmocniejsza to "is" występowała bodajże tylko w coupe i od 93' (nie jestem pewien) miała 140 kucy . Rudy poszukaj lepiej z końca lat produkcji e36 w kombi 96-98, ale w 2,5 benzyna , sekwencja gaz nie jest już tak droga a pozbędziesz się wszelkich kichnięć , będziesz miał mocne kombi z ładnym dzwiękiem , Pozdro

  3. Witam ja miałem u siebie podobne objawy. Ciężko było znalesc luz, czasami zamiast 5 czy tam 4 biegu biegu wchodził luz miedzy tym a wczesniejszym biegiem. I zaczely sie wydobywać dziwne dźwieki z silnika. Moja rada jest taka, broń Boże nie odpalaj silnika, ja to zignorowałem. myslalem ze to tylko przetarte wodziki. Niestety jak sie okazało wykrecila sie sroba od mechanizmu zmiany biegów od strony sprzęglą (można zobaczyć po zdjęciu prawego dekla) motorek jezdzil az do momentu kiedy srobka przeszla przez skrzynie i wpadla miedzy tlok a cylinder ;) Jestem wlasnie pod koniec remontu, wszystko wyniosło mnie sporo ponad 1000zł i w sumie sie ciesze bo mam praktycznie nowy silnik, ale można było tego uniknąć i zaoszczedzić własny czas i pieniądze !!!! Radze Ci obadać co to jest :buttrock:

    Wielkie dzięki Enduroboj , bo to opisałeś było przyczyną , rozkręcił sie mechanizm od zmiany biegów , teraz już lata jak marzenie, a wracając do tej śruby to jakiś babol konstruktorów , ciekaw jestem czy w nowszych rocznikach też się to zdarza , czy już poprawiono zabezpieczenie , jeszcze raz wielkie dzięki i pozdrawiam.Kłopotów część dalsza , teraz biegi wchodzą ekstra ale do trzeciego biegu, gdy wrzucam trójkę przepuszcza mi na sprzęgle kłowym , naturalnie rzecz ma miejsce przy przyśpieszaniu.Silnik już na stole , trzeba zrobić gruntowny przegląd bo co chwila coś nowego wyskakuje.

  4. Siema, mam pytanie: ostatnio zauwazylem, ze straszenia lata mi zebatka tylna. Chodzi na boki, w przod i tyl. Czy moze byc to lozysko na osce? Czy moze to te gumy zdawcze miedzy zebatka a kolem? A moze oska sie lekko starła?

    Przez to strasze szybko zuzywa sie lancuch :icon_biggrin:

    Prosze o odp.

    też mam to samo , wymieniłem łożysko na ośce trochę sie poprawiło ale nadal sie kiwa i łańcuch ostro obrywa nie mówiąc o zębatce , ale mam większy problem ,podczas jazdy na średnich i wyżej zaczyna mi coś zgrzytać chyba w skrzyni , przy redukcji w dół blokuje koło i dusi piec, ciężko znależć luz, czeka mnie rozbiórka skrzyni czy to jakiś duperel?

  5. Napewno? Dałbym sobie głowe uciąć że tech 8 są na zawiase ale nie miałem ich na nogach wiec sie nie kłóce. Sory za wprowadzenie w błąd, chociaż mam wątpliwości.

    No to Kaze stracił byś głowę :biggrin: wiem co mówię bo mam te buciki, a za 700zł masz spory wybór jak choćby tech6(690zł inter cars) czy thor Quadrand(630zł alegro)

  6. CRASH skoro vodka we własnym zakresie to za co te 135 złych :icon_eek: :D no bo nie łykam że za możliwość pogadania z Kropą i Bartkiem...

    Nieee no jasne że nie tylko z Kropą i Bartkiem , jeszcze będziesz mógł pogadać z Kamlotem, Walkowiakiem i być może Mr.Stachem :) :biggrin: :icon_mrgreen: , sorki świruje , ta kaska to za wejściówkę ,jakieś ciepłe żarcie , napoje itp. jedynie % dokupujesz , ewent. pokój jak Cię słabizna weżmie

  7. myślałem nad takim zakupem w tym roku dla mojego syna (też ma 4 lata) i po pierwszych próbach sobie odpuściłem , kupiłem miniATV i wszyscy są zadowoleni, z małym crosem były co chwila gleby , stwierdziłem że na to jeszcze przyjdzie pora ( problem w obsłudze gazu , mimo blokady , dla niego były tylko dwa położenia max lub nic , i zatrzymywanie szczególnie na nierównościach) a miniquad wiadomo jest stabilniejszy, pozna podstawy poruszania się na sprzęcie z silnikiem to przesiądzie się na dwa koła

  8. Dwa razy miałem ostrzeżenie o misiakach od puszkarzy który jechali w tym samym kierunku , a byli uzbrojeni w CB radyjka , sytuacje były identyczne , dolatuje do puchy lewy kierunek i chcę lecieć a gość też wbija lewy kierunek, ale nie wyprzedza , więc patrze sie przez tylną szybę na typa co on świruje , a kolo prawa ręką pokazuje mi wskazującym palcem młynek, przypuszczalnie był to motocyklista :)

  9. W Kadłubie Szewcu tez ma niekiedy ciekawe egzemplarze , poza tym w Wieluniu jest paru co sprowadzają ze Stanów czy UK , uważajcie na kolesi spod Sieradza - Kupisy , wszystko co sprzedają to laleczki po zaje...tych dzwonach , są mistrzami maskowania ( spawane dekle i pieknie odmalowane , zbiorniki paliwa z ponad 1cm warstwą szpachli, czy szczepany rama od innego silnik od innego , nie mówiąc o prostowanych ramach czy lagach domowymi sposobami)To jest numer do kolesia w Kadłubie 503510442, Don Corleone lepiej sprawdż stan moto niż napalaj się na cenę a prawdę mówiąc i tak wszystkiego się nie znajdzie , ostatnio oglądałem-sprawdzałem moto przez ponad 3 h , znalazłem sporo ale nie wszystko a koń wyglądał lalka ,dlatego jestem zwolennikiem kupowania jeśli już powypadkowych to w takim stanie jak leżał, a nie odpicowany, pozdrawiam i powodzenia w łowach.

  10. Ładniusie to zielone, gratuluję i bezawaryjnego hulania życzę, choć w przypadku kawy musisz się liczyć z awarią skrzyni ( najczęściej prowadnica) , znam ten sprzęt i o ramę nie ma co sie obawiać to mit , no chyba że cały czas na gumie ładujesz i robisz totalnego kartofla , tego żadna rama nie wytrzyma , prawdę mówiąc to niezap...dala aż tak ostro z dołu ale ma wredny strzał powyżej 7 tyś

  11. Jak w tytule , zlocik od 24-26 08 w Vidnavie, to jest tuż za naszą południową granicą , z Paczkowa kierować się na przejście Gościce/Jesenik , kilkanaście kilometrów za miedzą bardzo fajna imprezka , co prawda sam jeszcze tam nie byłem ale ziom z Nysy tam lata i z opowiadań jednoznacznie wynika że jest tam uroczo , dużo browa, muzy i jak to w czeskim filmie nikt nic nie wie :biggrin: w tym roku sie wybieram , jak by sie ktoś pisał to piszcie na PW do piątku w sobotę rano wylatuję

×
×
  • Dodaj nową pozycję...