Skocz do zawartości

rzerzuch

Forumowicze
  • Postów

    22
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rzerzuch

  1. Tylny laczek kupiony w lipcu 2009, przelatał ok 800km do momentu przebicia (gwózdek). Zakołkowany w sierpniu 2009 i od tej pory leżakowany w piwnicy. Faktura zakupu oraz fv za naprawe do wglądu. Cena 450 zikko Tel.796 547 645 Gdańsk Foty laczka
  2. Tylny laczek kupiony w lipcu 2009, przelatał ok 800km do momentu przebicia (gwózdek). Zakołkowany w sierpniu 2009 i od tej pory leżakowany w piwnicy. Faktura zakupu oraz fv za naprawe do wglądu. Cena 450 zikko Tel.796 547 645 Gdańsk Foty laczka
  3. Gwint zerwałem w bandziorze '03... Ty piszesz chyba o mojej Gpz '85, którą mam w profilu, ale w niej pomimo wieku wszystkie gwinty (przynajmniej od pokrywy zaworów) są cacy :) Samonacinające wkładki gwintowane Ensat KERB KONUS VERTRIEBS-GMBH Wernher-von-Braun-Strasse 7 92224 Amberg Polska tel.: +48 607 626 596 tel.: +49 96 21 679-0 fax: +49 96 21 679 444 e-mail: [email protected] www.kerbkonus.de Tyle ze strony którą zapodał Buber, może ktoś zna insze, źródło?
  4. Moto kula się bdb. Dzięki Koledzy za odzew! Naprawa kosztowała 40 zikko u Pałuchy w Gd. na ul.Polanki, helicoil! W "sparolu" na ul.Hynka też za 40 zikko wstawili by tulejkę(pewnie też było by ok), ale frezer był na urlopie, a zależało mi na szybkości... Nie polecam firmy na lit. V z Gdańska gdzie po 10 min. oględzinach szef wydukał: "no 100 zł to napewno" (za wstawienie tulejki) może zrobił by na cacy, ale cena z dupy, nie pytałem o ostateczną cenę i podziękowałem. Nie naprawiałem sam, ponieważ do nagwintowania otworu pod sprężynkę helicoil, recoil czy v-coil trzeba kupić specjalny gwintownik z zestawem bo zwykły M8 czy M9 nie da rady. Zestawik na wymiar np M8 kosztuje ok 150 zikko, więc... Cały patent ze spręzynką wygląda bardzo cacy i raczej nie będzie problemów ze zdejmowaniem i zakładaniem pokrywy zaworów :) Z tego co się dowiedziałem o "heli" cudach, po krótce tak to wygląda. Jeżeli się mylę to poprawcie.
  5. Biorąc pod uwagę ceny zestawów v-coil czy helicoil z aledrogo.pl, bardziej mi się opłaci oddać tę panewkę do Warsztatu: powiększą otwór na frezarce, a nie wiertarką i wstawią tuleję, gość wycenił robotę na 40 zikko a mi pozostanie tylko złożyć motonga. Skoro można wstawić sprężynkę heli coil to można i metalową tulejkę. Jezeli jestem w błędzie poprawcie mnie.
  6. Witam. Gwint jest zerwany w panewce wałka. Czy ktoś się orientuje czy oryginalnie w tej panewce jest wstawiona tulejka w którą wkręca się srubę mocujacą pokrywę zaworów, czy to co jest widoczne od góry (zdjęcia ponizej|) jest tylko przefrezowaniem wokół otworu? W suzuki powiedzieli ze nie mozna kupić jednej panewki ponieważ jest to pasowane w fabryce i można kupić z całą głowicą... może i racja. Silnik ma jakieś 40k przebiegu i wolałbym wstawić tę samą panewkę. Zapewne ktoś już przerabiał taki temat. Proszę zatem o radę. Czy wstawienie tuleji do otworu do tej panewki, jest dobrym pomysłem(śruba zostanie wówczs oryginalna)? Czy kombinować z wstawieniem szpilki w panewkę itd...(pewnie można ale estetycznie bedzie słabo)? Szukać używki? Czy jakieś inne rozwiązania, oprócz wymiany silnika i/lub napompowania kół azotem ;) ? http://img138.imageshack.us/i/dsc05551m.jpg/ http://img85.imageshack.us/i/dsc05552g.jpg/ http://img441.imageshack.us/i/dsc05553s.jpg/ http://img208.imageshack.us/i/dsc05558j.jpg/ http://img696.imageshack.us/i/dsc05555c.jpg/ Pozdrowionka.
  7. Przekaźnik nie jest kosmicznie drogi, ale czas oczekiwania na sprowadzenie był dla mnie za długi. Swoją drogą przekaźnik okazał się okej. Powodem kłopotów był alarm :/ Dzięki za pomoc.
  8. Witam, jak w temacie: Przekaźnik rozrusznika GSF 1200s `03 - kupię.
  9. Padł przekaźnik rozrusznika. Da sie to naprawić? Albo kupić w rozsądnej cenie nie koniecznie oryginał. Czy pozostaje tylko zakup u dealera suzuki? Dzięki za wszelkie rady, bądź namiary do fachowca, który to naprawi o ile to możliwe, oczywiście w okolicach Trójmiasta. Pozdrawiam.
  10. Ja do swojej Kazi `85 leje Valvoline 20W-50 4T, 20kilka zikko za litr, zmienialem już 3 razy i jest git.
  11. Witam ponownie. Doradzicie mi koledzy mechanicy czy w tej sytuacji ustawiać wszystkie zawory w górnej granicy tolerancji czy też tylko ten jeden, który ma za mały luz ustawić w dolnej granicy tolerancji a reszty nie ruszać i pojeździć trochę i skontrolować w którą stronę zmienią sie luzy. Niestety jak go kupiłem rok temu nie mierzyłem luzów i nie wiem w którą stronę sie zmieniły i czy sie zmieniły. Dodam że moto ma 70k przebiegu według licznika z czego 10k moje.
  12. No i pomierzyłem luzy. Wydechowe w granicach tolerancji 0,15 do 0,25 ale zbliżają się do wartości minimalnej. Ssące też w granicach tolerancji 0,10 do 0,20 i też zbliżają sie do wartości minimalnej oprócz jednego skrajnego który jest już poniżej 0,10. Wniosek trzeba oddać do regulacji. Moje pytanie jest takie, czy luzy wraz z rosnącym przebiegiem się zmniejszają? Na to wygląda, chociaż myślałem że jest zgoła odwrotnie. I czy w związku z tym ustawić wszystkie luzy w okolicach górnej granicy luzu bo i tak wraz z rosnącym przebiegiem luzy będą sie kasować? Dzięki za pomoc.
  13. W Oliwie na ul.Wita Stwosza, a właściwie na ul.Kubusia Puchatka równoległej do ul.Wita Stwosza za komplet 3 łożysk Koyo na tył + 1 zimering do swojej maszyny zapłaciłem coś koło 50 zikko tyle ile mniej więcej bym zapłacił za polskie łożyska w Gdyni na Łużyckiej. Pozdrawiam.
  14. Spróbuj w Gdyni na ul. Łużyckiej 10 hurtownia REM, tel. sobie wygoogluj zadzwoń i zapytaj. Musisz tylko wiedzieć jakie potrzebujesz i nie daj sobie wcisnąć innych bo o motorach oni tam pojęcia nie mają. Mają łożyska polskie i zagraniczne.
  15. Jednak spróbuje, kiedyś trzeba zacząć. U mnie będzie trzeba odkręcić dekielek, nie mam zaślepki. Co do dociągnięcia śrubek, to klucz dynamometryczny posiadam i nawet posłużyć się nim potrafię. :biggrin: Jak znajdę momenty i kolejność dociągania śrub to spróbuje je dociągnąć przy okazji. Chociaż obawiam sie że za wiele to nie pomoże. Dzięki.
  16. Dzięki za ekspresową odpowiedź :crossy: Czy zamiast zdejmować ten dekielek, żeby kręcić wałem mógłbym obracać kołem na biegu? Jeżeli nie to który dekielek odkręcić, z prawej strony czy z lewej i czy przedtem spuścić olej czy nie jest to konieczne? Dekielki oznaczone na zdjeciach czerwonymi strzałami. Mam jeszcze jedno pytanie w silniku są wycieki z pod głowicy i cylindrów, w miejscach, które oznaczyłem na niebiesko-biało, wycieki są niewielkie bo na 1000km uzupełniam około 200ml oleju, zastanawiam się czy jak bede miał zdjętą pokrywę zaworów, mógłbym dokręcić śruby głowicy, czy to coś da? Czy lepiej tego nie tykać i wymienić te uszczelki gdy będzie wymieniany rozrząd, a na razie jeździć i pilnować oleju? lewa strona: prawa strona: Zdjęcia poglądowe, mój silnik jest w motorze. Dziękuje za uwagę i pomoc.
  17. Pozwoliłem sobie odświeżyć temat. Chce pomierzyć luzy zaworowe w swojej GPz550, 2 zawory na cylinder, regulacja płytkowa, 2 wałki rozrządu. Czy wystarczy zdjąć pokrywę zaworów i pomierzyć luzy na poszczególnych zaworach bez obracania wałków, czy też raczej wałki muszą być ustawione w odpowiedniej pozucji do zaworów a raczej szklanek w czasie mierzenia luzów poszczególnych zaworów, jeżeli tak, to jak? czy np na wałkach są jakieś oznaczenia... czy ustawia się to inaczej? Czy uważacie że bez doświadczenia w tej dziedzinie jestem w stanie samodzielnie POMIERZYĆ luzy zaworów. Dziękuje za zainteresowanie.
  18. Winna okazała się zębatka! Gdy robiłem opisany przez Ciebie test, lekko zmodyfikowany, bo przymocowałem drut do ośki przy motocyklu, ale nie widziałem odchyłów, musiały być minimalne, a jednak miały spory wpływ. Po wymianie zębatki na nową problem wężykowania łańcucha i nierównomiernego naciągu znikł. Dzięki za pomoc.
  19. Na starym zestawie były różnice w napięciu łańcucha, w zależności od położenia i zębatka tylna była ostro zjechana. Niestety nie obserwowałem z tyłu jak się to zachowuje... Uznałem że trzeba wymienić zestaw napędowy, co też uczyniłem. Nowe zębatki JT i łąńcuch niestety firmy YBN też nowy z allegro. Stary łańcuch po złozeniu na pół i przytrzymaniu za jeden koniec wyginał sie w ostrego banana, nowy przy tym samym zabiegu wyginał sie minimalnie co chyba świadczy o jego nowości. Po założeniu nowego zestawu i ustawieniu koła, gdy nim kręciłem słyszałem w kilku miejscach trzask, coś jak zapinanie zatrzasku, ale tylko gdy dokręciłęm nakrętkę koła na maxa. Uznałem ze to któreś z łozysk. Oddałem koło do serwisu i wymienili wszystkie 3 łozyska, 2 w kole i jedno zębatki tylnej. Kupiłem łożyska "kojo" 2SR z luzem takim jak polecałeś Piotrze gdzieś tu na forum. Mechanik ponoć wymieniał łozyska przy pomocy specjalnego sciągacza. Powiedział mi ze łożyska w kole wchodziły "luźno" i że włożył je na klej do łożysk firmy loc... cośtam. Po założeniu koła strzelanie ustąpiło, lecz miałem problem z ustawieniem koła, luz na łańcuchu w różnych punktach jest inny. Wcześniej też był problem z ustawieniem tego koła ale wydaje mi sie że mniejszy. Obserwować jak to wygląda gdy sie kręci zacząłem dopiero w tym miejscu. I nie wyglada to zbyt pięknie. Tłumik drgań, koło-zębatka wygląda ok. Koło jest napewno niewyważone bo partacz który zmieniał opone zapomniał, nie ma tam żadnego ciężarka. Na niewyważonym kole zrobiłm nie wiecej niż 50km. Zrobiłem duzo rzeczy na raz i to chyba był mój błąd, bo teraz jestem w kropce i nie wiem co jest nie tak. PS Wiem że na podstawie moich wypocin nikt nie postawi 100%towej diagnozy, słuchaj stary zrób to i to i bedzie git. Do przyczyny prędzej czy później i tak bede musiał dojść sam. Niemniej jednak jeżeli komuś sie będzie chciało to czytać i wtrącić swoje podejżenie lub uwage która mnie może nieco naprowadzi będe bardzo wdzięczny. Dzieki.
  20. Dziekuje Koledzy za Wasze opinie i rady. Mam jeszcze jeden dylemat, który pozwole sobie przedstawić w tym temacie. Wymieniłem na nowy zestaw napędowy. Jednak luz na łańcuchu w niektórych miejscach jest ok, a jak obróce tylne koło, w innym połozeniu łańcuch staje sie za bardzo napiety (różnica luzu na łańcuchu kilka cm. jak w zużytym łańcuchu) Tylne koło zdaje sie być ustawione dobrze. Śruby regulacyjne napięcia łańcucha ustawiałem z suwmiarką w ręce. Jak zapne bieg na stopce centralnej i obserwuje kęcące się koło i łańcuch z tyłu, widać że łąńcuch raz ucieka na lewo raz na prawo. Czy niewyważone tylne koło może coś takiego powodować? Czy przyczyny szukać zgoła gdzie indziej? PS Adam M. poprostu źle zrozumiałem Twoją wypowiedź.
  21. Piotrek konkretnie napisał , ale później Ty mi nieco w koncepcji zamotałeś Adamie :lalag:
  22. Witam. Zębatka wygląda tak: http://img197.imageshack.us/img197/6704/zbatkaft2.jpg Więc mam sie martwić czy nie?
  23. Dzięki Piotrze Dudku za odpowiedź :biggrin: jestem Dużo spokojniejszy. Gdyby ktoś potrzebował serwisówke do GPz550, moge wysłać na maila. Oczywiście angielska wersja. Pozdrawiam
  24. Witam Wszystkich serdecznie. Zębatka wchodzi na wałek zdawczy elegancko. Wewnętrzne rowki na zębatce są ok, jest nowa. Rowki/zęby czy jak je nazwać na wałku zdawczym też są ok. W ruchu obrotowym do przodu do tyłu, między zębatką i wałkiem nie ma luzu. Lecz po założeniu podkładki (tej która blokuje zębatke i uniemozliwia jej zsunięcie) i dokręceniu 2 śrub, wyczuwam luz poprzeczny, jest dość spory, około 0,5cm. Zastanawiam sie czy tak powinno być? Motocykl to GPz550, ale wydaje mi sie że we wszystkich motorach pędzonych łańcuchem powinno byc tak samo. Albo ma być ten luz albo nie. Luz- poprostu gdy dosiskam zębatkę zdawczą np. palcem w jakimś miejscu na jej obwodzie w strone motocykla, ona się przesuwa o kilka mm, a przeciwległy punkt na obwodzie zębatki wysuwa sie w moją stronę. To moje pierwsze moto proszę o wyrozumiałość i dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam. PS mam nadzieje że zabardzo nie namotałem w mym pytaniu :buttrock:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...