Skocz do zawartości

Innytruder

Forumowicze
  • Postów

    203
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Innytruder

  1. i znowu pytanko,można gdzieś dostać gumy tylnego wahacza do dyfra,mowa cały czas o k-650 oczywiście,koło lata mi na boki jak stara k..... :crossy: jak to zregenerować,zamienić naprawić? :notworthy:

     

    napisz dokladnie o co Ci chodzi

    czy kolo lata jak st... na osi kola, czy wahacz lata jak st... w ramie?

    jesli to drugie to do dniepra, k-650, k-750 kupisz bez problemu gumy wachacza do urala jest problem

  2. dobra nużka na bok,przegoniłem właśnie przed chwilą ruska [k-650]po wsi,założyłem nówke linke od sprzęgłą wsteczny wyjechałem na ulice,jedynka i kita,wszystkie wrony spłoszyłem w okolicy,podjechałem do domciu zgasiłem,ponowny rozruch i coś zaczeło chałasaować w skrzyni,po wciśnięciu sprzęgła cisza itd,aż w końcu coś sie zablokowało,zgasiłem motór natychmiast,możliwe że to docisk sie rozsypał czy coś w skrzyni biegów,kopniak sie zablokował boje się odpalać że by coś więcej nie spierdzielić od czego mam zacząć? :banghead:

     

    na wylaczonym silniku i ''luzie'' w skrzyni wcisnij sprzeglo i kop kopajka, jesli kopajka nie bedzie stawiac oporu to blokuje sprzeglo llub silnik, jesli blokuje to skrzynia

  3. ludzie mówią ze rusami nieda sie jeżdzic ja dnieprem w tym roku zrobiłem 9.5 tys. kilometrów bezawaryjnie

    wszyscy sie dziwią ze dojerzdzam w rurzne miejsca muj dniepr osiąga 160na godzine po załorzeniu dyfra 10 ki

    nie jeden z japońca sie dziwi na trasie

    pozdrawiam moturzystów :buttrock: :icon_rolleyes:

     

    Dniepr gora :wink:

  4. Skrzynia dniepr. Po naciągnięciu sprężyny kopniak nie odbija. Tzn. Przed założeniem dekla wszystko było OK. Po zmontowaniu, naciągnęłem sprężyne o pół obrotu (więcej nie moglem). Przy próbach kilkaktrotnie kopniak odbijał, teraz niet, trzeba mu pomagać ręką. Czy po zalaniu ojejem będzie dobrze?? :icon_arrow:

     

     

    raczej nie. Ja naciagalem dlugimi szczypcami na zasadzie dzwigni

  5. chcialem sprzedac swojego dniepra w tamtym roku. przyjezdzalo wielu chetnych "ogladaczy". podziwiali stan motocykla, prace silnika. pokazywalem skrzynki starych czesci wymienionych na mozliwe polskie zamienniki i nie tylko. motocykl zarejestrowany bez kombinacji itd. nawet jeden uzgodnil cene dla mnie satysfakcjonujaca ale nie pojawil sie po odbior. ogloszenie bylo tez na naszym forum. kupujacy odpisywali ze jestem chory chcac taka kase za ruska. dniepr zostanie u mnie

     

    jesli chodzi o czesci:

    do dniepra kupujesz gotowy zestaw tlok cylinder itd i zakladasz i jezdzisz. do dolniaka musisz kombinowac tlok poldek albo malczan tulejowanie cylindra swozen nie taki to wszystko jest czas. a dniepr juz zrobi 2000 km

  6. fajny jest tez sposob z pominieciem preta pomiedzy rozpieraczami tz. w rusku rozpieraki sa tak zrobione ze ruch dzwigni w prawo czy lewo rozpiera szczeke. montujesz pancerz linki na stale do pierwszej dzwigni rozpieraka a wklad do drugiej dzwigni i masz problem z glowy. szczeki rownomiernie rozpieraja sie w bebnie a co za tym idzie kombinacje z poprawnym ustawieniem obu szczek przechodza do lamusa.

  7. prince ruszyles cos ze sprzeglem? moim zdaniem nie sprawdzi sie w zaprzegu. kiedys miejscowy "kaskader" przyprowadzil cienkiego na wymiane sprzegla. po wyjeciu wszystkie sprezyny wygladaly jak bys je na prasie zgniotl to raz a dwa frez luzno latal w stosunku do okladzin wszystko urwane. wnioskuje ze do wysilonej jazdy niezda egazaminu. podejrzewam ze bierzesz pod uwage jedna tarcze i odchudzone kolo zamachowe. solo na drogi twarde powinno byc ok

×
×
  • Dodaj nową pozycję...