patlys

Zbliża się okres rozliczeniowy dlatego przypominam o swojej prośbie :crossy: Tylko muszę uzupełnić dane dotyczące wpłat. Dane do wpłat; FUNDACJA SPLOTU RAMIENNEGO Ul. M. Konopnickiej 1/189 Dziekanów Leśny, 05-092 Łomianki Nr konta: 97 1050 1025 1000 0022 3887 9981 KRS: 0000142952 NIP: 118-15-73-727 Z dopiskiem: darowizna na leczenie Patryka Różańskiego Proszę przekażcie to swoim znajomym. Jeżeli ktoś ma sklep lub inne miejsce w którym przewija się trochę ludzi to z miłą chęcią mogę wysłać ładnie napisany Apel z prośbą o wpłaty. Taki apel można wywiesić na drzwiach lub w innym miejscu.

Witam Wszystkich Braci Motocyklistów Mam 20 lat i dnia 1 Czerwca uległem poważnemu wypadkowi w podwarszawskim Radzyminie na swoim ukochanym motocyklu :crossy: . Jeżdżę od dzieciństwa i to mój pierwszy tak poważny wypadek. Ogólnie miałem bardzo wiele obrażeń i spędziłem w szpitalu 3 miesiące. Z dnia na dzień powoli dochodzę do siebie jedynym bardzo poważnym problemem jest niedowład prawej ręki. Jestem osobą prawo ręczną i bardzo ciężko mi się przestawić. Zresztą nawet gdybym był lewo ręczny to i tak życie z jedną ręką jest bardzo ciężkie, nie ma czym kręcić manetki :icon_biggrin: . Lekarze stwierdzili bardzo poważne porażenie splotu barkowego. Jedynym ratunkiem bym przynajmniej częściowo odzyskał sprawność ręki jest aż 5 zabiegów chirurgicznych na terenie Niemiec. Koszt jednego zabiegu wynosi 10.000 Euro czyli 40.000 złotych. Na pierwszą operację nazbieraliśmy z rodziną sami na drugą już nas nie stać a jej termin to 16.XII. Do tego dochodzą jeszcze koszta rehabilitacji, lekarstw i różnych sprzętów medyczny, to wszystko nas niestety przerasta. Dlatego proszę o wpłatę na konto fundacji. Można tam wpłacać darowizny, 1%podatku, i rozliczenia firm które podobno muszą się rozliczyć do końca roku...za bardzo tego nie rozumiem ale tak mówią znajomi. Może ktoś ma firmę i potrafi to jakoś sensownie wytłumaczyć?? Dane do wpłat; FUNDACJA SPLOTU RAMIENNEGO Ul. M. Konopnickiej 1/189 Dziekanów Leśny, 05-092 Łomianki Nr konta: 97 1050 1025 1000 0022 3887 9981 Z dopiskiem: darowizna na leczenie Patryka Różańskiego P.S. Jeżeli ktoś ma podobne uszkodzenie to niech pisze na priv. Z góry wielkie dzięki :notworthy:

Że ktoś przy nim grzebał to już się domyśliłem od samego rozłożenia :rolleyes: Tylko właśnie przez to że komuś sie nie chciało kupić oryginału który kosztuje 18zł muszę się namęczyć i myśleć co tutaj zrobić. A takie śruby na rozmiar mogę kupić w jakimś serwisie? Bo dziś starałem się jakoś tam dojrzeć i wyszło mi że mam na grzebieniu 1,5 ;)

No właśnie ja kupilem oryginał. Zamówiłem w serwisie kawasaki i czekałem na nią 2 tygodnie. Podałem rok numer ramy i............nie pasuje ;) ;) A do drugiego silniki co mam to pasuja :notworthy: ;)

Tylko to jest drugi silnik;p I do tego drugiego pasują te śruby. A z tym nie wiem co jest nie tak :icon_mrgreen: Próbowałem i z oświetleniem i ze wszystkim. Jutro wyniosę to na światło dzienne bo wkońcu już słońce ładnie świeci i spróbuje tego patentu z kartką.

Ten grzebień chyba posiadam. Ale jak włoże odpowiedni rozmiar to już nie widać czy on pasuje czy nie. Poprostu ten otwór ma średniće taką że tylko wchodz tam grzebień i nic wiecej nie widać, czy pasuje czy nie... :icon_biggrin: :banghead: :banghead:

Czyli tą kartkę zwijam w rulon który poprostu wkładam w ten otwór a po śladach dobieram rozmiar gwintu według grzebiebnia?

Mineło trochę czasu ale mój problem dalej nie rozwiązany....byłem u 3 tokarzy i nikt nie potrafi mi zmierzyć gwintu. W serwisie kawasaki zamówiłem taką śrubę po numerze ramy i także nie pasuje. Czy mogę kupić gwintownik i przegwintować gwint w wale? Bo śruby raczej nie można a już chyba nie ma żadnego innego rozwiązania.

W miście mam 2 sklepy z takim zaopatrzeniem. W obu bylem i najmniejszy skok jaki był to tylko 1,25. Obydwoje mnie odsyłali do sklepów motoryzacyjnych bo mówili że to typowy gwint samochodowy lub rowerowy i oni takich na składzie nie maja. Jednak będę musiał się przejechać do wawy.

Z kasą to żaden problem. Tylko własnie chcę być pewnien jaka śruba pasuje. Mam 1,25 to nie pasuje napewno. Byłem u tokarza by mi zrobił srube o skoku 1 i tez nie pasuje;/ Na tym grzebieniu jest sporo tych rozmiarów. Bym ją kupił napewno tylko gdybym wiedział jaka to :)

Byłem w sklepach ze śrubami to mówili że to są śruby samochodowe i oni takich nie mają bo nie opłaca im sie tego sprowadzać. A jak włoże ten grzebień w ten otwór od koła to poważnie nic nie widac...swiecilem i latarką i próbowałem różnymi sposobami. Może gdzieś to może być podane? Katalogowo tej śruby sie raczej nie dokupi? Czyli dedykowanej do danego modelu i rocznika?

Złożyłem już cały silnik ale brakuje mi jeszcze śruby do przykrecenia koła magnetycznego (zwanego także zamachowym, magneto lub jeszcze jakos inaczej). Mialem śrube z drugiego silnika...niby identyczny ale niepasuje. Śruba to także 10 ale ma inny przeskok gwintu. Dorwałem taki specjalne coś do mierzenia tego przeszkoku ale w kole nie mam jak tego zmierzyć...wkładam tam i nic nie widać. Czy pasuje czy nie. Śruba to o i ile dobrze pamietam 1,25. I co teraz? Można przegwintować ten gwint w kole magnetycznym?

Ja nie. Widział to tylko mechanik. Dzwoniłem wczoraj znów do niego i powiedzial że cała głowica musi byc ;)

Motor oglądał tylko jeden mechanik. A z tego co wiem to każdy mechanik mówi co innego..ale chyba urwany zawór nie ciezko zdiagnozowac ;) Jedyne co mnie ciekawi ze nie mozna zaworu wymienic :)

Dokladnie urwało zawór i gadałem z mechanikiem to powiedzial że potrzebna cała nowa głowica. Nie wiem czemu..myslalem ze mozna wymienic sam zawór :banghead:

No tak to i ja bym chciał;p Ale jak ja nie mogę znaleźć zwykłej głowicy to co dopiero dotrzeć do kogoś kto to robił na swojej kawie i chciał by sie tym ze mna podzielic :D

Ale ja wlasnie gadałem z osobą nawet 2 które miały takie silniki przełożone ;) Jedna niewiedziala nic bo taki już kupiła a druga osoba powiedziala ze pasuje bez problemu :) Tylko nie chce mi sie wyjrzucic 1500 na silnik by potem lezał w garażu a moja kawa nadal nie bedzie sprawna. Dlatego moze ktoś widzial cos takiego lub wie jak to sie robi w praktyce.

A więc....szukam tej głowicy do zxr 400 i szukam i nigdzie nia ma. Dzwoniąc po ogłoszeniach z allegro dziś natrafiłem na kolesia który mówi że głowicy szukał od pół roku i mówi ze jedyne co moge kupić to tylko cały silnik. Jednak dał mi jedną dobrą radę...bym wsadził silnik od kawasaki zx6r sprzed 1997. Powiedział że normalnie pasuje w rame tylko podobno nie można plastików założyć. Mówił też coś jeszcze o zzr 600. Słyszał ktoś kiedyś o takim przekładaniu silników?

Z tym allegro to moze i dobry pomysl...powysyłam kilka wiadomosci to moze ktos mi znajdzie w niemcowni. A moto bazary...w wawie niedawno był wiec pewnie teraz najblizej bedzie pewnie cos kolo Grudnia wiec jeszcze 2 miesiace. A czy warto kupować takie gazety jak Dizmar, Giełda Motocyklowa? Wiadmo ze tam sa ogłoszenia ale czy jest tam cos ciekawego? Wiadomo ze gazeta kosztuje ok 10zł a tam tylko same ogłoszenia motocykli wiec po co mi to. A co to za giełda w łodzi?

Wiem że może to nie ten temat ale mam problem gdyż potrzebuje czesci do kawasaki zxr 400. Dokladnie chodzi mi o głowice...nigdzie nic nie mogę znaleźć. Na allegro nie ma a przegladam je juz od jakiegos miesiaca lub lepiej:/ Motor stoi u mechanika który tez sie piekli ze zajmuje mu miejsce. Czy sa jakies miejsca, giełdy, strony internetowe, bazary które sie specjalizują w czesciach do motocykli? Pisze tutaj bo juz nie wiem gdzie szukac Confused

Jutro porobie bo będę w nim grzebać od rana :wink: Poszukuje dobrego mechanika w okolicach Wawy i jak w samej Wawie. Najlepiej jakiegoś sprawdzego przez was....nie wspominając o dobrych cenach :crossy:

Silnik był zimny w 100%:crossy:

Z tym gwintem to było tak ze ja wkrecałem swiece i poprostu mi sie gwint urwał ale ja go normalnie jakoś wykreciłem wiec mechanik nie miał problemu z wkreceniem swojej swiecy gdyz miejsce było całkowicie puste i przygotowane. A jego świeca tą co wkrecił tak jak mówiłem strasznie ciezko szła ze ledwo ledwo dałem rade i w dodatku do półówy gwintu nie ma:P tak jakby urwało go...wiec postanowiłem wkrecić nowa. Albo lepiej zobaczyc czy sie wkreci...no i dało rade niby. Mogę zrobić zdjecie tej rozjebanej swiecy

Czy zajechany....wracałem nim z gorzowa wielkopolskiego do Warszawy i wszystko chodziło Ok :buttrock: A ja może na nim łącznie po zakupie zrobiłem 1000km takiej średniej jazdy bez gumowania....nawet gumy jeszcze nie spaliłem ;) Poprostu chyba pech :buttrock:

tylko że ja na tym przejechałem jakieś 300km po złożeniu przez tamtego mechanika....a niepokojące stkuki puki zaczeły się od tej świecy. Może poprostu to zbiego okoliczności. Chyba znów trzeba będzie zobaczyć co tam jest grane bo ten motor już mnie wykończy :biggrin: jak nie krzywka to później impulsator i teraz to....nie chciałem się uprzedać do kawasaki ale powoli to robi