Skocz do zawartości

baro

Forumowicze
  • Postów

    246
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez baro

  1. Witam...mam taki problem z moją dt... zawsze jak pojde do garazu... wsiade i chce ją odpalic to jak kopne to tak leciutko zamruczy i juz nie odpali...ale wystarczy ze pchne ją zaledwie kawałeczek byleby przeskoczylo na zabku i juz pyr pyr chodzi...po zgaszeniu odpala juz za kazdym razem...tylko jak na poczatku jest zimna albo pojade gdzies i postoi ostygnie to tez tak...co to moze byc?

    mam to samo nie zdaże jej złapac na obrotach a kopek chodzi tak luźno że ;/ może mój kolega jak tu zaglądnie to to jakoś fachowo okresli ;/ postoji troche dluzej to musze na pycha ;./

  2. A na zimno na pycha pali odrazu czy tez trzeba znalezc gorke i dluzszy kawalek popchac?? A uszczelka czasami nie puszcza?? POZDRO

    nom tak ja wiem po lepszym rozpedzie z 3/5metrow pali na pycha z 2ujki bo na jedynce jest trudniej :icon_biggrin:

     

    Witam! Mam problem z Yamahą DT 50r z rocznika 2006! Mianowicie wyskoczyłem sobie z małej górki wyladowałem na czysto(telemark itd.) no i motocykl mi zgasł. nie mogłem go odpalic, po 10 min. przerwy zapalił ale nawet gdy dałem gazu na max to obroty były takie malutkie ze nie dało się jechac. dopchałem do domu. wyczysciłem swiece, zdjołem wydech ale nadal jest ten problem, nie mam pojęcia co robić. Pomozecie?? Prosze Bardzo o Pomoc!!! POzdRO

    cewka możę ?????

  3. a czy ten kranik co mamy na krućcu co biegnie do niego szlałfik z pompki od dozownika ten kranik w od krućca ma byc od góry czy od dolu ?????

    będe powtarzał sie aż odpowiedzi nie uzyskam !!! i czy to normalne ze przy dotarciu nie ma wolnych obrotów czy to kwestia regulacji ????

     

    i czy to ze kopech chodzi tak jakby kompresji nie było wtedy gdy jest bycza towina poł ksieżyca jakiegoś przy kopei czy jakas tulejka się wyrobiła czekam na odpowiedziedz poneiważ widze tu fachowcow i chciałbym sie do wiedzieć co szwankuje i jak to wyeliminować !!!

  4. a wienc tak jeżeli miałby ktos serwisówke do dt 50 mxs nie pogardze

     

    2 problem dzisiaj z kolegą tu z tego forum probowaliśmy ozywic moja dt i cos wskuraliśmy zapala!!! jest dobrze!!! ale tak jakby jej nie pozwalało cos wejsć na większe obroty ;/ dokłądniej on napisze jak do domu dojedzie :icon_mrgreen:

    3cia sprawa jak mamy króciec ten co do membrany przylega to ten zaworek od dozownika oleju powinien byc na góze czy tez na dole ?????

  5. a no schemat potrzebny mi po to ze mam drugi silnik i chce sprawdzic czy wszystko mam :buttrock: a chce go złożyc sam :icon_mrgreen: wiem ze kartery są do bani bo jakiś wieprz je tlukł przecinakiem bo ropoławiac nie umial i połamał tuleje w cylindzre na szczęscie mam jeszce 2 cylindry jedną 50ccm i 2gom 80ccm oba do szlifu i od jakich modeli podchodzą czesci do dt 50 mxs czy od dt80mx też

  6. Witam was jestem nieszcześliwym posiadaczem dt 50mxs i szukałem tu schematu jej silnika jest to powietrzak

    I mam jeszcze jedno pytanie kupiłem ja od jakiegos wieprza co wiejskich patętów nie załował kiedyś po przejażdzce weszla mi na takie wysokie obroty że myslałem ze mi wal odfrunie a tłok na marsa odleci coś porobiłem z iglicom to juz znowu muliło i nie wchodziłą na wyzsze obroty a mówiąc prosciej 40km/h i wiencej nic przy tym dziwnie pierdziala rozebralem gaźnik w celu przeczyszczenia . i juz mi więcej nie zagadała .czasem jak ja na pych wezme to coś jakby jechalo ale tak strasnzie powoli i jak kranik odkrece to mi z takiego zaworka pod gaxnikiem waha cieknie

     

    jezeli jest ktoś z obrębu krakowa /niepolomic i znasie na tych sprzętach to prosze zeby się na gg odezwał

×
×
  • Dodaj nową pozycję...