Skocz do zawartości

viktor24

Forumowicze
  • Postów

    86
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez viktor24

  1. Witam, nie mogę odpalić swojego moto, czy jest możliwością aby niesprawny czujnik ciśniena oleju był przyczyną całego problemu? Dodam, że na świecach jest iskra... Czujnik sam spaliłem, wytwarzając drobne zwarcie na instalacji (dokładnie na przewodach idących od czujnika do kontrolek). Moto ma przejechane 3 tysiące kilometrów to raczej do regulacji się nie kwalifikuję. pozdrawiam viktor24
  2. Jak najbardziej. Nie ma nic dorabianego w motocyklu
  3. Kurde!!! Już nie mogę wyglada to tak, jakby klamka miała za mały zakres naciągu co jest niemożliwe bo dociągam ją do końca a i tak brakuje około 2-3 cm naciągu linki. Regulowałem sprzęgło jak tylko się dało, a i tak zero większych rezultatów. Czy ktoś wie oco może w tym wszystkim chodzić? Jutro zadzwonię do serwisu SUZUKI może oni coś doradzą ale szczerze wątpię:icon_razz:
  4. Próbuję odpalić moto na dwójce z wciśniętym sprzęgłem, niestety motocykl rwie do przodu...
  5. no tego się obawiałem, najgorsze to to, że będę musiał poginać prawie 50km po głupią uszczelkę pod osłonę karteru dzięki za szybką reakcję na problem pozdrawiam wiktor
  6. Witam, mam mały problem z moim nowym powypadkowym nabytkiem, mianowicie nie potrafię ustawić sprzęgła. Jedyna możliwość wysprzęglenia maszyny to "zabawa" z linką. Mogę ją naciągnąć do takiego stopnia, że moto jest non stop zasprzęglone. Gdy popuszczę choć trochę to przy naciśnięciu klamki słyszę pod osłoną karteru charakterystyczny dźwięk jaki towarzyszy ruchowi sprzęgła, jednak gdy chcę poruszyć motocykl ciągle czuję opór na tylnym kole...Nie ma żadnej znaczącej różnicy czy naciskam klamkę czy nie...Napewno problem nie tkwi w lince, czy w popychaczu ani samym sprzęgle (wszystkie te elementy wymieniłem na nowe) POMOCYYYYYY heh bo już mnie nerwica bierze... z góry dziękuję pozdrawiam wiktor
  7. witam, a moze miales kranik na primary, a nie na reserve...?
  8. dzieki za info ale to nie to, sprawdzalem i wszystko bylo jak nalezy poza jedna rzecza, którą odkryłem zupełnie przypadkowo. Znudzony długimi poszukiwaniami awarii postanowiłem sprawdzić czy moto odpali na "pych" wyjechalem wiec na luzie z garazu i zacząłem go rozpędzac wskoczylem na siodlo chce wrzucic bieg i tu... problem okazalo sie, że linka sprzegla byla kompletnie nie naciagnieta i to byl powod dla ktorego rozusznik nie dostawal pradu... Niestety po wykryciu jednego problemu wystapily dwa nastepne. Ni djabla nie potrafię wyregulowac naciagu linki sprzegla. Zero reakcji w silniku po nacisnieciu klamki jedyna mozliwosc wysprzeglenia mazszyny jest zabawa kluczem z linka... (pierwszy raz taka dziwna sytuacja mysle ze ten problem mogl wystapic za sprawa zmiany kierownicy na nizej usytuowana) Drugim problemem, chyba nawet bardziej denerwujacym jest to, ze moto nie dostaje pradu na fajki. Modul sprawdzilem jest wporzo cewki chyba tez. Moto ma alarm, sprawdze jutro, moze odcina doplyw energii , choc gdyby byl wlaczony to przy majsterkowaniu powinien zawyc. ZAPOMNIALEM dodac moto jest powypadkowe...: nie bylo odpalane od kraksy 2,5 miesiaca temu pozdrawiam
  9. witam mam problem z odpaleniem moto, mimo dobrze podpietych przewodow do rozrusznika nie dochodzi napiecie. Wszystkie inne elementy pobierajace prad chodza bez zarzutu; światła kierunkowkazy itp. Jednak, gdy próbuję odpalić gs'a zero reakcji. Co może beć tego przyczyną. Wszystkie czujniki sprawdziłem; od sprzęgła, hamulca, nóżki bocznej, bezpiecznik też okay. Ot taka ciekawostka...
  10. witam, dwa tygodnie temu padl moj gs naprawa silnika sie nieoplacala wiec kupilem nowy 2004 z wersji gs 500f niestety facet sprzedal mi goly silnik bez chlodnicy dodatkowo z kartera przy lince sprzegla wychodzi przewod jeden do sygnalizatora biegu jalowego a drugi... no wlasnie nie mam zielonego pojecia i pytanie czy ma ktos schemat instalacji elektrycznej do nowych modeli gs'a i czy ma ktos dostep do uzywanej chlodnicy bo nowa kosztuje dokladnie tyle ile dalem za caly silnik:( a 1300 zyli to jednak przesada a i moze posiada ktos na zbyciu oslony kartera (prawy i lewy oslaniajacy alternator) interesuje mnie rowniez impulsator bo troche sie rozni od mojego starego... PS zastanawiam sie rowniez co to za przewody wychodzące z glowicy bo do chlodnicy to one raczej nie ida.. pozdrawiam viktor24
×
×
  • Dodaj nową pozycję...