Daniel_R1

Sprzedaję swój motocykl, Yamaha R1 2009 RN22. motocykl jest bezwypadkowy, jego oryginalny przebieg to 5200 km. Motocykl jest sprawny, wszystko w nim działa, klocki w super stanie, napęd oczywiście też. Przednia opona zakupiona z toru - starczy spokojnie na jakieś 2 zmiany tyłów. Tylna opona zmieniona przeze mnie na początku sezonu i ma przebieg 700km, więc jeszcze długo pojeździ. Tylna opona szosowa Dunlop.Koledzy robili na nich okolo 6 tys km. Za jakieś 800 km trzeba wymienić olej i filtr oleju. filtr powietrza wymyty jakieś 200 km temu - jest sportowy, ale to nie modyfikacja tylko seria - ta wersja R1 tak ma. Motocykl posiada zmiany 3 map silnika w przełączniku na kierownicy - jest to coś, co naprawdę działa. Jedyną wadą tego motocykla jest lekko wygięty lewy podnóżek kierowcy - poprzedni właściciel nieumiejętnie transportował motocykl z Anglii. Moto do Polski trafiło z przebiegiem 1000 km. Jestem motocyklistą, a nie handlarzem. Nie latam na gumie, co może potwierdzić każdy motocyklista, który mnie zna. Motocykl używany w normalny sposób. Nie jeżdżony turystycznie, bo do tego nie służy i ma zapier....alać, ale nie katowany do odcinki, nie palone gumy, żadnych stopali i innych wygłupów. Po prostu szybko jeżdżący po równej, krętej drodze :) w komplecie trzy kluczyki, karta gwarancyjna, instrukcja obsługi po teksańsku oczywiście :) Sprzedaję z bardzo prostego powodu - nie mam czasu jeździć. W tym sezonie zrobiłem 1200 km, a na wartości motocykl stracił 6 tys. To bardzo drogo wychodzi, więc jak mi się poprawi z czasem, to kupię znowu moto. 889 935 945 Daniel 35 tysi http://otomoto.pl/yamaha-r1-sliczna-rn22-M2777249.html

Witam. auto zadbane i na użytek własny. Wyszło jak wyszło i mamy dwie służbówki, więc sensu nie ma posiadania prywatnego auta. oryginalny przebieg - żadnych wałków http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C16681475 48 tysi rocznik 2007 przebieg 80 tysięcy km 1.9 tdi 130 koni do wymiany tarcze z przodu - dokładam i klocki z tylu - dokładam na 75 tys zrobiony przegląd - filtry, oleje itp więcej szczegółów w ogłoszeniu. zadbany egzemplarz jak pisałem i na pewno nie jest z powodzi.

Witam. niestety finanse wymuszają sprzedaż Aprilki http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M2042418 moto bez dzwona, gleby itp - zwyczajnie nie leżało. plastiki w oryginale, nie klejone, nie spawane itp. 2 cylindry w układzie V

i zimno się zrobiło.... a od stycznia tego roku udało mi się już ponad tysiączka wykręcić.... Coś, że niby w weekend ma być znowu około 8 stopni, ale co będzie - życie pokaże :crossy:

Witam. Olsztyńska grupa Motobracia wraz z kolegami z klubu VSV (samochodziarze od VW :) )zorganizowała spotkanie z dziećmi z Domu Dziecka w Pasymiu:) Wyszło wyśmienicie - zapraszam do lektury:) http://gazetaolsztynska.wm.pl/Mikolaje-na-...u-dziecka,36255

1158,4

Przepraszam, jeśli było - nie widziałem. http://pl.youtube.com/watch?v=Ff1r4axLhdU 757 maszyn :smile:

słowo zawsze jest chyba nie na miejscu :buttrock: fury kopią nam dupy na winklach. Jedź na tor i zobacz jakie czasy robią autami a jakie motocyklami. Na takich grandysach, praktycznie cała grupa "c" oberwie od seicento :evil: które schodzi poniżej dwóch minut. Nie używaj słów "Zawsze" "nigdy" itd, bo może sięznaleźć ktoś kto je podważy :buttrock:

a już są fotki :icon_razz:

Witam. Przyznaję, że mnie zadziwiłeś :) Foty faktycznie ciekawe :D No nic powodzenia w realizacji i w przyszłym roku pomykaj ;)

dorzuciłbym jeszcze: 4. Gleby spowodowane zapałem, werwą, chęcią ścigania czy jak tam to nazwać. Wszyscy wiemy - na torze gleby rzecz niemal wpisana na stałe w życiorys ściganta :)

wychodzi właśnie ode mnie. jakość bez szału, no ale cóż - każdy kiedyś zaczynał :lalag: Siema Waldek ;) Może mnie skojarzysz.... Twoich trochę jest na stronie. Ale gleby jeszcze nie wrzucałem :P Wstydź się :wink: Taka bezsensowna gleba na sławińskim :) Fotki są na początku słabsze, później trochę lepsze, dlatego warto luuknąć dalej :)

w trzecim sezonie, na wyjściu pod mostek... bolało.... moto prawie nie dostało,a ja się mocno obiłem. Miałem pierwszy raz żółwia na plecach i przydał się mocno. Drugi dwudziesto minutowy trening na "niemcach" i pozamiatane...

Witam wszystkich. Trochę fotek jest również na mojej stronie. Fociłem w zasadzie pierwszy raz, więc efekty są różne. Jeśli ktoś się znajdzie i będzie chciał foty w wysokiej rozdzielczości pisać na maila [email protected] NA razie wrzuciłem około 200, później reszta.... http://www.dano.go.pl/

A ja na "niemców" już nie pojadę.... Bałagan, te komunikaty po niemiecku i jedna Niemka, co potrafiła gadać po polsku trochę i była extra niemiła... Szlifowanie techniki?? chyba samemu, bo nauczycieli nie bardzo widziałem, poza trzema.... Za dużo motorów naraz na torze. Trafiłem do grupy, gdzie czasy kręcono nawet po 2.40. Ja szybki nie jestem, ale przy nich z moim 1,55 czułem się jak "mizdrz" Tyle, ze jak się jedzie z wolniejszymi to trudniej poprawić czasy, niż jak się leci z szybkimi i można coś podpatrzeć... I drożej niż obiecywali, bo za kostkę trzeba było extra 100 zł zapłacić. Żeby oponę wymienić - trzeba zanieść koło... Ogólnie pogoda piękna, jazda po torze - piękna, trening "niemiecki" - ogólnie do dupy...